Witam.
Dzieciak ma teraz 10 lat a od 5 roku życia używa komputera. Lamerem
totalnym nie jest ale co chwila zadaje mi jakieś pierdółkowate
pytania...

- dlaczego nie ma miejsca na dysku C!?
- jaki anty-vir jest najlepszy!?
- jak rozpakować to wieloczęściowe archiwum!?
- itp.!?

Może ktoś z was polecić jakąś ciekawą, interesującą (z obrazkami!)
książkę, która usystematyzuje jego wiedzę nt. PC'ta (no i po części
obsługi systemu Windows) a przy tym nie zanudzi go!? Nie ma być to
kompedium wiedzy od A do Z... tylko wprowadzenie - jak go wciągnie -
sięgnie po następną lekturę - jak nie... to przynajmniej nie będę,
żałował wydania 30PLN na brata :) Z góry dziękuję za sugestię i
pozdrawiam.

do góry

XWindowsMen pisze:

> - dlaczego nie ma miejsca na dysku C!?
> - jaki anty-vir jest najlepszy!?
> - jak rozpakować to wieloczęściowe archiwum!?
> - itp.!?
>
> Może ktoś z was polecić jakąś ciekawą, interesującą (z obrazkami!)
> książkę, która usystematyzuje jego wiedzę nt. PC'ta (no i po części
> obsługi systemu Windows) a przy tym nie zanudzi go!? Nie ma być to
> kompedium wiedzy od A do Z... tylko wprowadzenie - jak go wciągnie -
> sięgnie po następną lekturę - jak nie... to przynajmniej nie będę,
> żałował wydania 30PLN na brata :) Z góry dziękuję za sugestię i
> pozdrawiam.

Pokaż mu Google i naucz zadawać pytania. 30zł bedzie twoje nadal.

do góry

XWindowsMen wrote:
> Witam.
> Dzieciak ma teraz 10 lat a od 5 roku życia używa komputera.

Kup mu piłkę albo rower, bo wiosna przyszła i wygoń go czasem od tego
komputera!

;)

--
pozdr
nalesnik

do góry

>>> Dzieciak ma teraz 10 lat a od 5 roku życia używa komputera.
>> Kup mu piłkę albo rower, bo wiosna przyszła i wygoń go czasem od tego
>> komputera!

Rower za 30zl? Gdyby nie kupowac kradzionych to moze by ich nie kradli tak
czesto.

--
pozdr
g

do góry

G Nowak pisze:
>
> Rower za 30zl? Gdyby nie kupowac kradzionych to moze by ich nie kradli
> tak czesto.

A ja się kilka lat temu dziwiłem co za kretyn wyciął mi ze w biały
dzień ze stojaka na rowery przed CI UW zapiętego na 2 zapięcia
(wystarczyło że ciężaróka dostawcza na ~20 min zasłoniła mi widok z
okna) ~9 letni rower wart wg wyceny sklepu 150-200 zł i kto to może
kupić, skoro "gorący" towar sprzeda pewnie za 20-30% wartości albo i za
flaszkę. Ale z drugiej strony śmierdzcągo żula łatwo wyłapałaby straż
UW, więc pewnie za gotówkę. Inna sprawa, że jak kończyłem studia
zaczynały pojawiać się na UW takie roczniki, że przeciętnego dresiarza
od "wieczorowego studenta" studiującego w normalnych godzinach nikt nie
odróżni, jeśli nie wylegitymuje.

--
Pozdrawiam, Michal Bien
#GG: 351722 #ICQ: 101413938
JID: m...@j...org

do góry