-
41. Data: 2011-11-08 17:15:05
Temat: Re: Klucz przekładniowy do kół
Od: "kamil/Endurorider.pl" <f...@g...lp>
Użytkownik "AZ" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:j9bhso$9cm$1@node2.news.atman.pl...
> On 2011-11-08, kamil/Endurorider.pl <f...@g...lp> wrote:
>>
>> Nie przypisuję, ja Ci proponuję eksperyment skoro twierdzisz że nawet
>> 200*C
>> jest mu nie straszne.
>>
> Trzeba byc inteligentem zeby zagrzac w normalnej jezdzie (nie na torze)
> piaste do 200*C. Jezeli piasta mialaby 200*C to ile mialyby hamulce
> ktorych plyn wrze przy 260*C?
Trzeba być inteligentem żeby uparcie kwestionować fakt, że wszystko co jest
naokoło tarczy hamulcowej a zostało posmarowane smarem takim jak ŁT często
się zapieka.
--
pozdrawiam
kml
-
42. Data: 2011-11-08 17:19:08
Temat: Re: Klucz przekładniowy do kół
Od: "kamil/Endurorider.pl" <f...@g...lp>
Użytkownik "AZ" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:j9bcuh$4rv$1@node2.news.atman.pl...
> On 2011-11-08, kamil/Endurorider.pl <f...@g...lp> wrote:
>>
>> A pneumatyka uniemożliwia rozgrzanie tarcz i klocków do takiego stanu
>> żeby
>> przestały hamować?
>>
> Umozliwia spalenie a nie zagotowanie bo to dwie calkiem rozne rzeczy.
Szkoda, że te dwie różne rzeczy prowadzą do takiego samego efektu czyli
niewydolności układu hamulcowego.
--
pozdrawiam
kml
-
43. Data: 2011-11-08 17:24:23
Temat: Re: Klucz przekladniowy do kol
Od: Rafał Grzelak <s...@s...com>
J.F wrote:
> Użytkownik "Rafał Grzelak" napisał w wiadomości grup
> > Ma ktos i uzywa takiego ustrojstwa? Znalazlem takie za 100pln firmy
> > Polmo - warto?
>
> Jakis link moze ? Bo na moj gust to wymaga jakiegos dodatkowego
> punktu oparcia.
http://www.youtube.com/watch?v=BkTLAH3uEAE
> > Juz drugi raz w rzedu nie moge odkrecic przednich kol (zostalo po
> > jednej srubie w kole). Nie wiem ki czort miesza mi przy tych kolach,
> > ale jakbym zlapal na trasie gume z przodu, to kaplica - telefon po
> > lawete, bo kluczem bez dluugiej dzwigni nie ma szans.
>
> No coz, po takiej przygodzie zaladowalem do bagaznika:
> -solidny klucz i metrowa rurke,
> -spray do kol,
> -tubke smaru.
Smar jest, klucz jest (czy solidny to nie wiem - jeszcze sie nie
zlamal), tylko rurki nie mam :/
> A teraz jeszcze mozna sie zapoznac z ofertami na assistance.
Tez mam, ale szybciej jak sam zmienie - zakladajac, ze dam rade
odkrecic. ;p
--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl
-
44. Data: 2011-11-08 17:34:06
Temat: Re: Klucz przekladniowy do kol
Od: "kamil/Endurorider.pl" <f...@g...lp>
Użytkownik "Rafał Grzelak" <s...@s...com> napisał w wiadomości
> Smar jest, klucz jest (czy solidny to nie wiem - jeszcze sie nie
> zlamal), tylko rurki nie mam :/
Ja mam dobrej jakości nasadkę do śrub i 80 cm przedłużkę do odkręcania.
Przedłużka to kawał metalowe pręta, ktory ma dobre 2 cm średnicy i można po
nim skakać w razie potrzeby ;) Taki zestaw plus smar miedziowy i żadne
odkręcanie nie będzie Ci straszne :)
--
pozdrawiam
kml
-
45. Data: 2011-11-08 18:19:45
Temat: Re: Klucz przekładniowy do kół
Od: Jacek <n...@g...com>
Masz tu link:
http://tinyurl.com/d5ew86z
Do wyboru, do koloru. Odkręca nawet śruby zamków obudowy górniczej
(górnicy, jak wiadomo też się brzydzą smaru i oleju).
O cenę nie pytaj, bo jest pięciocyfrowa w mocniejszych modelach (i jak
ma być tani węgiel?)
Jacek
-
46. Data: 2011-11-08 18:25:05
Temat: Re: Klucz przekładniowy do kół
Od: nadir <n...@h...org>
Ja mam coś takiego:
http://www.hytech-narzedzia.pl/623,rekojesc-uchylna-
proline-3-4-510-mm.html
do tego porządna nasadka 1/2 cala z odpowiednim rozmiarem śruby i nie ma
bata żeby nawet zapieczonej śruby nie odkręcić.
Ze 2-3 lata temu całość wyszła poniżej 50 zł, kupowałem akurat gdzie
indziej, ale ta rękojeść przydaje się przy różnych innych rzeczach.
-
47. Data: 2011-11-09 16:05:20
Temat: Re: Klucz przekladniowy do kol
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "kamil/Endurorider.pl" napisał w wiadomości
>> Smar jest, klucz jest (czy solidny to nie wiem - jeszcze sie nie
>> zlamal), tylko rurki nie mam :/
>Ja mam dobrej jakości nasadkę do śrub i 80 cm przedłużkę do
>odkręcania. Przedłużka to kawał metalowe pręta, ktory ma dobre 2 cm
>średnicy i można po nim skakać w razie potrzeby ;) Taki zestaw plus
>smar miedziowy i żadne odkręcanie nie będzie Ci straszne :)
Odkrecanie moze i nie, ale co z przykrecaniem ?
Bo jak te dwie rzeczy mamy dobre, to peknac moze w dwoch pozostalych:
albo sie leb obrobi na okraglo, albo sruba peknie na gwincie.
Nic na sile - wszystko mlotkiem :-)
J.
-
48. Data: 2011-11-09 21:43:06
Temat: Re: Klucz przekladniowy do kol
Od: "kamil/Endurorider.pl" <f...@g...lp>
Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:j9e4rj$h4a$1@news.onet.pl...
> Odkrecanie moze i nie, ale co z przykrecaniem ?
> Bo jak te dwie rzeczy mamy dobre, to peknac moze w dwoch pozostalych: albo
> sie leb obrobi na okraglo, albo sruba peknie na gwincie.
Przez ostatnie lata nic się nie stało złego ze śrubami, ale nie dokręcałem
za pomocą skakania po kluczu tylko do pierwszego dużego oporu i jeszcze
trochę :)
--
pozdrawiam
kml