eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKto ma rację?Re: Kto ma rację?
  • Data: 2012-06-02 22:53:35
    Temat: Re: Kto ma rację?
    Od: scobowski <s...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-06-02 19:12, Karol Y pisze:
    > Przed pojechaniem na coroczny przegląd techniczny samochodu, byłem i tak
    > u mechanika, to poprosiłem żeby przy okazji wykonali "przegląd
    > przedprzeglądowy" jaki widnieje u niech w cenniku. Przy odbiorze
    > usłyszałem, że wszystko jest ok i można śmiało jechać na badanie.
    >
    > Na badaniu odczekałem swoje, przyszedł badający i stwierdził że
    > wszystkie cztery amortyzatory są do wymiany, a z przodu albo kończą się
    > klocki, albo jest zapowietrzony układ.
    >
    > Mnie prywatnie jak spytać, to z hamulcami pojadę sprawdzić, bo
    > bezpieczeństwo najważniejsze, ale wracając do przeglądu; po tym
    > oświadczeniu mechanik przybił odznakę, autograf i wypuścił jak Bozia
    > przykazała.
    >
    > Nie wiem jak określić zły stan amortyzatorów, więc się pytam. Wiem jak
    > wygląda jazda w przypadku skrajnym, na samych sprężynach. Ale tutaj
    > zadziwiła mnie taka rozbieżność; wszystko ok - wszystkie cztery do wymiany.
    >
    > Jak mam sprawdzić kto ma rację? Jakoś "nienormalnie" tym samochodem mi
    > się nie jeździ w stosunku do innych, które zdarza mi się używać, a i
    > jakby źle było, to by chyba nie podbił? Sieć stacji, to SpeedCar, więc
    > nie jakiś pan Józek.
    >
    No i tak właśnie wyglądają badania pojazdów na SKP :D
    Klocki: być może. Na badaniu sprawdzana jest skuteczność hamowania i
    różnice między stronami. Jeśli się wyrobił układ hamulcowy i zmieścił "w
    widełkach" - to zdał.

    Amortyzatory: "Trzepak" jest dodatkiem, w zasadzie nie branym pod uwagę.
    Diagnosta dokonuje "oceny wzrokowej" - jeśli amor "nie pociekł" - to zdał.

    Czyli: amory i klocki do wymiany, ale i tak zdał - to Ci właśnie
    powiedział mechanik przed przeglądem.

    Gdyby na przeglądzie okazało się, że te zjechane klocki nie hamują
    wystarczająco, albo różnica siły hamowania między stronami jest zbyt
    duża (chyba >20%), albo ww. amortyzatory były widocznie "wylane" - to
    diagnosta miałby obowiązek dać wynik negatywny i zaprosić na badanie po
    usunięciu usterek.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: