-
Data: 2013-12-06 18:43:20
Temat: Re: Kara za niezwracanie kosztow auta zastepczego z OC
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w poprzednim odcinku
co następuje:
>>> Zdziwiłbyś się jak ładnie śmiga XP na Pentium 166.....
>>>
>> Ok. Nie pozostaje mi uznac ze masz racje.
>> Rzeczywiście - zdziwiłbym się...
>
> A ja nie, bo dane mi było przez 2 lata programy tak pisać.
> Chodziło niegorzej z netem niż dzisiejsze tablety, trochę z kompilacją
> słabo się wyrabiało, ale że środowisko było 16-bitowy, to dało się
> przeżyć (bo chodziło identycznie wtedy gdy je projektowano).
>
Tabletów nie uzywam własnie dlatego, ze własciwie nie wiem do czego są.
Kiedys uzywałem netbooka - masakra wydajnościowa, byle makro w excel
działalo zauwazalnie dłuzej niz nawet na moim leciwym sempronie.
Wniosek - nie jestem miłośnikiem tych nowinek z okastrowanymi procesorami.
Dlatego trudno mi sie odniesc, czy p166 z xp działa podobnie do tableta.
Zapewne oba rozwiazania sa malo akceptowalne.
> Problemem z tego typu zastosowaniami jest ilość pamięci, a nie
> wydajność procesora.
> Słaby proc+dużo RAM chodził zupełnie przyzwoicie.
>
A pamietasz, z jaka iloscia ramu sie tamte komputery sprzedawało?
32MB? 64?
>
>>> Kto ich gazetkę zapodał?
>>> Zakończyłeś lekturę na pierwszym obrazku, tak jak to robisz z
>>> postami, których nie czytasz, ale mimo to odpowiadasz?
>>>
>> O matko, cyrix? No masz racje
>
> Dzięki.
> Czyli jednak cennik nie zaczynał się od 4200, tylko od kwoty o połowę
> niższej.
Tylko pod warunkiem, ze uznasz, ze komputer bez monitora jest ci do czegos
przydatny no i ze kupujesz komputer na pol roku.
Pytanie, czy on jest wtedy "tani"
>
>>> Znaczy co, teraz nie ma kompów za 4 tys, czy wtedy nie było za
>>> mniej?
>>>
>> Standardowy wtedy kosztował 4 a dzis 1,2.
>
> Bezczelny jesteś, nie widziałem jeszcze nikogo kto by tam łgał w żywe
> oczy i zaprzeczał swoim własnym słowom sprzed kilku linii.
> Takiego poziomem bezczelności nie mam zamiaru tolerować.
> EOD
>
Bezczelny jestes, zarzucając mi bezczelnośc.
To ze z całej ulotki wyrwałes najtansze gowno, ktore do niczego sie nie
nadawało, dodatkowo wyciąłes z zestawu i uwazasz, ze to było jakimkolwke
wyznacznikiem PC to jest dopiero łganie w zywe oczy.
>> Jak sam wskazałes, najbiedniejszy
>> mozna było wtedy kupic za 2,3, ale najbiedniejszy dziś mozna kupic za
>> 900zł
>
> Laptok w Vobisie?
> Spróbuj.....
>
A kto pisze o laptopie w vobisie?
>
>>>> Pełna zgoda. Ale nawet uzywając standardowe aplikacje + internet
>>>> komputery wtedy dośc szybko sie starzały.
>>>
>>> Dla pryszczatych nastolatków, którzy musieli się ścigać z kumplami
>>> na komputery.
>>>
>> Jak ci łatwo przychodzi obrażanie ludzi...
>
> To się nazywa przedstawienie faktów.
>
Nie, to sie niestety nazywa inaczej.
A wynosi sie to z domu.
>
>> A ja praktycznie nie gralem (poza WoW i transport tycoon ale te
>> akurat nie postarzały kompa) a mimo to szybko zaczeło mi brakowac
>> mocy.
>
> Do czego?
>
Do takich prostych rzeczy jak np. nagrywanie płyt CD (pierwsze nagrywarki
bez zabezpieczen potrzebowały stałego "podwania danych"), do obłsugi mp3,
do ogladania filmów.
Generalnie do najprostszych czynności.
>>
>>>> Sam od tego czasu wymieniłem je kilkukrotnie.
>>>> A dziś nie ma takiego problemu.
>>>> Pol roku temu kupiłem kompa za 300zł, wszystko na nim pieknie
>>>> działa i wiem
>>>> ze bedzie działało kolejne kilka lat. Czyli mam kompa ktory przez
>>>> 10 lat (c2d ma juz pewnie z 5 lat jak nie wiecej) pełni swoja
>>>> funkcję. Wyobrażasz sobie pracować w 2007r na komputerze 200mhz?
>
> Oczywiście.
> Właśnie wtedy działałem na P166.
> Na XP rzecz jasna.
>
W jakim celu?
Masz jakies masochistyczne zacięcie?
>> Strony byś
>>>> nie otworzył...
>
> Nie masz pojęcia o czym gadasz.
>
Ale ja ci nie bronię. Pracuj sobie na P166 do woli.
W sumie skoro to ciebie satysfakcjonowało, to moze rzeczywiście w 97
kupiłbys tego cyrixa...
>> Komp za 4.000 jaki wtedy kupowałem był z połki obecnych lapków za
>> 1200. Zreszta mozna to sprawdzic we wspomnianej ulotce.
>
> No pewnie, bo najdroższe lapki na dziś kosztują 1800 zł.....
> Chyba w Twoim świecie, normalnie nie są droższe o max. 50%, tylko mogą
> być o kilkaset procent.
Ale wtedy komp za 4.000 nie był najdrozszy.
Ze spokojem mozna było, wybierajac czesci z wyzszej polki złozyc komputer
za 10.000, nie wspominajac o latopach, ktore kosztowały kilkanascie
tysiecy.
>
>> No to juz wyzej ustalilismy, ze za 1000 nie było.
>
> W 97 w Vobisie.
> Tylko że ja zawsze miałem na tyle oleju w głowie, żeby w Vobisie nie
> kupować.
>
Za 1000 w 97 nie było nigdzie.
Vobis był jakies 10% droższy od wielu małych sklepów gdzie robiło sie tzw
składaki.
>
>>> Ale monitory starzały się zawsze dużo wolniej, więc nie wymieniało
>>> ich się razem z kompem.
>>>
>> Zgadza sie. Ale w 97 to sie raczej kupowało pierwszy kolorowy monitor
>
> Pierwszy kolorowy kupowało się gdzieś w 1991, no może 92.
>
Ale to juz ustalilismy, ze ty byłes wyjątkiem ze wzgledu na
zainteresowanie, prace etc.
Piszemy o jakis zjawiskach ogolnych a nie o wyjątkach.
W 91 roku to w domach standardem były komputery commodore i amigi.
>>> Czyli normalnie dużo taniej.
>>>
>> Wtedy ceny vobisu nie były az tak wygórowane jak zrobiły sie później.
>
> Właśnie wtedy były najbardziej wygórowane.
>
Porównywałem. Były srednio 10% drozsze.
Potem zdarzało sie, ze jeszcze raz czy drugi wszedłem do vobisu to ceny w
porownaniu z komputronikiem czy potem z prolinem były 30-40% droższe.
>> Ok, czyli dowodem na to, ze mozna było kupić komputer za 1000 jest
>> podany przeze mnie zestaw za 3.000.
>
> I znowu bezczelne kłamstwo.
>
No to moze powstrzymasz sie i przestaniesz bezczelnie kłamac?
>
>>>> Nie znam nikogo kto by miał coś takiego w domu.
>>>
>>> A ja znam.
>>> Siebie.
>>>
>> Gratulacje. Długo na tym pracowałes?
>
> Pół roku, rok, później sprzedałem dalej i dalej ktoś pracował.
>
"spyliłes złom"
Abstrachujac od cen, kupowanie komputera na pol roku nie ma w sobie nic z
taniości.
>>
>>>> O jakim roku mowisz?
>>>
>>> Zacznij wreszcie czytać na co odpowiadasz.
>>> Rok 1990 padł w pierwszym poście.
>>>
>> Nie, W pierwszym poscie padło stwierdzenie 20 lat temu.
>
> Tak i dni też dokładnie nie policzyłem?
> Przepraszam najmocniej.
>
A nic sie nie stało.
> Czyli co, mówisz że 20 lat temu to był rok 97?
>
Nie, mówie, ze nie był 90.
Ale skoro rozmawiamy o tanieniu (co jest teza) badz nie sprzetu w ostatnich
dwudziestu latach to 97-y sie łapie. 90-ty nie.
>>> Wyszliśmy właśnie od roku 1990, mojego XT i to o niego się tak
>>> usilnie dopytujesz.
>>>
>> Nie, od 93.
>
> Nie łżyj, tylko wątek przeczytaj.
>
I vice versa.
nie łżyj.
>> Ja zreszta pisałem od poczatku o 97.
>
> Ty sobie możesz pisać o czym chcesz.
> Ale jak z kim dyskutujesz, to warto odpowiadać o tym, o czym ktoś
> mówił. Albo wcale.
>
I mówi to ktoś, kto do wątku pod tytułem "sprzet tanieje" wrzucił temat
"porównujemy ceny nomianlne, nie interesuje nas kiedy było taniej,
interesuje nas jakie cyferki były przy sprzecie w sklepie..."
> Jako się rzekło, EOD
> Dziękuję za współpracę, idź, popraw się i nie łżyj więcej.
Wzajemnie.
Weekend, pogadaj spokojnie w domu, z rodziną.
Tylko nie łżyj im tak, jak tutaj próbujesz.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Imieniny należy obchodzić - jeżeli nie własne - to szerokim łukiem.
Następne wpisy z tego wątku
- 06.12.13 19:11 J.F
- 06.12.13 19:14 Artur Maśląg
- 06.12.13 20:00 Artur Maśląg
- 06.12.13 20:00 Budzik
- 06.12.13 20:12 Artur Maśląg
- 06.12.13 21:25 Cavallino
- 06.12.13 22:00 Budzik
- 06.12.13 22:16 J.F.
- 06.12.13 22:24 Cavallino
- 06.12.13 22:29 masti
- 06.12.13 22:30 Artur Maśląg
- 06.12.13 22:42 Artur Maśląg
- 06.12.13 23:17 RoMan Mandziejewicz
Najnowsze wątki z tej grupy
- Jeździ, skręca, hamuje
- Do IO i innych elektrooszolomow, tu macie prawdziwe smrody
- śnieg
- Jazda z Warszawy do Krakowa teslą
- Beztłumikowcy
- promile wspierają Ukrainę
- Chińczyki są LEPSZE ;-)
- Już nie płoną
- 8%
- Nowy Outlander PHEV w PL
- Śmiechu KOOOOOOPA ;-)
- Antyradar
- zasniecie
- wjechał przez bramkę dla służb
- IZERY NIE BĘDZIE. PROJEKT POLSKIEGO ELEKTRYKA LĄDUJE W KOSZU.
Najnowsze wątki
- 2025-01-06 Jeździ, skręca, hamuje
- 2025-01-06 Białystok => System Architect (Java background) <=
- 2025-01-06 Gliwice => Specjalista ds. public relations <=
- 2025-01-06 Białystok => Solution Architect (Java background) <=
- 2025-01-06 Zielona GĂłra => Konsultant WdroĹźeniowy Comarch XL/Optima (KsiÄgowoĹ
- 2025-01-06 Popr. 14. Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- 2025-01-06 Ostrów Wielkopolski => Area Sales Manager OZE <=
- 2025-01-06 Do IO i innych elektrooszolomow, tu macie prawdziwe smrody
- 2025-01-06 Białystok => Full Stack .Net Engineer <=
- 2025-01-06 Kraków => Business Development Manager - Network and Network Security
- 2025-01-06 Katowice => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2025-01-06 Warszawa => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2025-01-06 Lublin => Programista Delphi <=
- 2025-01-06 Gdańsk => Specjalista ds. Sprzedaży <=
- 2025-01-06 śnieg