eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKolejny klasyk na podwórku :) Audi B3 1.6TD + ICRe: Kolejny klasyk na podwórku :) Audi B3 1.6TD + IC
  • Data: 2010-06-24 22:52:50
    Temat: Re: Kolejny klasyk na podwórku :) Audi B3 1.6TD + IC
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2010-06-24 21:45, LEPEK pisze:
    (...)
    >> LOL - skąd taki wniosek? Podejrzewam, że przeoczyłeś kwestie zasadnicze.
    > Nie wiem, może - wyjaśnij mi je.

    To wróć do początku i przeczytaj - może wtedy coś Ci się rozjaśni.

    > To jest odpowiedź na text DoQ: "Wyglada jakby im opona z felgi zeszla,
    > albo nie starczylo kasy na odpowiednio szerokie. Niesamowicie praktyczne
    > i estetyczne rozwiazanie, zwlaszcza w okolicach kraweznika..." Może
    > rozwiązanie niepraktyczne, może ci się ne podoba, co wcale nie oznacza,
    > że nie ma ludzi, którym się to jednak podoba i tylko dla tego to robią.

    Niech sobie robią, ich problem. W końcu nie każdy musi być jakoś mądry,
    co nie znaczy, że to co zrobił nie może być zwyczajnie głupie dla
    znakomitej większości ludzi. I nie chodzi tutaj o rozwiązania
    niepraktyczne, tylko o zwyczajnie kretyńskie. Tzw. brak smaku, czy
    bezguście itd. to nie tylko płyty CD na każdym lusterku, ale i właśnie
    podobny "tjuning". Osobiście wielu już rzeczy niepraktycznych robiłem -
    w tym zakup samochodów niepraktycznych, drogich w eksploatacji
    i naprawach, ale nie miało to wiele wspólnego z tym co tutaj pokazano.

    >> Widzę, że jesteś kolejną osobą (np. po Pszemolu), która nie odróżnia
    >> golfa, czy innego audi po wiejskim tuningu od samochodów grupy na
    >> którą sie przed chwilą powołałeś.
    > Nie zrozumiałeś.

    Nie, to Ty udajesz że nie rozumiesz, próbując używać jako argumentów
    "niepraktycznego Caterham'a, Radicala, McLarena" - zupełnie jak Pszemol
    z amerykańskimi światłami (nie tylko).

    > Niektórzy stawiają praktyczność na pierwszym miejscu,
    > inni wszystkie pieniądze pakują w jedyny posiadany samochód robiąc go na
    > swój gust. Ci pierwsi dopiero trzeci, czy czwarty samochód w rodzinie
    > kupią taki "z jajem". Dla tych drugich _każdy_ ma taki być.

    No i co to by miało tłumaczyć? Wiejski "tjuning"? Daruj - samochody od
    dawna są do jazdy, a jak już ktoś chce mieć samochód z "jajem", to
    będzie miał i taki - niektórzy potrafią to pogodzić w zakresie jednego
    pojazdu i zrobić to na poziomie. Większość tych Twoich "z jajem" to
    parchy z najmniejszym nakładem kosztów - tak, wyróżniają się. Nie
    wiadomo czy się śmiać, czy płakać.

    >> Kolejny nieuzasadniony wniosek. Dobry tuning kosztuje i nie musi się
    >> wszystkim podobać.
    >
    > Dobry tuning dla różnych osób oznacza różne rzeczy.

    Masz rację - zasmołować szyby, dołożyć ksenony, szerokie felgi, lampy
    Lexus-like i smród oleju. Tak, normalnie bomba.

    > Pomyśl w ten sposób i zauważ, jak to, co napisałeś jest prawdzie.

    To co ja napisałem jest prawdziwe, a ten Twój "tjuning", którego
    tak bronisz nigdy nie będzie dobrym tuningiem - nawet czysto wizualny
    tuning może być dobry i zrobiony ze smakiem.

    --
    Jutro to dziś - tyle że jutro.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: