Witam.

Seicento ma krzywo kierownice na wprost. Jakies 20 stopni od
prawidłowego położenia. Upierdliwe. Oczywiście powinienem pójśc do
mechnika-psuja tylko mam problem ... do którego ?

Mialy miejsce dwa zdarzenia "naprawcze" jedno po drugim w dwóch
kompletnie różnych miejscach. Nie wiem kto nabroił. Ale może ktoś mi
jest w stanie to okreslić na podstawie opisu naprawy:

a) pierwszy mechanik zmieniał obudowę alternatora i uzwojenia
rozrusznika ("Pan Henio w garażu").

b) drugi zmieniał główną wiązkę przewodów pod maską i rozbierał deskę
(poważne ASO).

Która z tych dwoch czynności wymaga manipulacji położeniem kierownicy po
zakonczonej pracy?

Jeśli a) to może rozkręcił mi drążki i poskręcał już w innej pozycji.

Jeśli b) to może ściąganie deski wymaga zdjęcia kierownicy i założenia
ją na zębatkę "w troche innej pozycji".

Może mi ktoś to potwierdzić?

Stawiam ze b) , bo pomiedzy naprawami przejechalem jakies 100m po
drogach osiedlowych i nie zauważyłem problemu. Ale pewności mam 0.

do góry

> Stawiam ze b) , bo pomiedzy naprawami przejechalem jakies 100m po drogach
> osiedlowych i nie zauważyłem problemu. Ale pewności mam 0.

tez podejrzewam b. przestaw sobie sam i po krzyku :P

do góry

Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:i0d6ml$vbm$1@news.onet.pl...
> b) drugi zmieniał główną wiązkę przewodów pod maską i rozbierał deskę
> (poważne ASO).
>
Pewnie ściągnął kierownicę, żeby dostać się do przełączników
pod kierownicą.

Pzdr

JKK

do góry

"Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> wrote in message
news:i0d6ml$vbm$1@news.onet.pl...
> Jeśli b) to może ściąganie deski wymaga zdjęcia kierownicy i założenia ją
> na zębatkę "w troche innej pozycji".

Głosowałbym za b).

do góry

On 2010-06-29 18:34, news wrote:
> tez podejrzewam b. przestaw sobie sam i po krzyku :P

tak tez zrobie, bardziej martwiłem się że trzeba będzie walczyć z geometrią.

Ściagnięcie poduszki stanowi jakis problem, czy domowymi narzędziami dam
radę niczego nie uszkodzić?

do góry

na ** p.m.s ** Sebastian Biały pisze tak:

> Jeśli b) to może ściąganie deski wymaga zdjęcia kierownicy i
> założenia ją na zębatkę "w troche innej pozycji".
>
> Może mi ktoś to potwierdzić?

do b już nie jeździj :)

--
Piter
vw golf mk2 1.3 '87
vw passat B5 1.6 '98

do góry

Sebastian Biały pisze:
> Witam.
>
> Seicento ma krzywo kierownice na wprost. Jakies 20 stopni od
> prawidłowego położenia. Upierdliwe. Oczywiście powinienem pójśc do
> mechnika-psuja tylko mam problem ... do którego ?
>
> Mialy miejsce dwa zdarzenia "naprawcze" jedno po drugim w dwóch
> kompletnie różnych miejscach. Nie wiem kto nabroił. Ale może ktoś mi
> jest w stanie to okreslić na podstawie opisu naprawy:
>
> a) pierwszy mechanik zmieniał obudowę alternatora i uzwojenia
> rozrusznika ("Pan Henio w garażu").
>
> b) drugi zmieniał główną wiązkę przewodów pod maską i rozbierał deskę
> (poważne ASO).
>
> Która z tych dwoch czynności wymaga manipulacji położeniem kierownicy po
> zakonczonej pracy?
>
> Jeśli a) to może rozkręcił mi drążki i poskręcał już w innej pozycji.
>
> Jeśli b) to może ściąganie deski wymaga zdjęcia kierownicy i założenia
> ją na zębatkę "w troche innej pozycji".

Raczej b), ale jest prosty sposób jak to sprawdzić.

Jeżeli od pozycji w której teraz jedziesz prosto (czyli koło kierownicy
przekręcone o 20 stopni) masz tyle samo do przekręcenia do lewego i
prawego oporu (maksymalnego skrętu kierownicy), to oznacza źle założone
koło kierownicy na wielowypuście.

Natomiast jeżeli w połowie drogi między jednym a drugim oporem masz koło
kierownicy ustawione prosto (ale obecnie koła lekko skręcone), to znaczy
że krzywo jest ustawione na drążkach.

do góry

W dniu 2010-06-29 19:06, Sebastian Biały pisze:

> Ściagnięcie poduszki stanowi jakis problem, czy domowymi narzędziami dam
> radę niczego nie uszkodzić?

Nie wiem jak w SC, ale w sterej Megane poduszkę można było zdjąć jednym
torxem. Myślę że u ciebie będzie podobnie.

--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

do góry