Użytkownik "Ukaniu" <l...@g...pl> napisał w wiadomości
news:50863925$0$1308$65785112@news.neostrada.pl...

> Ja mam ekogroszek, po sezonie czyszczę retortę, nic nie demontowałem, nic
> się nie psuje.

Mój kolega też ma na ekogroszek. I nto nie byle jaki kocioł. Nie podam firmy
bo nie o to tu chodzi.
Dopiero dwa sezony pali a tego lata rozkręcał już i wymieniał ślimak bo się
starł od węgla (250zł nowy ślimak) a pojemnik na groszek zeżarła rdza w
środku tak że trzeba było dać do piaskowania i malowałem mu w go środku
barankiem aby zabezpieczyć.

Marek

do góry

Użytkownik "ceownik" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:k65gp5$12f$1@node1.news.atman.pl...
> Lub urządzenia, które transportują energię i mogą ją przetransportować z
> jednej postaci do drugiej przy czym uzyskana energia z postaci pierwszej
> jest mniejsza od przetransportowanej postaci drugiej. Tak działa pompa
> ciepła, która transportuje energię (ciepło) z ziemi i ma sprawność ponad
> 100%, jeśliby mierzyć włożoną energię prądu do uzyskanej energii na
> wyjściu.

No to się zaczęło...

do góry

Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:508686d9$0$1224$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości grup
>>Żyjesz w błędzie, sprawność powyżej 100% nie istnieje :>
>>Pompa ma COP, czyli coefficient of performance, co na nasze znaczy coś
>>na kształt "współczynnika wydajności". Ze sprawnością nie ma to nic
>>wspólnego :>
>
> Jak cos pobiera 1kW, a oddaje uzytecznej mocy 2kW, to ma sprawnosc 200%
> :-P

Nie. To coś pobrało 1kW z sieci energetycznej a drugi 1kW z gruntu. Razem
mamy 2kW.


Marek

do góry

Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:50868c7d$0$26705$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości grup
> On Oct 23, 2:00 pm, "J.F" <j...@p...onet.pl> wrote:
>>> Jak cos pobiera 1kW, a oddaje uzytecznej mocy 2kW, to ma sprawnosc
>>> 200% :-P
>
>>Tak ale biorąc pod uwagę tylko chałupę, a nie otoczenie jako wspólny
>>układ
>
> Poki za otoczenie nie ma podatku, to podtrzymuje o tych 200% :-)

No to pal gazetami w kotle gazowym. Też ci wzrośnie sprawność.

Marek

do góry

Hello ToMasz,

Tuesday, October 23, 2012, 7:55:18 PM, you wrote:

[...]

>> chcę oprócz pieca postawić bufor około 1000 litrów dla magazynowania
>> ciepła grzanego w 2giej taryfie.. i grzać właśnie podłogówką..
> czyli odkrywasz piec akumulacyjny z lat 50siątych? Rozumiem, nowsza
> wersja. Niemnie jednak, prądem możesz grzać, używając urządzeń za
> 15zł/kw. Ty wybrałeś grzanie prądem wody, transport rurami wody, poprzez
> zbiornik akumulacyjny poto aby rano mieć zimno a w nocy upał?

Jak doszedłeś do takiego wniosku? Bo według mnie 1000l wody to
doskonały bufor, który zapewni małe wahania temperatury przez całą
dobę.

>> pompa ciepła od tego jest droższa o jakieś 30-40 tysięcy w mojej okolicy
>> i to już robi różnicę - jak różnica w cenie będzie np. 2000 za rok to
>> zwrot różnicy będzie po 15-20 latach.. i to mnie zniechęca trochę..
> na allegro są baterie słoneczne za 2.49zł za wat. zwrócą Ci się po.... 7
> latach.

A gdzie chcesz magazynować energię z tych baterii? Zdajesz sobie
sprawę z tego, że obciążenie rezystancyjne nie jest dla nich
odpowiednie?

> Coś mi się wydaje, że Ty wiesz czego chcesz, ale napewno nie
> jakiejś rady od grupy

Hmmm...

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@z...fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:aen7nkFaaplU3@mid.uni-berlin.de...

> Nie wiem, ile kosztuje energia elektryczna w Polsce, ale w Niemczech
> rośnie tragicznie. Za 1kWh płacę obecnie ok. 15 centów, od przyszłego roku
> będzie prawie 20ct

Licząc siłę nabywczą zarobków, w Polsce płacimy ze 3 drożej.
U was spora częśc ludzi zarabia 1500eu a u nas 1500zł. Wy kupujecie litr
benzyny za 1,5eu a my za prawie 6zł. Policz pastę do zębów, piankę do
golenia i mnóstwo innych i to jest.


Marek

do góry

Ja sobie taką kalkulację kiedyś zrobiłem na podstawie realnego zużycia
energii dla mojego domu.
Wyszło mi że w drugiej taryfie grzejąc prądem jest drożej zaledwie o kilka
gr/kW ale niezaprzeczalną zaletą był brak komina, odbioru jego i
konieczności czyszczenia i przeglądania oraz brak przeglądów kotła gazowego.
No i prądem się nie zaczadzisz.

Marek

do góry

On 23 Paź, 20:05, "4CX250" <tarnusmtv@poćta.łonet.pl> wrote:
> No to się zaczęło...

Eee, mało nośny temat na pyskówkę :P

L.

do góry

Użytkownik "4CX250" <tarnusmtv@poćta.łonet.pl> napisał w wiadomości
news:k66m47$11hc$1@news2.ipartners.pl...
> Dopiero dwa sezony pali a tego lata rozkręcał już i wymieniał ślimak bo
> się starł od węgla (250zł nowy ślimak) a pojemnik na groszek zeżarła rdza
> w środku tak że trzeba było dać do piaskowania i malowałem mu w go środku
> barankiem aby zabezpieczyć.

U mnie po 2 sezonach widać jakieś zużycie ale nie ma tragedii, jeszcze ze
3-4 powinien pociągnąć. Jak nie ma parcia to dobrze nie sypać całego
podajnika (u mnie np 200kg) bo to zwiększa nacisk na ślimak.
Wydaje mi się, że problem z którego to może wynikać to mokry węgiel.
Podstawa trwałości tego podajnika to węgiel suchy jak pieprz. Inaczej woda +
pył + siarka zje wszystko.
Ja kupuję w lato, składuję w altanie, w kotłowni mam cały czas FIFO 10
workowe. I węgiel tylko w jutowych workach. Jak piszesz o rdzewieniu
zasobnika to pomijając g. lakier musi być wilgotny węgiel, a tu po
podniesieniu klapy ma się unosić kurz w zasobniku.
Nie wiem czy ma ale warto zrobić doprowadzenie częsci powietrza z za
dmuchawy do zasobnika, np. wężem 1' To w razie wpadki z mokrym węglem
powolutku przedmucha wilgoć. Ideałem było by grzanie tego powietrza koło
pieca (są takie systemy fabryczne). Z doświadczenia wiem, że to pomaga
sporo.

--
Pozdrawiam,
Łukasz

do góry

W dniu 2012-10-23 13:59, J.F pisze:
> Użytkownik "Paweł Pawłowicz" napisał w wiadomości grup
> W dniu 2012-10-23 09:09, J.F. pisze:
>>> Ale jakby co, to grzalki sie szybko i tanio wymienia.
>>> A moze podlogowe zainstalowac ?
>
>> Podłogowe jest super (oczywiście wodne), musi jednak zostać położone
>> przez fachowców (nie "fachowców").
>
> A elektryczne nie jest super ?

Moim skromnym zdaniem nie jest. Jeżeli na podłodze z ogrzewaniem
elektrycznym położysz włochaty dywanik (na przykład skórę dla zwierzaka)
to pod nim podłoga potrafi się całkiem zdrowo rozgrzać, a to szkodzi
deskom, panelom, czy co tam na niej jest. Przy ogrzewaniu wodnym ten
efekt nie następuje :-) W łazience z kafelkami elektryczne ogrzewanie
podłogowe jeszcze ujdzie, w pokojach nie wytrzymuje konkurencji z wodnym.

Pozdrawiam,
Paweł

do góry