eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKałuże i ich wpływ na jazdę...Re: Kałuże i ich wpływ na jazdę...
  • Data: 2014-08-17 19:30:37
    Temat: Re: Kałuże i ich wpływ na jazdę...
    Od: mlodz <b...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Sat, 16 Aug 2014 19:16:16 +0200, dddddddd napisał(a):

    > To zależy. Zdarzyło mi się pracować od rana do 2-4 w nocy - jako że
    > miałem do domu 30km autostradą to włączałem tempomat w tryb tir,
    > otwierałem okno, włączałem radio i jechałem. Jak jestem zmęczony a mam
    > dłuższą trasę (nie autostradę), to praktycznie jadę z prędkością tirów,

    To ja chyba jednak wolę zmuszać w takich sytuacjach mózg do pracy. Wtedy
    zresztą dużo łatwiej jest wyłapać momenty krytyczne, czyli tendencje do
    "wyłączania się".


    > ale na szczęście zdarza się to rzadko - no i co najważniejsze nauczyłem
    > się zatrzymać i przespać 15 minut czy godzinę - nie ważne czy do domu
    > mam 500 km czy 30...

    No ja sie nauczyłem na przykładzie własnej mikrodrzemki. Kilkanaście km
    od celu zorientowałem się, że jestem na drugim pasie i kieruję się do
    rowu. Na szczęście nic z naprzeciwka nie jechało, a nauczka pozostała na
    całe życie.

    Jako anegdotkę dodam, ze najskuteczniejszą "metodą" z jaką do tej pory
    było dane mi się spotkać, to wymuszony test łosia. Nic tak nie stawia na
    nogi, jak przypływ adrenaliny na widok dużego zwierza kilka metrów przed
    masą. I wystarcza na dłuuuuugo. ;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: