-
291. Data: 2015-04-03 10:50:58
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2015-04-02 o 16:00, Marcin N pisze:
> W dniu 2015-04-02 o 15:00, RadoslawF pisze:
>> Twierdziłem że zrobienie PJ tylko na automaty
>> jest błędem. I napisałem dlaczego. I nie twierdziłem że posiadacze
>> automatów to niemoty, chodź twierdziłem że jak ktoś ma trudności
>> z opanowaniem pojazdu to akurat automat mu to ułatwi.
>
> Jest zasadnicza zaleta prawka na automat: jest je wielokrotnie łatwiej
> zdać. Popytaj młodych kierowców, co najbardziej ich przeraża na drodze -
> na ogół ruszanie!
>
> Czy lepiej podchodzić 10x do prawka na manualu czy raz na automacie a
> drugi raz po roku, żeby rozszerzyć na manuala jeżeli FAKTYCZNIE JEST
> TAKA KONIECZNOŚĆ? Na ogół takiej konieczności nie ma.
>
Koleżanka robiła prawko na manualu. Jak jej potem dałem się przejechać
automatem była zachwycona - wreszcie spokojnie przez rondo i bez stresu
przejechała. Piała z zachwytu... :-) Oczywiście była baaardzo świeżym
kierowcą.
T.
-
292. Data: 2015-04-03 10:52:14
Temat: Re: Kretynizmy... (by?o DPF)
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "T." <k...@i...pl> napisał w wiadomości
news:551e525a$0$15671$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2015-04-01 o 14:33, yabba pisze:
>>
>> 110 KM nie wystarcza do piszczenia.
>>
> Ale 115 wystarcza. Wiem, bo mam :-) Dobrze że jest ESP...
Mogę mieć zbyt dobre opony.
--
Pozdrawiam,
yabba
-
293. Data: 2015-04-03 10:54:43
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2015-04-02 o 07:04, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .04.2015 o 22:50 RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> pisze:
>
>
>>
>> Jeśli mam być szczery to co napisałeś jeszcze bardziej przekonuje mnie
>> do trzymania się z daleka od automatów. Skoro producenci aut podają
>> błędne informacje odnośnie ich obsługi to ile rzeczy spieprzą ich
>> mechanicy w serwisie ?
>
> Producenci aut podają również bdb często błędne zalecenia co do wymiany
> oleju w silniku. W niektórych markach można to podobno robić już co
> 30-50kkm chociaż ten sam silnik w poprzednim modelu miał zalecaną
> wymianę co 15-20kkm (zalecany olej oczywiście ten sam).
> Czy to cię odstrasza od używania silnika w aucie? :-)
> Robią tak ze względu na marketing: "u nas tańsza eksploatacja".
> Do przebiegu 200kkm taki silnik "tanio" serwisowany i tak pojeździ bez
> problemu. Tak samo jest z automatami. Bez zaglądania do nich spokojnie
> zrobią te 200-250kkm. Tyle wg. producenta wystarczy :-)
> W PL niestety większość aut zaczyna wtedy swoje drugie życie....
>
Potwierdzam. Dam przykład mojej fantastycznej kosiarki, której nazwy nie
wspomnę. Z napędem. Padła przekładnia napędzająca. Koszt wymiany - 2/3
kosztu nowej kosiarki. Cały myk polega na tym, że cała przekładnia jest
bardzo solidna za wyjątkiem jednego plastikowego koła zębatego. Ma paść
tuż po gwarancji i właśnie to robi. Podobie jest w samochodach. Tyle że
kosiarkami nikt się nie przejmuje, a w samochodach jak fama pójdzie, to
zabija interes, Więc trzeba to robić bardzo inteligentnie. Ale się robi.
Zapewne słyszałeś o francuskich autach, co to zawieszenie mają do d... i
inne historie, dotyczące innych marek. Czyżby producenci nie umieli
wyprodukować solidnego sprzętu? Był taki jeden - Merc beczka, to go
szybko popsuli bo był za trwały i nie generował odpowiednich przychodów...
T.
-
294. Data: 2015-04-03 10:56:05
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2015-04-01 o 13:54, Marcin N pisze:
> W dniu 2015-04-01 o 11:57, p...@g...com pisze:
>> --Albo zobacz ruszając spod świateł jak daleko z tyłu zostają się
>> różne TDiki :)
>>
>> no chyba ze TDI-k tez ma ASB :-) mnie osobiscie rozbawiaja te
>> opowiesci o szybkim starcie aut z manualem ze swiatel ... a pozniej
>> byle gospodyni domowa (paniom niepracujacym zawodowo nieujmujac) autem
>> z DSG zostawia 90% "wachlowaczy drazkiem" na swiatlach ... jak dzieci
>> normalnie, jak dzieci ...
>
> Otóż to. W tym wątku dowiaduję się, że automaty to muły i zawalidrogi,
> tymczasem nie znam żadnego automatu, który cokolwiek opóźnia.
>
> Odnoszę wrażenie, że Polsce mistrzowie drążka dopowiadają sobie bzdurne
> argumenty, żeby usprawiedliwić nie kupowanie automatu.
>
Widać to zwłaszcza w miastach - odkąd autobusy zaczęły mieć automaty już
nie jest ryzykiem ustawić się za takim na światłach (z obawy, że się nie
zdąży przejechać skrzyżowania, zanim ruszy).
T.
-
295. Data: 2015-04-03 11:39:49
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: masti <g...@t...hell>
Trybun wrote:
> W dniu 2015-04-01 o 21:18, Maciek pisze:
>> Dnia Sun, 29 Mar 2015 18:14:43 +0200, Trybun napisał(a):
>>
>>> Generalnie dla tego kto naprawdę lubi jeździć to
>>> im mniej elektroniki tym lepiej, tak że te automaty,
>> Bylo mase automatow bez elektroniki. Czysta hydraulika i mechanika.
>>
>
> No, nie bardzo sobie wyobrażam automat bez elektroniki...
a ABS? a też były
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
296. Data: 2015-04-03 12:30:34
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "T." napisał w wiadomości
W dniu 2015-04-01 o 13:54, Marcin N pisze:
>> Otóż to. W tym wątku dowiaduję się, że automaty to muły i
>> zawalidrogi,
>> tymczasem nie znam żadnego automatu, który cokolwiek opóźnia.
>> Odnoszę wrażenie, że Polsce mistrzowie drążka dopowiadają sobie
>> bzdurne
>> argumenty, żeby usprawiedliwić nie kupowanie automatu.
>
>Widać to zwłaszcza w miastach - odkąd autobusy zaczęły mieć automaty
>już nie jest ryzykiem ustawić się za takim na światłach (z obawy, że
>się nie zdąży przejechać skrzyżowania, zanim ruszy).
A duze tiry tez maja automaty ?
Bo taka regularna sytuacja - jak na prawym pasie stoja dwa tiry, a na
lewym obok nich osobowe, miesci sie tam ich rzedu 6-8, to za tirami
rusze szybciej. I przejade na swiatlach.
Na lewym pasie juz takiej pewnosci nie mam.
Choc zazwyczaj to jednak osobowki sie bardziej rozpedzaja i wkrotce te
tiry wyprzedzaja. Tymczasem z prawego pasa nie mam sie jak wcisnac na
lewy.
Ale startujac z lewego pewnosci przejazdu nie ma.
J.
-
297. Data: 2015-04-03 12:33:13
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Trybun" napisał w wiadomości
W dniu 2015-04-01 o 21:18, Maciek pisze:
> Dnia Sun, 29 Mar 2015 18:14:43 +0200, Trybun napisał(a):
>>> Generalnie dla tego kto naprawdę lubi jeździć to
>>> im mniej elektroniki tym lepiej, tak że te automaty,
>> Bylo mase automatow bez elektroniki. Czysta hydraulika i mechanika.
>No, nie bardzo sobie wyobrażam automat bez elektroniki...
W latach 50-tych to tej elektroniki w zasadzie nie bylo. Chyba, ze na
lampach.
Mozliwe ze jakies elektryczne sterownanie mialy.
Ale komputery hydrauliczne tez mozna zrobic.
J.
-
298. Data: 2015-04-03 12:51:10
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Trybun" <i...@j...ru> napisał w wiadomości
news:551e53a3$0$15658$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2015-04-01 o 21:18, Maciek pisze:
>> Dnia Sun, 29 Mar 2015 18:14:43 +0200, Trybun napisał(a):
>>
>>> Generalnie dla tego kto naprawdę lubi jeździć to
>>> im mniej elektroniki tym lepiej, tak że te automaty,
>> Bylo mase automatow bez elektroniki. Czysta hydraulika i mechanika.
>>
>
> No, nie bardzo sobie wyobrażam automat bez elektroniki...
Prąd to tylko narzędzie do realizacji założonego algorytmu. Sterowanie można
zrobić na trybach, krzywkach, hydraulice, pneumatyce. Patrz maszyna
różnicowa Babbage'a.
Prąd jest po prostu najwygodniejszy do praktycznego opanowania. Pierwsze
skrzynie automatyczne, to była sama mechanika i hydraulika.
--
Pozdrawiam,
yabba
-
299. Data: 2015-04-03 12:54:44
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:551e6bcb$0$2199$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "T." napisał w wiadomości
> W dniu 2015-04-01 o 13:54, Marcin N pisze:
>>> Otóż to. W tym wątku dowiaduję się, że automaty to muły i zawalidrogi,
>>> tymczasem nie znam żadnego automatu, który cokolwiek opóźnia.
>>> Odnoszę wrażenie, że Polsce mistrzowie drążka dopowiadają sobie bzdurne
>>> argumenty, żeby usprawiedliwić nie kupowanie automatu.
>>
>>Widać to zwłaszcza w miastach - odkąd autobusy zaczęły mieć automaty już
>>nie jest ryzykiem ustawić się za takim na światłach (z obawy, że się nie
>>zdąży przejechać skrzyżowania, zanim ruszy).
>
> A duze tiry tez maja automaty ?
>
Miewają.
> Bo taka regularna sytuacja - jak na prawym pasie stoja dwa tiry, a na
> lewym obok nich osobowe, miesci sie tam ich rzedu 6-8, to za tirami rusze
> szybciej. I przejade na swiatlach.
> Na lewym pasie juz takiej pewnosci nie mam.
>
> Choc zazwyczaj to jednak osobowki sie bardziej rozpedzaja i wkrotce te
> tiry wyprzedzaja. Tymczasem z prawego pasa nie mam sie jak wcisnac na
> lewy.
> Ale startujac z lewego pewnosci przejazdu nie ma.
>
Spróbuj pościgać się z samym ciągnikiem siodłowym.
--
Pozdrawiam,
yabba
-
300. Data: 2015-04-03 15:51:15
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "T." napisał w wiadomości
W dniu 2015-03-31 o 19:56, RadoslawF pisze:
>> To dlaczego żaden z chwalących automaty nie poda nazw aut z tym
>> cudownie działającym automatem tylko dopisuje dupochron w stylu
>> "współczesny", "ze sprzęgłem hydraulicznym" czy jeszcze z czymś
>> innym.
>Ford Mondeo r. 2005. Automat 5-biegowy, hydrauliczny. Silnik 1,98 l,
>diesel, 115 KM. W dodatku możliwość zmiany biegów wajchą i
>przyciskami w
Tylko ze jak czytam - to jest klasyczna skrzynia jak reczna, ale
zrobotyzowana.
Nie wiem - ma sprzeglo hydrauliczne czy nie ?
>kierownicy. Komputer ma podobno 16 trybów pracy skrzyni. Jest faktem,
>że biegi inaczej się zmieniają w zależności od operowania pedałem
>gazu. Generalnie wchodzi na 4 bieg idealnie przy 50 km/godz, na 5 -
>przy 80. Przy silniejszym wdepnięciu na 5 dopiero przy 120 a nawet
>dalej...
ale tak sobie zagladam ...
http://www.ford.pl/Samochody_osobowe/Mondeo/Osiagi_i
_wydajnosc#primaryTabs
"Przekładnia PowerShift
Przekładnia Ford PowerShift łączy wygodę automatycznej skrzyni biegów
wyjątkowej płynności i szybkości zmiany biegów. Automatyczna
sześciobiegowa i dwusprzęgłowa przekładnia starannie dobiera następny
bieg i zmienia go w odpowiednim momencie, przez co jej praca jest
praktycznie niezauważalna i nie powoduje utraty mocy. Ford PowerShift
zapewnia wielbicielom przekładni automatycznych nie tylko wyjątkowe
doznania z jazdy ale też korzyści w postaci zmniejszonego zużycia
paliwa w porównaniu do konwencjonalnych przekładni automatycznych."
to o wspolczesnym modelu .... wiec ...
-ten stary swietny automat wcale nie byl taki swietny ?
-byl, ale jednak za duzo palil ?
-nie psul sie, i dlatego zmienili :-)
a tu instrukcja obslugi rocznika 2004
http://www.ford.pl/Serwis/Instrukcje_obslugi/Archiwu
m/Instrukcje_Obslugi_starsze
W kolumnach odpowiednio - spalanie miejskie, pozamiejskie, mieszane,
CO2
Dwie liczby bo "Norma emisji III/IV"
7.8/7.7 ; 4.4/4.6 ; 5.6/5.8 ; 148/154 - 2,0 l DuraTorq-TDCi 85 kW
(115 KM), 4/5d, 5-biegowa mechaniczna
7.8/8.1 ; 4.7/4.8 ; 5.7/6.0 ; 151/159 - 2,0 l DuraTorq-TDCi 85 kW
(115 KM), 4/5d, 6-biegowa mechaniczna
10.2/- ; 5.8/- ; 7.4/- ; 196/- - 2,0 l DuraTorq-TDCi 85 kW (115
KM), 4-/5-drzwiowy, automatyczna skrzynia
No coz
-widac pewna roznice,
-nie taka znow duza, jak ktos lubi, to zaplaci ...
-dajcie mi takie mondeo, to zaraz sie okaze ze po miescie nie pali 8,
tylko 10
-ale ile bedzie palil automat jak do niego wsiade ... 12 ? :-)
Innych danych technicznych nie podaja :-(
P.S. Automat do diesla wazy 120kg wiecej ... ale to chyba pomylka, bo
inne modele waza tyle samo co z reczna.
PPS.
"Jeeli koła napędzające ślizgają się przy ruszaniu, sprobuj rozbujać"
samochod
do przodu i do tyłu. Aby to zrobić, zmieniaj połoenie dwigni z D na
R i
odwrotnie, wciskając delikatnie pedał przyspiesznika.
Najlepszy efekt uzyskuje się, zmieniając połoenie na R, gdy pojazd
toczy się do
przodu, a na D, gdy jedzie do tyłu."
PPPS
"Jeeli szybko zwolnisz pedał przyspiesznika, np. pokonując zakręt,
skrzynia biegow pozostanie na
wybranym biegu, co zapobiegnie szybko następującym po sobie zmianom
biegu w gorę i w doł.
Widze ze nauka jazdy automatem nie ustepuje trudnoscia od manuala :-)
PPPPS "Tryb jazdy sportowej przy automatycznej zmianie biegów
Jeeli szybko wciśniesz pedał przyspiesznika, np. jeśli preferujesz
jazdę sportową, skrzynia biegow dostosuje się do Twojego stylu jazdy
poprzez natychmiastowe zredukowanie biegu lub poprzez oponione
wybranie
wyszego biegu, tj. dopiero po osiągnięciu wysokich prędkości
obrotowych silnika."
Moze czesc narzekan na spoznianie skrzyni to efekt jazdy samochodem
"po dziadku/po kobiecie" ?
No coz, dobrze ze sie dostosowuje, zle, ze dlugo trwa i zle, ze nie
wiadomo jak sie zachowa. Moze jednak przycisk "sport" ?
J.