eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKolejny pijak za kolkiemRe: Kolejny pijak za kolkiem
  • Data: 2014-06-09 20:01:45
    Temat: Re: Kolejny pijak za kolkiem
    Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu poniedziałek, 9 czerwca 2014 19:37:47 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    > U�ytkownik "Cavallino" napisa� w wiadomo�ci
    >
    > U�ytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisa�
    >
    > >>>>>> Dla nienaloga nie jest tez problemem przestrzeganie
    >
    > >>>>>> obowiazujacych predkosci
    >
    > >>>>>Je�li b�d� obowi�zywa� to dlaczego nie?
    >
    > >>>> Przeciez obowiazuja.
    >
    > >>>Nie obowi�zuj�, spo�ecze�stwo nogami g�osuje odwrotnie ni�
    >
    > >>>pos�owie.
    >
    > >>>A oni maj� psi obowi�zek si� stosowa� do zdania wyborc�w, s� tylko
    >
    > >>>jego przedstawicielami, a nie w�adcami udzielnymi.
    >
    > >
    >
    > >> No to spoleczenstwo nogami glosuje, pije i jedzie.
    >
    >
    >
    > >Mniejszo�� jednak.
    >
    > >W przeciwie�stwie do przekraczania rzekomych "limit�w pr�dko�ci".
    >
    >
    >
    > 140 na autostradzie to przekracza chyba mniej niz pijakow daje sie
    >
    > zlapac.
    >
    >
    >
    > A jak stoi w wiosce FR, to jakie spoleczenstwo grzeczne, wszyscy
    >
    > przestrzegaja ...
    >
    >
    >
    > >>>Za to stosuj� si� do jedynego s�usznego ograniczenia - jazdy z
    >
    > >>>pr�dko�ci� pozwalaj�c� zachowa� panowanie nad pojazdem.
    >
    > >> O to to to, dokladnie to - pijaki tez
    >
    > >Nie - pijaki nie.
    >
    >
    >
    > No jak nie jak tak ?
    >
    >
    >
    > Zreszta spojrz na liczby - pijani kierowcy samochodow spowodowali ok 2
    >
    > tys wypadkow w 2012.
    >
    > A dalo sie przylapac ponad 100 tys. Czyli 98% jezdzi bezpiecznie.
    >
    > A ilu ilu jechalo i nie dalo sie przylapac ? Naprawde to 99.9%
    >
    > pijanych jezdzi bezpiecznie :-)
    >
    >
    >
    > J.

    W tym co napisałeś może być trochę prawdy. Prawie cale życie jeżdżę bez przeglądów.
    Nie oznacza to że jeżdżę wrakiem. Wręcz przeciwnie. Samochód mam w miarę czysty i nie
    pordzewiały. Opony zawsze mam takie żeby policjant który przypadkowo zobaczy się nie
    przyczepił. Zawsze mam działające światła. Nie wychylam się ale i nie wlokę się jak
    wół bo to też jest podpadające. Mnie brak przeglądu mobilizuje do pewnych pozytywnych
    zachowań. Często widzę inne samochody które łagodnie można nazwać ruinami. Wiele z
    nich ma przeglądy ale jak bym był policjantem to od razu bym pozabierał ich
    właścicielom dowody rejestracyjne. Tak samo jest z takimi co jeżdżą po kielichu. Są
    tacy co wiedzą ze mogą mieć jakieś minimalne przekroczenie promili i robią wszystko
    żeby ich nie złapali. Ale są i pierdolnięci z ułańską fantazją. Oni zagrażają
    wszystkim a konsekwencje ponoszą również ci bardziej świadomi. Taki mamy klimat.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: