eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKara za niezwracanie kosztow auta zastepczego z OCRe: Kara za niezwracanie kosztow auta zastepczego z OC
  • Data: 2013-12-05 22:14:11
    Temat: Re: Kara za niezwracanie kosztow auta zastepczego z OC
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:

    >>> Dlatego dziś bez problemu możesz kupić komputer sprzed kilku lat i w
    >>> pracach biurowych w niczym nie bedzie ustepował najnowszym
    >>> rozwiazaniom. W roku 9x takiej możliwości nie miałes.
    >>
    >> Oczywiście że miałeś, najlepszy dowód że w pracach biurowych do dziś
    >> pracuje często sprzęt z tamtych właśnie lat.
    >> Więc nie bredź.
    >>
    > ROTFL!
    > Gdzie?
    > Na windowsach?

    Oczywiście.
    Zdziwiłbyś się jak ładnie śmiga XP na Pentium 166.....


    > Chcesz powiedzieć, ze jest gdzies miejsce gdzie ktoś dzis pracuje na
    > komputerze z procesorem powiedzmy 166mhz?

    Dokładnie.

    > Jeżeli tak, to daj adres, wysle mu kompa z jakims sempronem 3000. Mam tego
    > kilka sztuk.

    W



    >>> Dlatego tez wtedy komputerkosztował ponad 4000, dzis mozesz kupic
    >>> nowy za 1200 a uzywany za 400.
    >>
    >> Sam podawałeś przykłady, że komputery zaczynały się od 2000 w Vobisie,
    >> więc w normalnym miejscu jeszcze o 1/3 taniej.
    >
    > Możesz pokazać, gdzie coś takiego podawałem?

    Kto ich gazetkę zapodał?
    Zakończyłeś lekturę na pierwszym obrazku, tak jak to robisz z postami,
    których nie czytasz, ale mimo to odpowiadasz?



    >
    >> Po co więc te bzdury, że komputer kosztował 4000, w jednym zdaniu z
    >> porównaniem do 1200 dzisiaj?
    >> Tak samo kosztował 4000 jak i dzisiaj kosztuje 4000.
    >>
    > Po raz kolejny: nieprawda!

    Znaczy co, teraz nie ma kompów za 4 tys, czy wtedy nie było za mniej?

    >> Eeee tam , komputery są do pracy, nie zabawy, więc nic nie trzeba było
    >> zmieniać, tylko gierki używać na konsoli.
    >>
    > Pełna zgoda. Ale nawet uzywając standardowe aplikacje + internet komputery
    > wtedy dośc szybko sie starzały.

    Dla pryszczatych nastolatków, którzy musieli się ścigać z kumplami na
    komputery.

    > Sam od tego czasu wymieniłem je kilkukrotnie.
    > A dziś nie ma takiego problemu.
    > Pol roku temu kupiłem kompa za 300zł, wszystko na nim pieknie działa i
    > wiem
    > ze bedzie działało kolejne kilka lat. Czyli mam kompa ktory przez 10 lat
    > (c2d ma juz pewnie z 5 lat jak nie wiecej) pełni swoja funkcję.
    > Wyobrażasz sobie pracować w 2007r na komputerze 200mhz? Strony byś nie
    > otworzył...
    >
    >>>> Nie mam o czym, bo nie gadam bez sensu porównując ceny wypasionych
    >>>> kompów sprzed paru lat, z obecnym komputerowym złomem.
    >>>>
    >>> Nowy laptop za 1200 to jest złom?
    >>
    >> I znowu Twoja demagogia.
    >> Nie pisałeś o złomach z demobilu za 400 zł?
    >> Ja to pisałem niby?
    >
    > Pisałem i o tym i o tym.

    No właśnie.
    Skoro pisałeś o złomach, to co się dziwisz, że ktoś się oburza porównaniem
    wypasionego nowego kompa sprzed kilka lat do cen obecnego złomu?


    >>> Raz piszesz o komputerach raz o jakiejs bazie (cokolwiek masz na
    >>> mysli) Pokazałem ci konkretna ulotkę.
    >>
    >> No i z niej nie wynika, że komputery zaczynały się od 4000, tak jak
    >> twierdziłeś.
    >
    > Ae co to jest ta baza? Procesor?

    Komputer w podstawowej wersji.

    >
    >> A to jest właśnie baza, oczywiście monitor to nie komputer.
    >>
    > Monitor to nie komputer, zgoda.
    > Ale po pierwsze bez monitora pracuje sie dosc trudno.

    Ale monitory starzały się zawsze dużo wolniej, więc nie wymieniało ich się
    razem z kompem.

    > Ale nawet bez monitora to i tak było ponad 3.000.

    Poniżej 2000.
    Cytat z Ciebie:
    http://pokazywarka.pl/900c1t-2/

    Strona 6, Cyrix 6x86 cena 2290.
    W Vobisie.
    Czyli normalnie dużo taniej.

    >> Chcę powiedzieć, że cenniki nie zaczynały się od 4000 jak byłeś łaskaw
    >> zeznać.
    >
    > Czy ja sie w koncu doczekam jaks przykładów?

    Sam je podajesz, tylko czytać Ci się ich nie chce.
    Nikt za Ciebie tego nie zrobi.

    >> RGB PC XT, HDD 20 MB, RAM coś koło 1 MB, stacja dyskietek bodajże
    >> 5,25, monitor Hercules mono bursztynowy.
    >> Zadowolony?
    >>
    > I to były standardowe kmputery, kupowane do standardowych, domowych
    > zastosowań przez miliony?

    Znowu dyskutujesz ze swoimi rojeniami?
    Porównaj swój bełkot, z tym o czym ja pisałem.

    > Nie znam nikogo kto by miał coś takiego w domu.

    A ja znam.
    Siebie.

    > O jakim roku mowisz?

    Zacznij wreszcie czytać na co odpowiadasz.
    Rok 1990 padł w pierwszym poście.

    >>> Zreszta podałem ci troche konkretniejsze dane niz twoje "kupiłem
    >>> komputer" Podałem konkretna konfiguracje, konkretna cene...
    >>
    >> I co w związku z tym?
    >> Jak to się ma to faktu, że nie było tańszych?
    >> HINT: wcale.
    >>
    > Dlatego pytalem o kontrpropozycję.

    Ale po co, skoro nie czytasz nawet tego co sam zapodajesz?


    > A ty podajesz jakies XT które byc moze 5 firm i jaks uczelnia kupiło w
    > początkach PCtów 7 lat wczesniej niz czasy o ktorych mówię...

    Dżisus, jak się gubisz w wątku, to może przed KAŻDĄ odpowiedzią, czytaj go
    od początku......
    Wyszliśmy właśnie od roku 1990, mojego XT i to o niego się tak usilnie
    dopytujesz.


    >>
    >>>> I żadne z nich nie kosztował 4200, tylko ułamek tej kwoty.
    >>>>
    >>> Zalinkowałem ci ulotke...
    >>
    >> Gdzie widziałem ceny o połowę niższe od deklarowanych przez Ciebie.
    >> W jednym z najdroższych sklepów.
    >> Nic Ci to nie daje do myślenia?
    >>
    > Wtedy vobis był drogi, zgadza sie, ale nie az tak dorgi.
    > Dlatego w ulotce masz np. samego kompa (bez podzespolów) za 3200 z
    > procesorem 166 i dyskiem 1,2.

    Masz też drugi za 1000 taniej.

    >> Nie, w Poznaniu, w firmie pod moją szkołą, bo miałem po drodze.
    >> Więc pewnie dałoby się jeszcze taniej, gdyby ktoś wiedział gdzie i
    >> umiał poszukać.
    >
    > Ty to jednak jestes mistrz. Kupowałes w sklepach coś za 30% wartości.

    Nie, za 100% wartości.
    Tylko Ty pokręciłeś czasookresy, o 7 lat dokładnie, a nawet Twoje własne
    czasy i zeznania nie trzymają się kupy.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: