eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKoszt przejechania 100kmRe: Koszt przejechania 100km
  • Data: 2019-08-14 16:02:15
    Temat: Re: Koszt przejechania 100km
    Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu środa, 14 sierpnia 2019 01:53:19 UTC-5 użytkownik Kris napisał:
    > W dniu wtorek, 13 sierpnia 2019 20:32:44 UTC+2 użytkownik s...@g...com
    napisał:
    >
    > > Wcale nie, a to amortyzatory a to tarcze (bo klocki juz byly wymienione pare
    razy)
    >
    > To akurat groszowe sprawy, no chyba ze ktoś lubi jakieś super markowe części
    wstawiać w cenach równych połowy auta
    >

    Zalezy od modelu. No i zalezy czy ktos naprawia na sztuke zeby sprzedac czy zeby
    jednak dzialalo jak powinno.
    Zamienniki dziela sie na tak dobre jak oryginaly i na pasciaki niemozebne.
    Trza wiedziec co wsadzic albo miec mechanika ktory dba o nie swoj portfel.

    > > a to sprzeglo, no i ten nieszczesny pasek, a moze i rozrusznik.
    > > Dwumasa/sprzeglo, swiece zarowe. Lozyska.
    >
    > Większe awarie tez się zdążają ale to i w nowym aucie moze cos powazniejszego do
    roboty wyjść
    > Gdybym miał w aucie wartym 5tys robić naprawe za 2700to olalbym to auto na części +
    resztę na złom sprzedał za 1500zł i tyle
    >

    I kupil bys kolejne za 40kpln.
    Jak auto dobre (nie zgnite) to wymiana dwumasy, lozysk, zawieszenia, wtryskow nawet
    jak dobije do 10kpln to i tak lepszy biznes niz kupowanie kolejnego za 40kpln.

    I nadal mozna sie naciac bo kolejny byl niedoinwestowany wiec po zakupie mamy
    powtorke z rozrywki, poprzedni wlasciciel wiedzial ze szykuja sie koszty wiec
    popchnal takiego niedoinwestowanego na sprzedaz.

    To co pisalem o 4kpln rocznie to naprawy na biezaco tak aby miec ciagle dobre auto.
    Mozna nie robic i po 2-3-4 latach, spolerowac lakier, umyc, wymienic gumki tu i
    owdzie, popchnac i kolejny wlasciciel na plecy wezmie te 8-10kpln w naprawach.

    Stad sie biora te mity.

    > > Ja nie o tym. Nie zmieniaj tematu.
    >
    > Zdawało mi się że dyskutujemy o tym czy koszt używania nowego auta jest
    porównywalny z kosztem używania auta używanego
    > Ja twierdze że nie jest to absolutnie porównywalne
    > I żebyś mnie znowu źle nie zrozumiał nie twierdze tez że nie ma sensu kupować
    nowego auta, bo zalety to swoje ma a i przecież te auta sa dla ludzi produkowane
    > Ale nie zgodzę się z ewidentna bzdura że jazda nowym czy używanym autem to
    porównywalne koszty
    >

    Koszty ogolne sa te same. Bo nowe szybciej traci wartosc, a w stare trzeba wkladac
    kase.

    No ale masz takie zdanie i ci go nie bronie.
    Ale zobacz sobie:

    https://www.przemysl24.pl/artykuly/rynek-czesci-samo
    chodowych-w-polsce-jednym-z-najlepszych-w-europie.ht
    ml
    https://mojafirma.infor.pl/moto/wiadomosci/rynek/702
    248,Rynek-czesci-zamiennych-w-Polsce-i-na-swiecie.ht
    ml

    45mld sprzedaz aut, 30-40mld czesci (zazwyczaj do tego trza dodac drugie tyle za
    robocizne).


    liczac z grubsza, 18mln zarejestrowanych i ubezpieczonych.
    40mld/18mln - 2200pln.
    Odliczajac te nowe co nie trzeba naprawiac i jakies czesci eksploatacyjne wyjdzie jak
    byk przynajmniej 1800pln na rok na auto.

    To szacunek spod grubego palucha. Sadze ze w praktyce te koszty statystycznie sa
    nieco wyzsze.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: