eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetKlawiaturki to szybkiego pisaniaRe: Klawiaturki to szybkiego pisania
  • Data: 2012-07-06 15:16:08
    Temat: Re: Klawiaturki to szybkiego pisania
    Od: neo <d...@y...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 6 Lip, 14:16, Arkadiusz Dymek <a...@n...bedzie> wrote:
    > W dniu 7/6/2012 1:52 PM, neo wrote:
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    > > On 6 Lip, 08:55, Arkadiusz Dymek <a...@n...bedzie> wrote:
    > >> W dniu 7/6/2012 1:14 AM, neo wrote:
    >
    > >>> Tłumaczysz techniczne sprawy dotyczące kompów czy jakąś humanistykę?
    >
    > >>> Bo jeżeli kompy, to podziwiam. W humanistyce to można jeszcze coś
    > >>> nabujać, ale w sprawach technicznych to już raczej nie.
    >
    > >> Głównie techniczne, niekoniecznie kompy. Z terminologią nie jest tak źle
    > >> - jeśli dostajesz zlecenia od tych samych klientów, to po jakimś czasie
    > >> jesteś z ich terminologią za pan brat. Większy problem zazwyczaj jest z
    > >> sensownym przełożeniem składni na coś, co nie będzie brzmiało po polsku
    > >> jak koszmarek. Ale cały czas wąskim gardłem jest dla mnie klawiatura i
    > >> marzę o takim np. Dragon Naturally Speaking w polskiej wersji.
    >
    > > Mam znajomego, który regularnie tłumaczy całe zestawy wewnętrznych
    > > raportów okresowych dla kilku banków komercyjnych. Tego jest naprawdę
    > > masa i to wszystko idzie do archiwum i tak jak powiedziałeś, jest już
    > > obcykany w ich terminologii lepiej niż oni sami. To wtedy faktycznie
    > > może być nawet dobra zabawa i lekka kasa. Ma już całą bazę typowych
    > > zwrotów i w sumie to znaczną część rzeczy robi za niego pecet (wiele
    > > raportów ma tę samą treść co miesiąc, ewentualnie bardzo podobną treść
    > > ze zmienionymi danymi). Ostatnio rozmawiałem z nim i powiedział, ze
    > > przyszłością jest tłumaczenie maszynowe, ale tego potrzebna jest silna
    > > sztuczna inteligencja, która jak wiadomo jeszcze jest opracowywana.
    > > Nie znam się na tym, ale tak mi się skojarzyło.
    >
    > Tłumaczenie maszynowe to na razie zmora - czasami przychodzi coś po MT
    > do edycji. Z językami o składni takiej jak język polski na razie to
    > sobie nie radzi za bardzo, więc póki co śpię spokojnie. A jak już
    > zacznie to działać dobrze, to zmienię działkę :).
    > Co do znajomego - mam nadzieję, że nie robi tego wszystkiego ręcznie,
    > tylko używa jakiegoś CAT-a typu Trados.

    Kurna, nie wiem o co biega. Niektóre posty mi przechodzą, inne nie.

    Piszę jeszcze raz.

    Nie wiem, czego on używa, bo aż tak dobrze się nie znamy, nie chciałem
    mu wsadzać nosa. Zapamiętałem nazwisko, Vetulani:

    http://www.exit.pl/images/vet.jpg

    Okładka taka sobie, ale nie o okładkę chodzi, tak?

    Swoją drogą, to ciekawe jaki ośrodek/zespół współpracuje z tłumaczem
    Google i ciekawe czy profesor Miodek w tym maczał palce :D

    Ale pewnie każdy wie, oprócz mnie :D

    Ci

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: