On 08.03.2020 11:33, Janko Muzykant wrote:
> No sorry, ale ostatnich kilka lat życia tej grupy to były głównie
> awantury, dyrdymały i zabłąkane oferty viagry. Odeszliśmy właśnie
> dlatego, że wrzuty czegoś wartościowego były ignorowane albo komentowane
> przez kretynów. Jaki taki poziom (jaki taki, bo bzdury były zawsze)
> skończył się mniej więcej 10 lat temu.
>
> Inna sprawa, że miejsc dyskusji o tematyce foto praktycznie rzec biorą
> już nie ma. Jest pełno grup sprzętowych, ale ile można.
>
>> No nie, sami odeszliście i przez was z grupy zrobił się skansen. Jakoś
>> zawsze tobie sympatyzowałem, ale po tych słowach już nie mogę.

Już nie czepiam się, że zacząłeś odpowiadać nad cytatem, ale sam
przykładasz się do ściekowego poziomu, dyskutując z tym podstarzałym
zgorzkniałym trollem. Jak by nikt na niego nie reagował, to zdechłby.
Proszę Cie, wracaj do swojego fejsbuka...

do góry

> Już nie czepiam się, że zacząłeś odpowiadać nad cytatem, ale sam
> przykładasz się do ściekowego poziomu, dyskutując z tym podstarzałym
> zgorzkniałym trollem. Jak by nikt na niego nie reagował, to zdechłby.
> Proszę Cie, wracaj do swojego fejsbuka...

Mamy rok 2020 i czepianie się o pisanie pod czy nad cytatem, czy
dyskutowanie z tym idiotą czy innym na takim skansenie jakim jest
usentet, jest po prostu zabawne. Przecież to już umarło i w ogóle się
dziwię, że wciąż mi to thunderbird obsługuje. Brakuje jeszcze żeby ktoś
napisał: ntg :)

do góry

On Monday, March 9, 2020 at 9:11:15 AM UTC-4, Janko Muzykant wrote:
> > Już nie czepiam się, że zacząłeś odpowiadać nad cytatem, ale sam
> > przykładasz się do ściekowego poziomu, dyskutując z tym podstarzałym
> > zgorzkniałym trollem. Jak by nikt na niego nie reagował, to zdechłby.
> > Proszę Cie, wracaj do swojego fejsbuka...
>
> Mamy rok 2020 i czepianie się o pisanie pod czy nad cytatem, czy
> dyskutowanie z tym idiotą czy innym na takim skansenie jakim jest
> usentet, jest po prostu zabawne. Przecież to już umarło i w ogóle się
> dziwię, że wciąż mi to thunderbird obsługuje. Brakuje jeszcze żeby ktoś
> napisał: ntg :)

Ty wioskowy glupku, reklamujesz sie na takim skansenie
i nie uwazasz tego za smieszne?
Jestes wiekszym idiota, niz przewiduje Polska Norma.

Slon

do góry

On Monday, March 9, 2020 at 5:13:13 AM UTC-4, Uncle Pete wrote:
> On 08.03.2020 11:33, Janko Muzykant wrote:
> > No sorry, ale ostatnich kilka lat życia tej grupy to były głównie
> > awantury, dyrdymały i zabłąkane oferty viagry. Odeszliśmy właśnie
> > dlatego, że wrzuty czegoś wartościowego były ignorowane albo komentowane
> > przez kretynów. Jaki taki poziom (jaki taki, bo bzdury były zawsze)
> > skończył się mniej więcej 10 lat temu.
> >
> > Inna sprawa, że miejsc dyskusji o tematyce foto praktycznie rzec biorą
> > już nie ma. Jest pełno grup sprzętowych, ale ile można.
> >
> >> No nie, sami odeszliście i przez was z grupy zrobił się skansen. Jakoś
> >> zawsze tobie sympatyzowałem, ale po tych słowach już nie mogę.
>
> Już nie czepiam się, że zacząłeś odpowiadać nad cytatem, ale sam
> przykładasz się do ściekowego poziomu, dyskutując z tym podstarzałym
> zgorzkniałym trollem. Jak by nikt na niego nie reagował, to zdechłby.
> Proszę Cie, wracaj do swojego fejsbuka...

Uczyl Marcin Marcina a sam glupi jak swinia.

Slon

do góry

On Monday, March 9, 2020 at 4:20:59 AM UTC-4, Janko Muzykant wrote:
> > Zabrzmialo jak wyznanie pewnego slynnego elektryka o ksywce "bolek".
> > On tez ksiazek nie czytal ale twierdzil, ze sam bedzie je pisal.
>
> A wiesz, że już napisałem? O polskim emigrancie, który trafił do Stanów
> w 68 roku. Ale jemu, w przeciwieństwie do ciebie, wyszło. Dziś jest
> szanowanym starszym panem :)
>
> Tak w ogóle całkiem ładny ten Nowy Jork, ale jak się ma pieniądze. Więc
> trochę nie dziwię ci się, że cię żółć zalewa.
>
> http://przypadkiadama.com/temp/wspomnienia_emigranta
.jpg

Wspolczuje, ze nie masz pieniedzy i mozesz tylko pomazyc o Nowym Jorku,
w ktorym ja bywam kiedy zechce.
Jakbys mial troche rozumu, to moze i pieniedzy by ci nie brakowalo na ladny Nowy
Jork.

Jestes zalosnym biedakiem.
Biednys, bos glupi, czy glupis, bos biedny?

Slon

do góry

> Wspolczuje, ze nie masz pieniedzy i mozesz tylko pomazyc o Nowym Jorku,

No ale właśnie je mam i tam byłem, stary alkoholiku :)

do góry

W dniu wtorek, 10 marca 2020 01:47:51 UTC+1 użytkownik Slon napisał:
> On Monday, March 9, 2020 at 5:13:13 AM UTC-4, Uncle Pete wrote:
> > On 08.03.2020 11:33, Janko Muzykant wrote:
> > > No sorry, ale ostatnich kilka lat życia tej grupy to były głównie
> > > awantury, dyrdymały i zabłąkane oferty viagry. Odeszliśmy właśnie
> > > dlatego, że wrzuty czegoś wartościowego były ignorowane albo komentowane
> > > przez kretynów. Jaki taki poziom (jaki taki, bo bzdury były zawsze)
> > > skończył się mniej więcej 10 lat temu.
> > >
> > > Inna sprawa, że miejsc dyskusji o tematyce foto praktycznie rzec biorą
> > > już nie ma. Jest pełno grup sprzętowych, ale ile można.
> > >
> > >> No nie, sami odeszliście i przez was z grupy zrobił się skansen. Jakoś
> > >> zawsze tobie sympatyzowałem, ale po tych słowach już nie mogę.
> >
> > Już nie czepiam się, że zacząłeś odpowiadać nad cytatem, ale sam
> > przykładasz się do ściekowego poziomu, dyskutując z tym podstarzałym
> > zgorzkniałym trollem. Jak by nikt na niego nie reagował, to zdechłby.
> > Proszę Cie, wracaj do swojego fejsbuka...
>
> Uczyl Marcin Marcina a sam glupi jak swinia.

Koniecznie chcesz skończyć jako preparat chińskiej medycyny naturalnej?
Marcin

do góry

Adam <a...@p...onet.pl> wrote:

> Jakoś do tej pory nie bardzo rozumiałem, jak można siedzieć i gapić się
> na materiały na Youtube.
> Teraz, po obejrzeniu kilku Twoich materiałów już wiem: można :D

A ja zajrzałem na prfc po Q&A Adama / Janka (trafiłem na jego kanał przez
wykop, bo kiedyś jakiś film był wrzucony, i zostałem, bo mnie kanał
zainteresował) a teraz widzę, że i dobrze znana w wielu kręgach mitomanka
EG była tu kiedyś żywo dyskutowana.

Świat jest mały.

--
- Skąd ma pan takiego siniaka na głowie?
- Byłem u lekarza. Na łupież zalecił mi nacierać włosy wodą
toaletową. Nacierałem, nacierałem, aż w końcu deska sedesowa spadła mi
na głowę.

do góry