-
321. Data: 2011-10-19 21:07:18
Temat: Re: Kolejny inteligencik w TIRze
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Wed, 19 Oct 2011 16:17:32 +0200, DoQ <p...@g...com>
wrote:
> Jasne medycyna.. ale jak ci zapierdolą motorek, to pierwszy polecisz na
> komendę sprawdzić czy może zarejestrowano złodzieja.
Policjant sam go zapyta (a przynajmniej mnie zapytał, jak
zgłaszałem fakt opędzlowania auta z listew ozdobnych).
r.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
322. Data: 2011-10-19 21:19:19
Temat: Re: Kolejny inteligencik w TIRze
Od: Deflegmator <w...@M...pl>
Dnia Wed, 19 Oct 2011 00:42:40 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
> Bez sensu jest to, że już 3 fontanny poległy w starciu z durnymi
> kierowcami.
Wiesz, na głupotę i dresiarską mentalność nie ma szybkiej recepty.
Codziennie przegrywają z nią w boju nowe elewacje uwalone sprejami, ławki w
parku, krzesełka na stadionach, fontanny, znaki drogowe i mnóstwo innych
publicznie dostępnych przedmiotów. Czy wokół każdego z nich trzeba stawiać
obleśne słupki i ochroniarza? Fontanna jest po to, by miasto zdobić.
Otoczenie jej chujowym, odblaskowym orurowaniem stawia pod znakiem
zapytania celowość całej budowy. Z ozdoby robi się jakieś gówno. Lepiej już
z fontanny zrezygnować i zalać wszystko betonem. Dres tego nie rozwali a i
pojeb z TIRa będzie miał trochę radości.
>> Znajdzie się też w końcu i idiota, który się przez słupki
>> przebije.
>
> Ale wtedy tacy jak ja nie będą się pytali, czy teren był wystarczająco
> dobrze oznaczony.
Bez przesady. Znaki drogowe i zdrowy rozsądek wystarczą - choć oczywiście
zawsze w końcu znajdziesz bystrzaka, który i przez zamkniętą zaporę na
przejeździe kolejowym na chama pod pociąg się wbije. Taki lajf. Niektórzy
mają IQ=65.
>
>> Tirem to nie problem.
>
> Dwie pozostałe poległy w starciu z osobówką i dostawczakiem.
Może ich kierowcy wystarczającej fantazji/stopnia nawalenia nie mieli?
Zawsze zresztą można wysiąść z auta i fontannę rozwalić osobiście. Bo IMO
problem nie leży w oznakowaniu placu, tylko w tym, co tirowiec miał pod
deklem. A wygląda na to, że niewiele...
>> Może faktycznie 5-metrowa fosa byłaby najskuteczniejsza? I pole
>> minowe?
>
> Pieprzysz.
Równie radośnie, jak ty.
-
323. Data: 2011-10-19 21:35:53
Temat: Re: Kolejny inteligencik w TIRze
Od: Deflegmator <w...@M...pl>
Dnia Wed, 19 Oct 2011 09:55:05 +0200, Jakub Witkowski napisał(a):
> W dniu 2011-10-19 00:35, Deflegmator pisze:
>> Dnia Tue, 18 Oct 2011 13:50:33 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
>>
>>
>>
>>>> PS. W Zamosciu tez jest Rynek Wodny i tez jest fontanna - moze warto im
>>>> powiedziec zeby juz ja zaczeli grodzic?
>>>
>>> Tak. Bo w końcu znajdzie się idiota, który tam wjedzie i ją zniszczy.
>>
>> Bez sensu. Znajdzie się też w końcu i idiota, który się przez słupki
>> przebije. Tirem to nie problem.
>
> Ale skrajność takiego zachowania byłaby jakby nieco bardziejsza, tak ze dwa rzędy
wielkości, no nie?
Kręceniem TIRem bączków na placu w centrum miasta jest jak dla mnie
wystarczającą skrajnością.
-
324. Data: 2011-10-19 21:38:48
Temat: Re: Kolejny inteligencik w TIRze
Od: Deflegmator <w...@M...pl>
Dnia Wed, 19 Oct 2011 21:35:53 +0200, Deflegmator napisał(a):
*Kręcenie
-
325. Data: 2011-10-19 21:53:27
Temat: Re: Kolejny inteligencik w TIRze
Od: Marcin Stankiewicz <e...@...sigu.invalid>
Dnia Wed, 19 Oct 2011 19:01:37 +0000 (UTC), Robert Rędziak na
pl.misc.samochody napisał(a):
> Tak, był taki przypadek w Łodzi. Osobną sprawą była wielkość
> wyceny, którą przedstawił ubezpieczyciel, wyceniając domek na
> jakieś groszki
Jakby ktoś szukał szczegółów : http://zbudujchatke.pl/
--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Najpiękniejsze, co jest na świecie, to pogodne oblicze. Albert Einstein
(1879 - 1955)"
-
326. Data: 2011-10-20 07:52:35
Temat: Re: Kolejny inteligencik w TIRze
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Wed, 19 Oct 2011 17:46:05 +0200, Damian Skrycki
> Tam jest znak, który informuje że gdzieś dalej będzie ograniczenie do
> 3,5 t.
To ograniczenie jest właśnie przy samym wjeździe na plac. Byłem tam kiedyś,
przez przypadek :P i plac AFAIR jest z trzech stron "ogrodzony" ławkami,
jakimiś krzakami, a od strony ratusza jest właśnie zakaz wjazdu dla
pojazdów powyżej 3,5t. Najlepiej jakby DOQ się wypowiedział w tej kwesti,
bo zapewne jest tam częściej, albo może być. ;P
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
http://xcarlink.pl
-
327. Data: 2011-10-20 07:58:25
Temat: Re: Kolejny inteligencik w TIRze
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Wed, 19 Oct 2011 11:08:02 +0100, kamil
>> Udało się odgrodzić i zepchnąć na bok problem, zamiast go rozwiązać --
>> ponieważ burdy tak czy siak mają miejsce -- na stadionie czy poza nim, coś
>> jest niszczone albo ktoś okaleczony.
> Problemem jest prymitywna rozrywka wyzwalająca u takich półmózgów agresję.
Aha, w takim razie z chęcią przeczytam co wg ciebie u niektórych półmózgów
na drogach wyzwala ślepotę, że trzeba im słupki i doniczki przed nosem
stawiać, żeby nie dewastowali placów miejskich.
>> Niczym się te rzeczy nie różnią. Obydwa atrybuty mają służyć temu samemu,
>> to tylko kwestia skali. Stalowa ściana wydaje Ci się absurdem, tak samo jak
>> dla mnie absurdem są stalowe słupki czy donice stawiane za zakazem, by
>> dodatkowo zmusić kogoś do myślenia.
> To że w Twoim i DOQa umysłach to się niczym nie różni nie zmieni faktu,
> że każdy normalny człowiek dostrzeże różnice między małym słupkiem czy
> doniczką, a zasiekami z frontu pierwszej wojny światowej.
Ależ ja doskonale widzę różnicę pomiędzy obecnością słupów czy donic,
postawionych w celu zagrodzenia wjazdu ślepym, względnie bezmózgim
kierowcom, a ich całkowitym brakiem. Tobie natomiast takie atrybuty na
placu nie przeszkadzają. Myślisz, że słupków czy donic nie da się
zdewastować? Jesteś pewien, że skuteczniej by się wyegzekwowało
odszkodowanie za zniszczenia od zamaskowanej grupy wandali?
>> Nie da się sprowadzić absurdu do absurdu.
> W wielu miastach dookoła takich placy stoją słupki, ławki czy inne
> doniczki. Wioskowe głupki tego nie dostrzegają i postulują za fosami i
> stalowymi ścianami. Nic na ich głupotę nie poradzę niestety.
Bład. Są postawione dla "wioskowych głupków".
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
http://xcarlink.pl
-
328. Data: 2011-10-20 10:25:46
Temat: Re: Kolejny inteligencik w TIRze
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 19-10-2011 17:46, Damian Skrycki pisze:
> Paweł jakie macie w mieście śmieciarki??
> Tam jest znak, który informuje że gdzieś dalej będzie ograniczenie do
> 3,5 t.
LOL a jakie to ma znaczenie jakie śmieciarki?
Ograniczenie jest do 3.5 tony, autobus miejski i śmieciarki mają odrębne
zezwolenia na przejazd. Ale tak się składa, że nie jeżdżą po fontannie.
Pozdrawiam
Paweł
-
329. Data: 2011-10-23 11:55:40
Temat: Re: Kolejny inteligencik w TIRze
Od: Yakhub <y...@g...pl>
W liście datowanym 18 października 2011 (18:50:33) napisano:
>>> Nie jest ważne, czy go ktoś będzie bronił, bo go nie obroni. Tylko
>>> problem jest taki, że facet się do końca życia nie wypłaci a na
>>> wypłate z OC tylko bardzo durny ubezpieczyciel by się zgodził.
>> Ubezpieczyciel nie ma wyboru. Prawo mu nakazuje wypłacić.
> Za szkodę spowodowaną rażącym złamaniem wszelkich przepisów, na
> dokładkę poza drogą publiczną? W życiu!
Pokaż mi przykład jakiejkolwiek szkody, powstałej bez łamania
przepisów :). Nikt się o go o zgodę pytać nie będzie.
--
Pozdrowienia,
Yakhub
-
330. Data: 2011-10-23 12:16:22
Temat: Re: Kolejny inteligencik w TIRze
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2011-10-23, Yakhub <y...@g...pl> wrote:
>> Za szkodę spowodowaną rażącym złamaniem wszelkich przepisów, na
>> dokładkę poza drogą publiczną? W życiu!
>
> Pokaż mi przykład jakiejkolwiek szkody, powstałej bez łamania
> przepisów :).
Zaparkowany samochód zapalił się, pożar przeniósł się na samochód obok.
Oba prawidłowo zaparkowane, oba z ważnym przeglądem, żadnej
nieautoryzowanej ingerencji w układzie elektrycznym etc.
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski