-
51. Data: 2009-06-27 23:52:32
Temat: Re: Koszty eksploatacyjne-porównanie marek?
Od: "Jasio" <b...@g...pl>
Użytkownik "Kuczu" napisał w wiadomości
news:h21mo1$238$1@news.onet.pl...
> kocyk pisze:
>>
>> 90% gospodyn tej roznicy na drodze czuc nie bedzie, i nie
>> umniejszajmy oczywistych zalet kardana. Przypomne ci tez, ze
>> obecnie kardana nie mam w zadnym motocyklu, i w kolejnym ktory
>> planuje kupic tez mial nie bede, a bardzo nad tym ubolewam.
>
> Zeby nie bylo to kardana nie lubie i juz, ale...
>
> Podczas przerobki zmuszony bylem zamienic oryginalny pas zebaty na
> lancuch (dluzszy wahacz, szersze kolo itp.) No i jestem zdegustowany
> ! Nie dosc ze przy nizszych obrotach szarpie to jeszcze jak halasuje
> !
Nowość yamahy - xj6.
O ile ten wielki glut blachy robiący za tłumik przeżyję. Choć z
trudem.
To do biedy matki nierządnicy i członka wacława, łańcuch hałasował jak
sprzęgło w ktm rc-8. Czyli bardzo.
> Tak wiec spierdalac mi z tymi Waszymi kardanami i lancuchami. Pasek
> to jest to :)
>
Szarpać nie szarpie, dłuższe przebiegi, smarować nie trzeba...
Ale problemy z kardana pozostają - nie tak łatwo zmienić przełożenia,
jak zębatki przy łańcuchu. To jest najważniejszy argument za
łańcuchem.
Bo stety czy niestety, moje mikre doświadczenia pozwalają mi nie
przejmować się masami nieresorowalnymi. Dzięki temu również USD mnie
nie kręci. (:
--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj
-
52. Data: 2009-06-28 00:13:28
Temat: Re: Koszty eksploatacyjne-porównanie marek?
Od: "Jasio" <b...@g...pl>
Uzytkownik "Kefir" napisal w wiadomosci
news:h21r3b$d9r$1@news.onet.pl...
> ELou!
> "Lukasz Baranski" wrote in message
> news:h20tim$47c$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> On 2009-06-25 18:28:50 +0200, "Kefir" <k...@r...pl>
>> said:
>>
> OK. Poczytales sobie. A tak z praktyki Lukaszu: ktory to Twoj
> motocykl i jak dlugo jezdzisz.
> Moj pierwszy motocykl takze byl z kardanem. Pozniej zaczalem sie
> rozgladac za takimi ktore umieje jezdzic a nie kosztuja kroci i
> bardzo mi z tym dobrze.
>
> Dowiedzialem sie juz od kolegow ( i podsumuje te krynice dla
> potomnych), oprocze tgo oczywiscie ze kardan rzadzi a pozniej
> - nieprawda jest ze kosztuje znaczie wiecej w produkcji.
Argument dosc niejednoznaczny, bo np. za zawieszenie USD czy
jednoramienny wahacz równiez placi sie niemalo. A korzysci, podobnie.
Masy nieresorowane.
Przy czym one same z siebie, te mniejsze masy USD i jednoramiennych
wahaczy nie generuja znacznie wyzszych kosztów obslugi i eksploatacji,
jak to robi lancuch. Serio.
Bo zagubila sie gdzies moja mysl przewodnia - w przypadku motocykla za
3-4000zl wymiana lancucha moze stanowic wazna inwestycje.
Wiliam, ten od chinskiego rometa - "poprawial" po Chinczykach, zeby
móc zalozyc sobie nieoryginalny lancuch i zebatki. A jakie byly z tego
oszczednosci? Kolo 100zl, OIDP.
I nieprawda, ze tylko dziani maja prawo i obowiazek korzystac z
motocykli. Równiez "dziani inaczej" moga je miec.
> - klamliwe jest jakoby zwiekszal niekorzystnie mase pojazdu;
W VTX wazyl 15kg i jakos nikomu nie przeszkadzal. [To zart.]
> - efekt zyroskopowy dodatkowych wirujacych mas nie istnieje;
Istnieje, ale moze byc bardziej lub mniej wyczuwalny przez sama
konstrukcje motocykla.
> - w warunkach drogowych nie ma wplywu na trakcje (wyjasnie moze co
> mam na mysli: przez trakcje prowadzenie tylnego kola jak najdluzej
> po nawierzcni jak najmniej w powietrzu)
Moze nie porównujmy wszystkiego do xj 900, bo i sam motocykl ma pewne
wady.
> - nie ma wplywu na sprezystosc/prace zawieszenia w trakcie gdy
> przenosi moment napedowy.
Proporcjonalnie do predkosci, to raz. A kostrukcja motocykla moze ten
problem niwelowac lub powiekszac. To dwa.
> - BMW robi sportowe motocykle z kardanem (przez sportowe rozumiem
> takie ktore dorowniuja innym SPORTOWYM a nie sluza do scigania w BMW
> Cup.)
Nie znam sie na drogich, palacych olej, motocyklach.
> - o jednym jeszcze nie wspomnielismy ale to tez pewnnie bzdura
> wyssana z palca: to nieprawda ze kardan jest najbardziej stratnym
> przeniesieniem napedu
To akurat nie wiem skad wziales. Chetnie sie doksztalce.
> To moze powiedzmy tym glupim producentom ze robia zle motocykle bo
> bez kardana zycie jest szare i plaskie?
Robia i zle motocykle i kazdy o tym wie. Inaczej bysmy tyle nie
szukali, prawda?
A zycie bez problemów "kardan, lancuch czy pasek?" faktycznie mogloby
byc bardziej szare.
> Ja polatam na lancuchu dookola budy.
>
Twój wybór.
Ja na kardanie sie wybiore znów w poprzek Europy, bo moge.
Oczywiscie wolniej w zakretach, ale tylko dlatego, ze w ogóle wolniej.
Jakos tak mniej wieje, jak przestalem swiat zza owiewek ogladac.
--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj
-
53. Data: 2009-06-28 17:36:06
Temat: Re: Koszty eksploatacyjne-porównanie marek?
Od: kocyk <k...@Z...pl>
Kefir wrote:
>> > Dodam ze GSXF z rownie kiepawa zawiecha
>> > (lecz bez kardana) juz takich rzeczy nie pokazywal. Pewnie
>> wyobraznia mi
>> > sie skonczyla. Wydawalo mi sie takze ze w BMW K1200 S, dzieki kardanowi
>> > lamanemu w 2 miejscach (paralever), efekt ten jest marginalnie maly.
>> Nie
>> > czytalem o tym, mialem okazje pojezdzic. Ale moze mi sie tylko snilo.
>>
>> A fjr? Nie ma lamanego walu. W zakrecie mozesz robic co chcesz.
>
> Juz nie marzy mi sie to moto ale, tak powazniej: nie masz uwag do
> zawieszenia FJR? I nie chodzi mo o porownanie z Zygzakiem ;)
Mam uwagi, ale nie maja one nic wspolnego z kardanem, zwyczajnie
spierdolono kilka rzeczy. Do zawieszenia zygzaka tez mam uwagi, hehe.
K.14.
-
54. Data: 2009-06-28 17:38:15
Temat: Re: Koszty eksploatacyjne-porównanie marek?
Od: kocyk <k...@Z...pl>
Kefir wrote:
> Elou!
> "kocyk" <k...@Z...pl> wrote in message
> news:h22400$a45$1@news.onet.pl...
>> Kefir wrote:
>>
>>> To moze powiedzmy tym glupim producentom ze robia zle motocykle bo
>>> bez kardana zycie jest szare i plaskie?
>>> Ja polatam na lancuchu dookola budy.
>>
>> Ja to mam rade. Kobite se snajdz. Taka ilosc cynizmu musi wypalac
>> dziury w podlodze.
>
> Uciekla. Przez te dziure moze. Uwaga o prtoducentach wszak pozyteczna: (
> Hondziarze zareagowali blyskawicznie ;) hint - watek o VFR 1200)
> Acha, bedac przy prywatnych wycieczkach: strrrasznie Ci dziekuje od
> dziecka marzylem by zostac cynikiem. Jedna marzenia sie spelniaja.
>
>> Przepraszam, ze sie osmililem zakwestionowac twoja opinie, w koncu w
>> dupie bylem, gowno widzialem.
>
> Tak, najlepiej usiadz i sie obraz. A kto bedzie wykuwal kanony do
> cytowania, he?
Mogles ty sie poobrazac, to pozazdraszczalem, a co. Tylko juz mi
przeszlo. Moze teraz tez zostane cynikiem? Bo tez zazdraszczam.
K.14.
-
55. Data: 2009-06-28 17:38:56
Temat: Re: Koszty eksploatacyjne-porównanie marek?
Od: kocyk <k...@Z...pl>
gildor wrote:
> kocyk pisze:
>> Kefir wrote:
>> > Komfort powrotow do domu zapewniam sobie kupujac, zamiast szmat, mocne
>> > markowe lancuchy, zwsze u solidnych sprzedawcow by uniknac podrobek.
>>
>> Wrocilem na wyciagnietym rk i na wyciagnietym didzie. Widac musza byc
>> jakies lepsze lancuchy, bo te nagle wyciagnely sie jak szmata na
>> przestrzeni kilku kkm. No ale ja jestem znany z tego, ze dziaduje,
>> wiec pewnie kupilem podrobe na stadionie, albo uzywany jakis.
>
> no ale Ty ich nie smarujesz przecież.
Jednego nie smarowalem na probe, ale na wyjazdach nie eksperymentowalem.
K.
-
56. Data: 2009-06-29 06:51:00
Temat: Re: Koszty eksploatacyjne-porównanie marek?
Od: "Kefir" <k...@r...pl>
Elou!
"Jasio" <b...@g...pl> wrote in message
news:h26cjg$gno$1@inews.gazeta.pl...
> Uzytkownik "Kefir" napisal w wiadomosci news:h21r3b$d9r$1@news.onet.pl...
>> ELou!
>> "Lukasz Baranski" wrote in message
>> news:h20tim$47c$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>> On 2009-06-25 18:28:50 +0200, "Kefir" <k...@r...pl> said:
>>>
>> OK. Poczytales sobie. A tak z praktyki Lukaszu: ktory to Twoj motocykl i
>> jak dlugo jezdzisz.
>> Moj pierwszy motocykl takze byl z kardanem. Pozniej zaczalem sie
>> rozgladac za takimi ktore umieje jezdzic a nie kosztuja kroci i bardzo mi
>> z tym dobrze.
>>
>> Dowiedzialem sie juz od kolegow ( i podsumuje te krynice dla potomnych),
>> oprocze tgo oczywiscie ze kardan rzadzi a pozniej
>> - nieprawda jest ze kosztuje znaczie wiecej w produkcji.
>
> Argument dosc niejednoznaczny, bo np. za zawieszenie USD czy jednoramienny
> wahacz równiez placi sie niemalo. A korzysci, podobnie. Masy
> nieresorowane.
> Przy czym one same z siebie, te mniejsze masy USD i jednoramiennych
> wahaczy nie generuja znacznie wyzszych kosztów obslugi i eksploatacji, jak
> to robi lancuch. Serio.
One generuja wyzszy koszt w produkcji i rzutuja na cene zakupu nowego
sprzeta.
>
> Bo zagubila sie gdzies moja mysl przewodnia - w przypadku motocykla za
> 3-4000zl wymiana lancucha moze stanowic wazna inwestycje.
Jasku, a do motocykla za "3-4000 zl" klocki, opony, materialy ekspl, plyny,
paliwo sa tansze? To czesty blad uzyszkodnikow ze kupuja tani motocykl
oczekujac ze takze beda jezdzic nim tanio a jest wrecz odwrotnie: nawet
dobrze wygladajace jezdzidlo z tarczami ponizej minimum grubosci, oponami,
klockami i innymi materialami eksploatacyjnymi do wymiany po porzadnym
serwisie podwoi swa wartosc. Znowu: koszt zestawu napedowego to pikus przy
w/w vide wspomniane wczesniej 3%.
--
Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki 955 / 660
Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj
NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta
-
57. Data: 2009-06-29 07:37:55
Temat: Re: Koszty eksploatacyjne-porównanie marek?
Od: "Jasio" <b...@g...pl>
Uzytkownik "Kefir" napisal w wiadomosci
news:h29o8l$apf$1@news.onet.pl...
> Elou!
> "Jasio" wrote in message news:h26cjg$gno$1@inews.gazeta.pl...
>>
>> Bo zagubila sie gdzies moja mysl przewodnia - w przypadku motocykla
>> za 3-4000zl wymiana lancucha moze stanowic wazna inwestycje.
>
> Jasku, a do motocykla za "3-4000 zl" klocki, opony, materialy ekspl,
> plyny, paliwo sa tansze? To czesty blad uzyszkodnikow ze kupuja tani
> motocykl oczekujac ze takze beda jezdzic nim tanio a jest wrecz
> odwrotnie: nawet dobrze wygladajace jezdzidlo z tarczami ponizej
> minimum grubosci, oponami, klockami i innymi materialami
> eksploatacyjnymi do wymiany po porzadnym serwisie podwoi swa
> wartosc. Znowu: koszt zestawu napedowego to pikus przy w/w vide
> wspomniane wczesniej 3%.
No, do NTV, od której sie zaczelo zbaczanie z tematu, paliwa idzie
malo, czesci dostepnych jest sporo.
Ile kosztuja tarcze i jak dlugo trzeba jezdzic, zeby przestalo bolec
przy sprzedawaniu uzywanego sprzeta z nowymi tarczami to nam DeFresz
moze opowiedziec. (:
A jak to jest kupowac uzywane czesci na ebayu i miec pózniej kilka
takich samych w garazu - to moge opowiedziec ja. Skleroza nie boli,
ale pieniedzy szkoda.
Moze powiem tak - 240funcików kosztuje pi razy oko przeglad tylnego
zawieszenia wraz z wymiana sprezyny na twardsza, jakas mala fanaberia
typu podniesienie/opuszczenie tylu.
http://maxtonsuspension.co.uk/
NIKT w Polsce, kto kupi motocykl za 3100zl z wycieknietym
amortyzatorem z tylu, nie zrobi takiego czegos.
Konczac - motocykl z wielkiej japonskiej czwórki [nie wiem, moze to
moja spiskowa teoria dziejów, ale w kazdej branzy w której Japonczycy
sa mocni sa 4 liczace sie japonskie marki] moze byc zarówno skarbonka
jak i swietnym zakupem. Przy czym wolalbym chyba kupic nowoczesna
125-250 ccm [125 - YBR, CG, EN] na lancuch za te same pieniadze co NTV
z kardanem, ale pelnoletnia. To w aspekcie kosztów.
Bo jakkolwiek by nie ogladac, to spalania ponizej 4l/100km zadna NTV
miec nie bedzie.
Tylko wiadomo, Falco lubi, jak wygladaja - i to bedzie dla niego
najwiekszy problem.
--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj
-
58. Data: 2009-06-30 08:53:52
Temat: Re: Koszty eksploatacyjne-porównanie marek?
Od: n...@s...com
On Mon, 29 Jun 2009 08:51:00 +0200, "Kefir" <k...@r...pl>
wrote:
>Jasku, a do motocykla za "3-4000 zl" klocki, opony, materialy ekspl, plyny,
>paliwo sa tansze? T
No. Wystaczy zamienic klocki ZT na OT. Lejesz minerala zamiast
syntetyka - kolejna oszczednosc, zamiast wypasionego plynu do
chlodnicy lejesz petrygo, opony dajesz mitas a nie miszleu, plyn
hamulcowy
I zanim napiszesz o strasznych skutkach takich dzialan, przypomnij
sobie zalecenia producentow tych sprzetow i predkosci przez nie
osiagane.
>serwisie podwoi swa wartosc. Znowu: koszt zestawu napedowego to pikus przy
>w/w vide wspomniane wczesniej 3%.
nie wiem co to te 3%, ale wiem ze lancuchy kosztuja sporo i ze czesto
sie je wymienia. A jak juz doliczysz smarowidla to wogole wychodzi
kosmos :(
pozdr
newrom
ZT - zjadajace tarcze ;)
OT - oszczedzajace tarcze ;)
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
-
59. Data: 2009-06-30 09:18:42
Temat: Re: Koszty eksploatacyjne-porównanie marek?
Od: Kamil Nowak 'Amil' <k...@q...spaaaaam.pl>
n...@s...com napisał(a):
>
> nie wiem co to te 3%, ale wiem ze lancuchy kosztuja sporo i ze czesto
> sie je wymienia. A jak juz doliczysz smarowidla to wogole wychodzi
> kosmos :(
Wystarczy nie jezdzic i jest naprawde tanio. A motocykle w sigu czynia
cie motocyklistom.
Wiem co mowie.
--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf
-
60. Data: 2009-06-30 09:22:52
Temat: Re: Koszty eksploatacyjne-porównanie marek?
Od: n...@s...com
On Tue, 30 Jun 2009 11:18:42 +0200, Kamil Nowak 'Amil'
<k...@q...spaaaaam.pl> wrote:
>Wystarczy nie jezdzic i jest naprawde tanio. A motocykle w sigu czynia
>cie motocyklistom.
>Wiem co mowie.
A ja nie jezdze i mi ciagle wychodzi drogo.
Ide na allegro se kupic scyzoryk i moze cos potanie.
pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!