-
241. Data: 2015-04-02 01:00:45
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...
>>>> Tymczasem w Polsce wszystko bez sensu - ludzie męczą się manualem,
>>>> skupiają się na kursie na samej obsłudze biegów (która na początku
>>>> jest cholernie trudna) zamiast na innych aspektach jazdy. Po co? Bo
>>>> taki mamy klimat?
>>>>
>>> Bo PJ tylko na automat jest jak już napisałem niekompletne.
>>> Jak budujesz dom to stawiasz tylko parter i robisz dłuższą
>>> przerwę bo to tańsze i mniej stresujące ?
>>
>> Jak robie PJ to robie tylko na małe auto, ciezarówką juz jechac nie
>> mogę - jakei to niekompletne...
>>
> Ja mogę ale nie o to chodzi.
> Pójdziesz do pracy i okaże się że mimo że masz PJ to nie możesz
> pojechać żadnym z ich aut bo wszystkie to manuale.
to sobie dorobisz na manuala.
A byc moze juz bedziesz miał, bo zrobiłęs wczesniej.
Albo powiesz, ze mozesz dla nich pracowac pod warunkiem, ze dostaniesz
automata.
> Odstawisz własne auto do serwisu i jako zastępcze oferują ci
> tylko manual bo tylko takie mają.
Bywa. Robiąc PJ na automata musisz miec tego swiadomosc.
> Chcesz pożyczyć auto od
> znajomego ale on ma tylko manual, tak jak większość rodaków.
> I wychodzi że w wielu przypadkach mając PJ na automat stajesz
> w sytuacji w której nie masz uprawnień do jazdy dostępnym
> samochodem.
Tragedia. Tylko sie pochlastać.
> Osobowym a nie ciężarowym, autobusem czy motocyklem.
> Jak robisz PJ na osobówki to radzę robić tak aby dotyczyło
> wszystkich osobówek anie tylko wybranych. :-)
Ale czy ktos mówi ze to ma być rozwiazanie dla wszystkich?
> To co sobie kupisz to już twoja decyzja i nie namawiam
> na manual. Stać cię na autoamt, kupuj.
Sam widzisz - dodatkowa opcja nie bedzie problemem. Może byc tylko
neutralna lub korzystna.
-
242. Data: 2015-04-02 01:28:06
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: masti <g...@t...hell>
RadoslawF wrote:
> W dniu 2015-04-01 o 22:49, masti pisze:
>
>>>>>>> To dlaczego żaden z chwalących automaty nie poda nazw aut z tym
>>>>>>> cudownie działającym automatem tylko dopisuje dupochron w stylu
>>>>>>> "współczesny", "ze sprzęgłem hydraulicznym" czy jeszcze z czymś
>>>>>>> innym.
>>>>>>> Napisz wreszcie w jakich samochodach są te cudowne automaty,
>>>>>>> przy okazji okaże się jaki procent automatów to te zachwalane
>>>>>>> oraz ile tak naprawdę kosztują.
>>>>>>
>>>>>> mercury Villager
>>>>>> Jeep Cheeroke - choć tu jest trochę bardziej wołowaty
>>>>>>
>>>>> Czyli mam cztery pojazdy z cudowną skrzynią z czego jeden Jeep
>>>>
>>>> a ile tych pojazdów by cię zadowoliło?
>>>
>>> Czytając niektórych jakie te automaty dzisiejsze są świetne
>>> liczyłem jednak na kilkadziesiąt modeli.
>>
>> to może wymień kilkadziesiąt modeli tych kiepskich?
>
> Wszystkie pozostałe. :-)
enumeratywnie poproszę :)
>
>>>>> ma niestety kiepską. Wiem bo miałem okazję tym jechać.
>>>>> W dodatku to była wersja z benzyniakiem ponad trzy litrowym.
>>>>
>>>> cztero :)
>>>>
>>> Takich chyba nie mają, to było trzy z groszami, chyba 3,2 ale
>>> pisze z pamięci.
>>
>> no zobacz a u mnie na podjeździe stoi sobie taki Cheerokie 4.0 R6 :)
>>
> To gratulacje. Skąd ściągany ?
ze Stanów oczywiście. Chcesz?bo na wydaniu jest :)
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
243. Data: 2015-04-02 03:00:45
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik jerzu t...@i...pl ...
>>Fiat Ducato 2012r. 115KM
>
> Obecna generacja Mastera ma to opracowane OK. Moj stary Transit z 2003
> roku też miał. Obecny Master, z 2006, już nie. Strasznie toto
> upierdliwe.
To jest przykład na niezrozumiałe podejscie do tematu - sprawa prosta,
przetestowana w przeszłosci, nowe modele powinny czerpac z doswiadczenia a
jednak projektanci musza cos zepsuc.
-
244. Data: 2015-04-02 07:04:50
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .04.2015 o 22:50 RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> pisze:
>
> Jeśli mam być szczery to co napisałeś jeszcze bardziej przekonuje mnie
> do trzymania się z daleka od automatów. Skoro producenci aut podają
> błędne informacje odnośnie ich obsługi to ile rzeczy spieprzą ich
> mechanicy w serwisie ?
Producenci aut podają również bdb często błędne zalecenia co do wymiany
oleju w silniku. W niektórych markach można to podobno robić już co
30-50kkm chociaż ten sam silnik w poprzednim modelu miał zalecaną wymianę
co 15-20kkm (zalecany olej oczywiście ten sam).
Czy to cię odstrasza od używania silnika w aucie? :-)
Robią tak ze względu na marketing: "u nas tańsza eksploatacja".
Do przebiegu 200kkm taki silnik "tanio" serwisowany i tak pojeździ bez
problemu. Tak samo jest z automatami. Bez zaglądania do nich spokojnie
zrobią te 200-250kkm. Tyle wg. producenta wystarczy :-)
W PL niestety większość aut zaczyna wtedy swoje drugie życie....
Na siłę przedstawiasz argumenty na to jakie te automaty są do du...py,
niepełnowartościowe a kierowcy całe życie jeżdżący tylko automatami to wg
Ciebie niemoty.
Wczoraj byłem świadkiem jak znajoma (65l+) jeżdżąca od 30 lat tylko
automatem wsiadła do nowego suwa z "manualem". Nie było jednak żadnych
fajerwerków - wsiadła i spokojnie pojechała.
TG
-
245. Data: 2015-04-02 07:07:02
Temat: Re: Kretynizmy... (by?o DPF)
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-03-31 22:04, masti wrote:
>>> Widac znasz rozwiazania z lat 50. Dzisiaj jest deko inaczej. Komputer
>>
>> No coz, te opinie zdarzaly sie jeszcze niedawno.
>> Owszem, jak polskie - mogly dotyczyc aut sprzed 10-15 lat.
No to ja napiszę - kilka różnych samochodów zawsze niemieckich. W wieku
od kilkunastu do kilku (w sensie bliżej 10 niż 0) lat. Lag widoczny we
wszystkich - w pasacie doprowadzał do szału - dojeżdzasz do skrzyżowania
zmienia się na żólte - wciskasz gaz. Przetacza się majestatycznie przez
skrzyżowanie i dostaje kopa za;). W Mercedesie E tylko wkurzał, ale jaki
najbardziej był - mniej więcej 0,5 sekundy do redukcji - czyli
porównywalnie ze zmianą biegu w manualu. Tylko w manualu mogłeś
zredukować zanim potrzebowałeś depnąć. Inna sprawa że koni to miało
tyle, że bardzo to nie przeszkadzało;)
Shrek.
-
246. Data: 2015-04-02 10:03:02
Temat: Re: Kretynizmy... (by?o DPF)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "yabba" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:551c68c6$0$8379$6...@n...neostrada
.pl...
>>> 110 KM nie wystarcza do piszczenia.
>>>
>> To kup manual. Służbowy lanos, silniczek 1,4 koni coś koło 75.
>> Da się zapiszczeć przy ruszaniu. :-)
>Z manualem to i Maluchem można ruszać z piskiem.
Maluchem, maluchem ... nie pamietam, ale moze byc trudno.
Slaby silnik, doze obciazenie osi napedzanej ..
>Rozmawiamy o ruszaniu z piskiem opon przy skrzyni automatycznej. 110
>KM z klasycznym automatem nie chce piszczeć. Nie mówię, że to
>straszna wada, ale stwierdzam fakt.
Ciekawe.
Slaby ten automat, czy elektronika dobrze reguluje ?
J.
-
247. Data: 2015-04-02 10:04:28
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: Marek <f...@f...com>
On Thu, 2 Apr 2015 01:00:45 +0000 (UTC), Budzik
<b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
> To jest przykład na niezrozumiałe podejscie do tematu - sprawa
prosta,
> przetestowana w przeszłosci, nowe modele powinny czerpac z
doswiadczenia a
> jednak projektanci musza cos zepsuc.
I nich ktoś powie, że to nie jest celowe działanie....
--
Marek
-
248. Data: 2015-04-02 10:45:13
Temat: Re: Kretynizmy... (by?o DPF)
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2015-04-02 o 10:03, J.F. pisze:
>> Rozmawiamy o ruszaniu z piskiem opon przy skrzyni automatycznej. 110
>> KM z klasycznym automatem nie chce piszczeć. Nie mówię, że to straszna
>> wada, ale stwierdzam fakt.
>
> Ciekawe.
> Slaby ten automat, czy elektronika dobrze reguluje ?
>
pewnie po prostu zaczyna ruszać od niskich obrotów, a jak obroty wejdą
powyżej 2000, gdy już jest wystarczający moment na piszczenie, to auto
ma zbyt dużą prędkość :)
ja mając >300KM też chyba samym gazem to piszczę nie od razu, a od
+-1500obr/min. Choć nie wiem, rzadko tak jeżdżę, więc może tylko tak to
sobie wyobrażam
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
249. Data: 2015-04-02 11:00:47
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Marek f...@f...com ...
>> To jest przykład na niezrozumiałe podejscie do tematu - sprawa
>> prosta, przetestowana w przeszłosci, nowe modele powinny czerpac
>> z doswiadczenia a jednak projektanci musza cos zepsuc.
>
> I nich ktoś powie, że to nie jest celowe działanie....
>
Hmm... A jaki mieliby miec cel?
Bo rozumiem, ze utrudnienie wymiany zarówki ma cel w postaci wizyt w
serwisie ale to...?
-
250. Data: 2015-04-02 11:38:10
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: Marek <f...@f...com>
On Thu, 2 Apr 2015 09:00:47 +0000 (UTC), Budzik
<b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
> Hmm... A jaki mieliby miec cel?
> Bo rozumiem, ze utrudnienie wymiany zarówki ma cel w postaci wizyt
w
> serwisie ale to...?
Nie wiem, ale jeśli nie celowe, to co, wierzysz, że producent to taki
idiota-ignorant, który nie wyciąga wniosków od zgłoszeń klientów w
sprawie swojego produktu? Albo wyszło mu tak niechcący (kolejny raz)
przez przypadek?
--
Marek