Użytkownik Robbo napisał:
>> ..a nie wystarczy kupic kabla z ekranem + wtyczki i zacisnac?
>
> Niestety, nie umiem i jestem niewyuczalny. Zacisnąłem w życiu
> kilkadziesiąt kabli. Byłem na kursie Cisco CCNA, gdzie uczliśmy się
> zaciskać kable, a potem sprawdzaliśmy te kable na zgodność z normą za
> pomocą urządzenia Fluke. Zrobić kabel, który spełnia normy jest dość
> trudno. Za pierwszym razem prawie nikomu z grupy nie udało się zrobić
> dobrego kabla. A potem to i tak wychodziło raz dobrze, raz źle. Poza tym
> z tych zaciśniętych przeze mnie wtyczek po jakimś czasie wysuwają się
> przewody i wygląda obrzydliwie, a czasem przestaje działać. Chciałem
> zamówić kable porządne z obejmą zapobiegającą wysuwaniu się przewodów z
> wtyczki, do sieci przemysłowej, z ekranem umożliwiającym podłączenie do
> obudów urządzeń.

Normy na parametry kabli ethernetowych są przestrzelone o kilkadziesiąt
razy. Ethernet 100Mbps swobodnie chodzi z połączeniem kabla "na pająka"
- przecinamy kabel, wysnuwamy z dwóch połówek osiem żył długości
dziesięciu centymetrów w osiem stron świata, odizolowane końcówki
skręcamy, izolujemy taśmą izolacyjną, zaginamy wzdłuż złożonych ze sobą
połówek kabla o omotujemy taśmą izolacyjną na grubo. Chodzi bez pudła.

Z ostatnich prób - kamera kotłująca w okolicach 80Mbps zaczyna mieć
kłopoty po rozwinięciu wszystkich aktywnych par w pętle o średnicy około
pół metra - znaczy 1-2 rozsuwamy w taka pętlę i 3-6 też rozsuwamy.
Siedemdziesiąt centymetrów totalnie rozplecionej skrętki z grubsza do
kupy zgarniętej chodzi bez zająknięcia.

--
Darek