>
> >>> Jak silikon nałożyć równo i w odpowiedniej ilości na niewielki element ?
> >> Elektryczny wyciskacz i odpowiedni elastyczny wężyk założony na kartusz.
> >> Ale można i strzykawką. Tylko trzeba odpowiednio ją napełniać aby powietrza
> >> nie było w masie.
> >> A rurka termokurczliwa nie może być? 8 zł mb.
> >>
> >> Robert
> >>
> > Jeszcze nocnik z gwizdkiem i trochę oleju do głowy by się przydało niektórym.
> >
>
> Przy pomocy typowego pistoletu nie raczej nie uda mi się nałożyć
> precyzyjnie małych ilości silikonu. Myślę, że ten pomysł ze strzykawką
> nie jest taki zły. Mam nawet sprzęt do wyciskania takiej gęstej pasty z
> plastikowych strzykawek. Z silikonem sobie też pewno poradzi.
> Mam jednak wątpliwości co zastosowania silikonu.
> Silikon jest pakowany w tuby z HDPE tworzywa o podobnych właściwościach
> do PP. Właśnie sprawdziłem, że po wyschnięciu silikon sanitarny
> bezbarwny (taki akurat miałem) w zasadzie sam odpada od tej dyszy
> służącej do wyciskania. Obawiam się, że z tego powodu nie uszczelni on
> trwale połączenia PP z PCV.
>
> Paweł
A kto ci każe używać małych ilości silikonu. Kartusz najtańszego, bo inny ci
niepotrzebny, kosztuje z 7 złotych. Nie masz innego wyjścia bo kleju co sklei i
uszczelni te dwa tworzywa po prostu jeszcze nie wymyślono. Nie istnieje bo nikt
normalny nie projektuje tak żeby te dwa tworzywa trzeba było skleić. Kup sobie w
poniedziałek tubkę silikonu za 3,20 albo 3,50. I wypróbuj czy jak się utwardzi
to woda wleci do środka.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Któryś z cosmofenów może by się nadał?
> Konrad
Który ?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> On 16 Sie, 12:12, Paweł <p...@n...pl> wrote:
>
> > Mam do sklejenia około 1000 takich elementów.
>
> Może Distal?
> 2-3 opakownia powinny wystarczyć na tę ilość,
> a tanie są. Nakładasz wykałaczką i wio,
> fabryczna łopatka jest do dupy, wykałaczka
> idealnie dozuje klej ;)
>
> Pzdr.
> L.
Akurat Distal nie klei żadnego z tych tworzyw. Strzelaj dalej.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On 17 Sie, 02:15, "kogutek" <k...@v...pl> wrote:
> Akurat Distal nie klei żadnego z tych tworzyw. Strzelaj dalej.

Nie klei też aluminium, co mi nie przeszkodziło
załatać nim dziury w misce olejowej w samochodzie,
wspomagając się nieco siateczką do tynkowania
styropianu. Samochód przejechał już tak 50 kkm,
a dziura była solidna.
Distal nie klei też rur pcv i pe, tylko chyba te rury
o tym nie wiedzą bo reperowałem drobne sprawy
i jakoś udało się.

Ale teoretyzujmy dalej :]
Pzdr.
L.

do góry

Użytkownik "Paweł"

> Przy pomocy typowego pistoletu nie raczej nie uda mi się nałożyć
> precyzyjnie małych ilości silikonu.

Pistolet ma regulację prędkości wyciskania. Ale silikony tak na prawdę
niczego się nie trzymają.

Robert

do góry

Użytkownik "kogutek"

> Jeszcze nocnik z gwizdkiem i trochę oleju do głowy by się przydało
> niektórym.

Pewnie wiesz co to burza mózgów.
Gdyby nie mój idiotyczny sposób to byś nie odpisał i nie zaprezentował
swojej genialnej metody. :-)

Robert

do góry

>
> Nie klei też aluminium, co mi nie przeszkodziło
> załatać nim dziury w misce olejowej w samochodzie,

dlaczegóżby nie? Klei, bez dobrego przygotowania powierzchni niezbyt
mocno, ale zawsze. W ogóle żywice epoksydowe są bardzo często stosowane
do klejenia metali, głównie stali, ale nie tylko.

> wspomagając się nieco siateczką do tynkowania
> styropianu.
jakbyś zastosował tkaninę szklaną, to byłby już pełen luksus...

>Samochód przejechał już tak 50 kkm,
> a dziura była solidna.
j.w.

> Distal nie klei też rur pcv i pe, tylko chyba te rury
> o tym nie wiedzą bo reperowałem drobne sprawy
> i jakoś udało się.

PCV epoksyd klei nieźle, z PE mogą być problemy. Tym niemniej właściwie
każdy materiał (nawet teflon, jeśli jest uczciwie zmatowiony) można
zlepić dowolną gęstą i lepką paćką na zasadzie klajstru. Trzymać to
będzie tak sobie, ale niewielkie obciążenia jakoś przez chwilę
przeniesie. Czasem bardzo krótką chwilę :-P
>
> Ale teoretyzujmy dalej :]

hmmm... praktyczne doświadczenia na ogół okazują się zgodne z teorią, a
jeśli nie, trzeba zmienić teorię. Ale poleganie na niezgodnych z teorią
wnioskach z doświadczeń bardzo często może się źle skończyć :-P

do góry

On 17 Sie, 12:57, jakub tarczewski <anhin@o2_wytnijjakbyco.pl> wrote:
> hmmm... praktyczne doświadczenia na ogół okazują się zgodne z teorią, a
> jeśli nie, trzeba zmienić teorię. Ale poleganie na niezgodnych z teorią
> wnioskach z doświadczeń bardzo często może się źle skończyć :-P

Zgadza się, ale ja nawiązuję do:
"Rurka pełni jedynie rolę osłony"
"szczelne połączenie (ochrona przed deszczem)
odporne na warunki atmosferyczne (min. 2 lata)"
"Wytrzymałość mechaniczna połączenia nie jest zbyt istotna."
"Korek i rurka mają zatrzask"

Wobec powyższego śmiem twierdzić, że Distal będzie
najtańszym i najpewniejszym klajstrem, w dodatku
o wiele łatwiej dozowalnym (średnica 45mm,
pchanie się tam z pistoletem to raczej bezsens).

Pzdr.
L.

do góry

>
> Użytkownik "Paweł"
>
> > Przy pomocy typowego pistoletu nie raczej nie uda mi się nałożyć
> > precyzyjnie małych ilości silikonu.
>
> Pistolet ma regulację prędkości wyciskania. Ale silikony tak na prawdę
> niczego się nie trzymają.
>
> Robert
>
Z wyjątkiem szkła, aluminium, stali, kamienia, muru, kafelków i jeszcze setek
innym materiałów faktycznie nie trzymają się niczego. Muszę powiedzieć koledze
co ma akwarium wielkości szafy trzydrzwiowej że ma się bać bo jakiś Robert
napisał że silikony niczego się nie trzymają. A on ma akwarium zrobione z szyb
grubych na półtora centymetra klejonych silikonem. Administratorowi też powiem
że te okna co na klatkę wstawił są do niczego bo szyby są przyklejone do drewna
silikonem. I niech to wszystko poobrywa i kitem do okien zapaćka. Poradź co ja
mam zrobić. Do wędzarni wkleiłem na silikon w drzwiczki zrobione z aluminiowego
kształtownika szybę. Jak piszesz, bo pewno się znasz, że niczego się nie trzyma
silikon to na pewno mi ta szyba dzisiaj wypadnie. Czym to wkleić jak nie silikonem?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> On 17 Sie, 12:57, jakub tarczewski <anhin@o2_wytnijjakbyco.pl> wrote:
> > hmmm... praktyczne doświadczenia na ogół okazują się zgodne z teorią, a
> > jeśli nie, trzeba zmienić teorię. Ale poleganie na niezgodnych z teorią
> > wnioskach z doświadczeń bardzo często może się źle skończyć :-P
>
> Zgadza się, ale ja nawiązuję do:
> "Rurka pełni jedynie rolę osłony"
> "szczelne połączenie (ochrona przed deszczem)
> odporne na warunki atmosferyczne (min. 2 lata)"
> "Wytrzymałość mechaniczna połączenia nie jest zbyt istotna."
> "Korek i rurka mają zatrzask"
>
> Wobec powyższego śmiem twierdzić, że Distal będzie
> najtańszym i najpewniejszym klajstrem, w dodatku
> o wiele łatwiej dozowalnym (średnica 45mm,
> pchanie się tam z pistoletem to raczej bezsens).
>
> Pzdr.
> L.
Distal będzie najgorszym rozwiązaniem, porównywalnym z klejem z mąki. Jest
sztywny, ma inny współczynnik rozszerzalności cieplnej. Nie łączy się trwale z
żadnym z tych tworzyw. Tam jest potrzebny nie klej a elastyczny uszczelniacz.
Jedynym ogólne dostępnym i tanim jest silikon. Pasta która zamienia się w gumę.
Dodatkowo ma jeszcze zaletę jest niezwilżalny. Mnie tam rybka, nie moje małpy
nie mój cyrk. Ale użył bym najtańszego silikonu. Zwłaszcza że ten najtańszy jest
najlepszy bo bez wypełniaczy, 100% silikonu w silikonie.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry