-
61. Data: 2010-10-10 12:28:17
Temat: Re: Kolejka na myjnie
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Excite" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:i8s46s$4eq$1@news.net.icm.edu.pl...
>W dniu 10.10.2010 11:38, Robert Rędziak pisze:
>> Bo jak przyjechał, to był pierwszy,
>
> Gdzie był pierwszy ? Na stacji benzynowej ?
W myjni zapewne.
Jak ktoś był wcześniej i nie wjechał, to jego problem.
-
62. Data: 2010-10-10 12:28:32
Temat: Re: Kolejka na myjnie
Od: DoQ <p...@g...com>
Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
>> Na stacji ja bylem pierwszy, wiec dlaczego ktos kto przyjechal po mnie
>> ma wyjechac wczesniej?
> A może on był pierwszy, tylko wcześniej sobie zeżarł gorącego kundla,
> wypił namiastkę kawy, czy poprzeglądał nagrody w konkursie frajerskim? :>
W tym przypadku niekoniecznie ;-)
Jeszcze jeden przyklad. Czasem (rzadko bo rzadko) tankuje rano, kupuje
kod na mycie i dopiero wracajac wieczorem jade na myjke. Oczywiscie
moglbym umyc samochod od ręki, ale zdarza sie ze musze czekac na pępki
świata co dopiero stoją w kolejce po kupony.
Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com
-
63. Data: 2010-10-10 12:30:09
Temat: Re: Kolejka na myjnie
Od: to <t...@a...xyz>
begin Cavallino
>> Tak się nie zachowuje myślący tylko burak.
>
> Burak to jest ktoś, kto uważa że świat kręci się wokoł niego, więc w
> związku z tym każdy mieszkaniec świata ma obowiązek robić mu dobrze.
I np. zastawia wjazd do myjni swoim złomem mimo, że nie może w danym
momencie z niej skorzystać. Typowe zachowanie buraka.
--
ignorance is bliss
-
64. Data: 2010-10-10 12:33:10
Temat: Re: Kolejka na myjnie
Od: Excite <n...@n...pl>
W dniu 10.10.2010 09:41, pm pisze:
> jak myjnia pusta to kupujesz żeton i potem jedziesz przed wiazd (oki
> moze już być kolejka)
Takie vipy jak z tego wątku nie będą czekać w kolejce jak każdy bo oni
są każdy. Pusto ma być, myjnia nieczynna aż szlachta rozmieni pieniądze
albo kupi bilet.
> jak jest kolejka to stajesz w kolejce i idziesz po żeton/kartę
Po czym jeśli kolejka poszła do przodu to omijasz resztę cweli co stoją
w kolejce i pakujesz się między inne samochody czyli w miejsce gdzie
auto stałoby gdyby ktoś w nim był i podjeżdżał razem z ruchem kolejki.
To są mądrości vipów z tego wątku.
-
65. Data: 2010-10-10 12:33:29
Temat: Re: Kolejka na myjnie
Od: DoQ <p...@g...com>
Cavallino pisze:
> Burak to jest ktoś, kto uważa że świat kręci się wokoł niego, więc w
> związku z tym każdy mieszkaniec świata ma obowiązek robić mu dobrze.
> A normalny człowiek wie, że każdy musi sam o swoje interesy zadbać, więc
> on przede wszystkim ma dbać o swoje.
Zastawię ci wyjazd z posesji i pójde na zakupy.
Przeciez nic sie nie stanie jak poczekasz kwadrans z wyjazdem. Szukanie
miejsca do zaparkowania to zmarnowane przeze mnie paliwo, poza tym po co
mam chodzic tak daleko do sklepu - nie jestem burakiem i dbam o wlasne
interesy.
> A nie przejmować się tym, że ktoś kto przyjedzie minutę PÓŹNIEJ i akurat
> ma karnet (czyli szansa bliska zeru), będzie musiał stać może o 1 minutę
> dłużej, z tytułu zakupu żetonu.
Srute nie minute - samochod/y przede mna myje/a sie minute?
Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com
-
66. Data: 2010-10-10 12:33:50
Temat: Re: Kolejka na myjnie
Od: Excite <n...@n...pl>
W dniu 10.10.2010 12:28, Cavallino pisze:
> W myjni zapewne.
> Jak ktoś był wcześniej i nie wjechał, to jego problem.
Co się robi w myjni ? Parkuje czy auto myje ?
-
67. Data: 2010-10-10 12:37:57
Temat: Re: Kolejka na myjnie
Od: "moje_przedmioty" <f...@p...onet.pl>
Użytkownik "DoQ" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:i8s1tg$v5p$1@mx1.internetia.pl...
> Robert Rędziak pisze:
>
>> Bo jak przyjechał, to był pierwszy, a po uzyskaniu kodu mógł
>> mieć pół godziny czy więcej z głowy. Pytanie: komu zrobić
>> dobrze, komuś, czy sobie, jest wciąż aktualne.
>
> Na stacji ja bylem pierwszy, wiec dlaczego ktos kto przyjechal po mnie ma
> wyjechac wczesniej?
>
>
Może i byłeś pierwszy ale jeszcze tankowałeś
On w tym czasie podjechał pod myjnię
Jakbyś spod dystrybutora pojechał pod myjnie i dopiero poszedł kupić kod
byłbyś pierwszy.
Proste.
-
68. Data: 2010-10-10 12:40:38
Temat: Re: Kolejka na myjnie
Od: DoQ <p...@g...com>
moje_przedmioty pisze:
>
> Może i byłeś pierwszy ale jeszcze tankowałeś
> On w tym czasie podjechał pod myjnię
> Jakbyś spod dystrybutora pojechał pod myjnie i dopiero poszedł kupić kod
> byłbyś pierwszy.
> Proste.
Nie jestem burakiem i nie bede. Dojazd do myjni to nie parking.
Poza tym zwolniony dystrybutor i tak bedzie nieczynny dopoki nie zaplace.
Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com
-
69. Data: 2010-10-10 12:41:27
Temat: Re: Kolejka na myjnie
Od: "moje_przedmioty" <f...@p...onet.pl>
Użytkownik "DoQ" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:i8pa5q$bh8$1@mx1.internetia.pl...
> Rafał "SP" Gil pisze:
>
>> DoQ - pizda jesteś i tyle ... powolizbliżeniowo albo z rozbiegu: wbijasz
>> huja do myjni.
>
> Nie moglem wbic chuja do myjni bo najpierw tankowalem samochod. Odstalem
> swoje w kolejce wiec nie widze powodu dlaczego mialbym czekac na jakiegos
> cymbała, ktory stanal daleko za mna.
>
>> Jesteśmy pokoleniem JPII
>> NIE LĘKAJMY SIĘ !!!
>
> Tia. Kilka dni temu z kolei bylem swiadkiem sprzeczki 2 gosci w kolejce
> (jeden sznurek) do kasy, jeden polglowek nie mogl czegos pojąć.
> - do ktorej kasy pan stoi do tej czy do tamtej?
> - do pierwszej wolnej
> - jak to do pierwszej wolnej, niech sie pan zdecyduje prawa czy lewa
> kurwa - do pierwszej wolnej mu sie zachcialo.
>
>
Trza było użyć mózgu i wjechać od drugiej strony do myjni
ALe żeby to zrobić to trza by go najpierw mieć
A tak powód którego nie widzisz to nieumiejętnośc wjezdzania do myjni od
drugiej strony lub zablokowany wjazd przez inne auto od strony z której
umiesz wjeżdząć
Takie to proste a ty udający wielki mózg nie widzisz powodu dla którego tak
sie działo??
-
70. Data: 2010-10-10 12:41:46
Temat: Re: Kolejka na myjnie
Od: Excite <n...@n...pl>
W dniu 10.10.2010 12:30, to pisze:
> I np. zastawia wjazd do myjni swoim złomem mimo, że nie może w danym
> momencie z niej skorzystać. Typowe zachowanie buraka.
To jest tzw. moralność Kaliego. Ktoś gotowy do korzystania z wolnej
myjni to jest burak lub nawet cwel jak to napisał Kris z tego wątku. On
myślący TYLKO o sobie i działający na niekorzyść innych to jest dla
niego norma. Co ciekawe ktoś kto przejawia rozumowanie egoistyczne i
egocentryczne sam dopisuje te cechy innym.