W dniu 2014-01-07 13:15, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello Trybun,
>
> Tuesday, January 7, 2014, 12:31:22 PM, you wrote:
>
>>>> I kto to mówi - pirat robiący wyścigi w mieście i kpiący z tych którzy
>>>> deklarują że dla nich 100 km/h to już za dużo. Czego ty bandyto drogowy
>>>> tak wsiadasz na tych którzy nie robią nikomu nic złego, a całą ich winą
>>>> jest to że mają z jakichś powodów słabość do kieliszka?
>>> Skoro on jest bandytą, to dla mnie jesteś potencjalnym, zapijaczonym
>>> mordercą.
>> Jest, wyraźnie zadeklarował że łamie przepisy dotyczące dopuszczalnej
>> prędkości. Mało tego - wyraźnie pokpiwał z tych co jeżdżą zalecana
>> prędkością.
> I ma rację. Drobne przekroczenie prędkości ma się nijak do pijaństwa
> za kierownicą, które tu usiłujesz propagować.

Jesteś jakimś nawiedzonym abstynentem, czy to tylko efekt medialnego
prania mózgu ? Jakiś imbecyl niedawno tu na grupie wygłaszał apel o
zwiększenie wysokości mandatów do władz.. Tak tacy też tu się
udzielają. Mówisz można przekraczać prędkość? - ty jesteś przestępcą bo
łamiesz ustalone przepisy, a czyjeś pijaństwo jest jego osobistą sprawą.
I weź pod uwagę że niczego tu nie bronię, poza obrona swojej godności
jako człowieka, nie jestem jakimś bydlakiem któremu pastuch (policjant)
każe wykonywać upokarzające mnie jako człowieka czynności.

>
>> To ja w takim wypadku nazwie Ciebie zwykłym oszczercą, podam do sądu
> A niby kogo obdarzyłem oszczerstwem? Anonimowy nick w Usenecie?
> Ogarnij się, bo od alkoholu masz chyba spore zaniki.
>
> [...]
>

Mnie, nazwałeś mnie zapijaczonym mordercą. I nie mam pretensji o tą
drugą możliwość - wsiadając za kierownicę istotnie jestem potencjalnym
mordercą, ale mordercą trzeźwym jak świnia.