eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaKoniec zarowek › Re: Koniec zarowek
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfeed0
    0.sul.t-online.de!t-online.de!feeder.news-service.com!feeder1.cambriumusenet.nl
    !feed.tweaknews.nl!postnews.google.com!news1.google.com!npeer02.iad.highwinds-m
    edia.com!news.highwinds-media.com!feed-me.highwinds-media.com!nx01.iad01.newsho
    sting.com!newshosting.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!un
    t-spo-b-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Date: Thu, 02 Sep 2010 16:35:35 +0200
    From: Atlantis <m...@w...pl>
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.8) Gecko/20051201
    Thunderbird/1.5 Mnenhy/0.7.3.0
    MIME-Version: 1.0
    Newsgroups: pl.misc.elektronika
    Subject: Re: Koniec zarowek
    References: <i5m4k6$a8h$1@news.onet.pl> <s...@f...lasek.waw.pl>
    <i5m8ut$o1u$4@news.onet.pl> <4c7eaa88$0$21006$65785112@news.neostrada.pl>
    <i...@p...onet.pl>
    <4c7f4b10$0$27026$65785112@news.neostrada.pl> <i5nrcd$dp0$1@news.onet.pl>
    <4c7f7750$0$22808$65785112@news.neostrada.pl> <i5o5is$dj7$1@news.onet.pl>
    In-Reply-To: <i5o5is$dj7$1@news.onet.pl>
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Lines: 126
    Message-ID: <4c7fb5f3$0$22815$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 83.4.0.6
    X-Trace: 1283438067 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 22815 83.4.0.6:17536
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.elektronika:594820
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2010-09-02 14:34, Michoo pisze:

    > - kowalski ma swój dom - "miasto" ma plan autostrady przez jego
    > ogród

    Miasto składa Kowalskiemu ofertę kupna ziemi, na której znajduje się
    jego ogród. Ten może ją odrzucić, przyjąć bądź negocjować. Jeśli
    Kowalskie będzie uparty - miasto musi zmodyfikować swoje plany, lub
    dorzucić więcej do oferty (nie koniecznie pieniądze - zamiana na inną
    lokalizację, ulgi podatkowe, zniżki na korzystanie z infrastruktury).
    Żadnych "odszkodowań w wysokości pełnej wartości rynkowej". Wartość
    rynkowa w jednym roku może wynosić x, w innym x/2. Święte prawo
    własności obejmuje też swobodę jej sprzedania w dowolnie przez siebie
    wybranym momencie.



    > albo: - kobieta chce prawa do braku wielkich zmian w jej życiu -
    > dziecko ma "naturalne" prawo do życia

    Ok, wchodzimy na teren ontologii. :) Tutaj nie ma faktycznie
    jednoznacznej odpowiedzi, dlatego przedstawię swoją własną opinię.
    Trzeba przede wszystkim odpowiedzieć na pytanie kim jest człowiek, a
    dopiero później można się zastanawiać kiedy zaczyna się jego
    egzystencja. Większość pro life'ów ma światopogląd zbudowany na
    religijnych dogmatach - wierzą w niematerialną cząstkę (duszę) którą
    każdy człowiek ma otrzymywać od wszechmocnego bóstwa przy poczęciu.
    Oczywiście założenie to jest typowym przykładem tezy niemożliwej do
    falsyfikacji. A mnie to nie przekonuje. ;)
    Trudno też twierdzić, że o tożsamości człowieka decyduje materialna
    substancja z której się składa. Ta przecież nieustanie przepływa przez
    nasze organizmy, jest wymieniana i uzupełniana.
    Moja wersja? Człowiek to informacja. Zapis w DNA decydujący o tym jak
    wygląda i funkcjonuje nasze ciało + "software" zapisany w sieci neuronów
    w mózgu + zbiór wiedzy, wspomnień i doświadczeń przechowywanych w
    podobnej postaci.
    Oczywiście nie można dokładnie powiedzieć kiedy zaczyna się "być
    człowiekiem" ale przecież śmierć też nie jest procesem trwającym
    sekundę. A przyjęło się arbitralnie, iż w spornych przypadkach decyduje
    permanentny zanik aktywności mózgu. Dlaczego tak nie być konsekwentnym i
    nie uznać tego samego czynnika od drugiej strony? Ja w każdym razie nie
    mam uczucia, iż morula z której się rozwinąłem była kiedyś "mną". ;)


    > Nie. Ale uważam, że niektóre umowy nie powinny być dozwolone.
    > Zwolennicy szerokiego liberalizmu (ludzie inteligentni) ciągle
    > powtarzają, że każdy człowiek prawo decydować o sobie w tym
    > świadomie podejmować decyzje na swoją szkodę. Zgadzam się z tym, ale
    > dla mnie jest bardzo ważne słowo "świadomie".

    Oczywiście - zgadzam się. Ale nikt nie powiedział, że liberalizm oznacza
    legalizację oszustw. Tutaj powinien decydować rozsądek, to zadanie dla
    wymiaru sprawiedliwości. Natomiast chronienie ludzi przez mnożenie
    zakazów i wyłączanie określonych produktów ze sprzedaży "na wszelki
    wypadek" przypomina walkę z niewolnictwem przez zakazywanie uprawy
    bawełny. ;) A tego typu głupie pomysły już dość często się pojawiają.


    > Jestem więc np. przeciw karaniu za brak kasku na rowerze (ale za
    > edukacją w tej kwestii), ale za zmuszaniem przedsiębiorców aby
    > robotnicy budowlani nosili kaski.

    A potrafisz jakoś logicznie uzasadnić ten brak konsekwencji? Bo brak
    kasku w obydwu przypadkach MOŻE się zakończyć zejściem z tego świata.
    Logicznie można natomiast uzasadnić w drugą stronę:
    - Na rowerach często jeżdżą dzieci, które mogą nie zdawać sobie do końca
    sprawy z konsekwencji możliwego wypadku.
    - Na terenie budowy nie uświadczysz dzieci - masz tam dorosłych mężczyzn
    po odpowiednich szkołach i szkoleniach BHP.
    Ja powiedziałbym, że jeśli już, to przymus powinien dotyczyć raczej
    pierwszej grupy. ;)


    > Z umowami jest ten problem, że tworzą je ludzie bardzo inteligentni
    > dla reszty społeczeństwa tak, że im jest łatwo tworzyć różne pułapki
    > a reszta musi się bardzo postarać żeby w nie nie wpaść. (W sumie to
    > nawet żeby zdać sobie z nich sprawę.)

    Tutaj się zgadzam, ale jeśli ktoś nawet dokładnie nie przeczyta tego, co
    podpisuje? Zresztą nie chodziło mi nawet o "kruczki prawne" ale prosty
    fakt - jeśli od kogoś pożyczasz pieniądze, będziesz musiał mu je oddać
    wraz z nawiązką. Jeśli tego nie zrobisz - wpadasz w kłopoty. Nie trzeba
    być prawnikiem, żeby o tym wiedzieć.


    > Oglądałem na discovery (chyba?) program o tym, że afryce po
    > zniesieniu niewolnictwa dzięki pożyczkom na odpowiednio lichwiarski
    > procent byli właściciele doprowadzili do tego, że teraz prawnuki
    > byłych niewolników

    Nie trzeba szukać za oceanem. U nas po uwłaszczeniu chłopów także nie
    wszyscy sobie od razu radzili. Pojawiały się głosy domagające się
    przywrócenia starego systemu, gdzie chłop był zależny od pana, ale nie
    musiał też tak dokładnie wszystkiego planować. Niektórzy co bardziej
    obrotni gospodarze dorobili się na tych zmianach, inni stracili.

    Ale generalnie co Cię dziwi w tym amerykańskim przypadku? Właściciele
    niewolników niechętnie godzili się z ich utratą. Mieli jeszcze między
    nich podzielić swój majątek? Jak to sobie wyobrażasz? No cóż - a sami
    niewolnicy nie byli przygotowani do funkcjonowania w nowych warunkach.


    > Każdy kto traci możliwość decydowania o sobie.

    Nie traci, dobrowolnie się jej zrzeka.


    > Nie musi być to wymuszone przemocą. (Tak, uważam za formę niewoli to
    > co się dzieje w niektórych korporacjach

    Wiem, że z korporacjami różnie bywa. Jednak często ich czarny obraz to
    po prostu efekt lewackiej propagandy, która przedstawia je tak, jakby to
    były jakieś kapitalistyczne gułagi. Trochę śmiechu warte. ;)


    > albo u świadków Jehowy - jesteś tak związany z "firmą" że nie możesz
    > sobie pozwolić na żadne nieposłuszeństwo bo nagle stracisz swoje
    > uporządkowane życie.)

    A to już generalnie domena większości religii (żeby nie powiedzieć
    "każdej" - ale ja nie lubię generalizować ;P). One zresztą specjalnie
    nie ukrywają się z ingerowaniem w każdy (nawet najbardziej intymny)
    aspekt życia jednostki. A po samej idei liberalizmu jadą od góry o dołu,
    jakby to był wynalazek Szatana (i pewnie wielu z nich faktycznie tak
    uważa). Patrz: link do videobloga, który podesłałem parę postów
    wcześniej. ;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: