-
Data: 2013-01-09 02:21:52
Temat: Re: Kable rozruchowe
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Dnia Tue, 8 Jan 2013 23:24:39 +0100, Axel napisał(a):
> "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
>>> Ide na najblizsza stacje benzynowa i kupuje klucz krzyzowy. Jak jest byle
>>> jaki, to sie skreci, ale kolo da sie odkrecic.
>> Dobrze mowisz, ale pominales jedna rzecz - stary klucz mial raczke 15cm,
>> krzyzowy ma ramie 15cm - nie odkrecisz. I rurki przedluzajacej tez nie
>> zalozysz.
> Stary klucz mial 15 cm, krzyzowy 20, dwa ramiona (czyli wieksza sile mozesz
> przylozyc rekami
Wieksza sile to ja jednak przykladam noga niz rekami :-)
> i lepiej przenosi obciazenie przy uderzeniu noga niz klasyczny fajkowy.
znacznie gorzej, bo odstaje od sruby na 20 cm,a fajkowy na 10.
W zasadzie nie da sie na to stanac ... chyba ze pare cegiel lub pustakow
przyniesiesz :-)
> Rurke tez zaloze, tylko wiekszej srednicy (np wodna 3/4"-
> nie wiem, czy 1/2" wejdzie)
A jakim cudem ma wejsc 1/2", czyli niecale 13mm, skoro sruba/nakretka jest
17 czy 19, a klucz przeciez solidny ma byc, a wiec scianka gruba.
1.5" moze wejdzie.
>> Ale ja nie o tym, jest noc, jestes gdzies daleko, najblizsza stacja jest
>> nie wiadomo gdzie, a ta ktora kojarzysz jest 30km o miejsca postoju.
>> Przyjemnego spaceru :-)
>
> W zyciu w trasie (na asfalcie) nie zlapalem kapcia takiego, zeby nie
> przejechac kilkudziesieciu kilometrow.
A ja jednak pare razy takiego ze kilometr bylo duzo... Fakt ze dawniej.
> A nawet jesli - wyciagam telefon,
> sprawdzam w necie najblizszy serwis opon czynny calodobowo i dzwonie, zeby
> przyjechali :-P
Sa jeszcze takie ?
>>>> Ladowanie komorki przed wyjazdem i posiadanie ladowarki w samochodzie to
>>>> tez.
>>> Ladowarka do telefonu jest mala i w obecnych czasach zwykle przydaje sie
>>> rowniez do innych urzadzen, wiec _moze_ byc przydatna, w przeciwienstwie
>>> do...
>> Jest tez tania i chinska i w kazdej chwili moze sie zepsuc.
> Jak kupiles na bazarze za 5 zl, to tak. Firmowa raczej rzadko: uzywamy w
> firmie ladowalek samochodowych Blackberry i na 100 szt. zepsuly sie 2 w
> czasie ponad 3 lat (i to prawdopodobnie zlamane przewody).
No to nie mow ze to takie nieprawdopodobne zostac bez ladowarki ... i bez
telefonu :-)
>> A do najblizszej znanej stacji 30km :-P
> Problem dla mnie zupelnie abstrakcyjy. Po pierwsze - wyciagam drugi telefon
> i dzwonie, po drugie - moje telefony dzialaja bez ladowania tydzien, wiec,
> jak sam pisales, naladowanie telefonu przed trasa
tydzien to one bez gadania wytrzymuja, przyjdzie dluzej pogadac a przy
powrocie nieszczescie :-)
> wiec wiecej stracisz kasy na paliwo wozac przez 10 lat niepotrzebne
> klucze, spray do opon itd, niz raz korzystajac np. z assistance.
Assistance jakos nie chce byc za darmo, a klucze nie powiekszaja masy
samochodu nawet o 1% ;-)
>>>> Woda sie przydaje do umycia rak po zmianie kola,
>>> Wystarcza mokre chusteczki,
>> A to nie jest objaw schizofrenii, mokre chusteczki wozic ? :-P
> Chusteczki zajmuja zdecydowanie mniej miejsca, waza zdecydowanie mniej, nie
> wylewaja sie i nie psuja, co najwyzej wysychaja zle zamkniete.
no wlasnie, psuja sie po pierwszym uzyciu, a jak sa mokre to moga wylac ;-)
>>> chociaz przez ostatnie 10 lat
>>> holowalem samochod chyba ze 2 razy tylko (w obu przypadkach z powodu
>>> naglego uszkodzenia pompy wodnej).
>>
>> Nie wstyd ci, jezdzic niesprawnym samochodem :-P
>
> Nie. Pisze o awarii, a nie o samochodzie, ktoremu sie permanentnie leje plyn
> chlodniczy, bo tylko do takiego warto wozic wode.
A kto powiedzial ze permanentnie ?
>>>>Okazja ... ktora potrafi przewiezc rower ?
>>>Jak ktos chce, to sie da.
>> A on nie chce. Mowi - z rowerem sie pan nie zmiescisz.
>
> TO mu udowadniam, ze sie myli.
Wbrew jego woli, w jego samochodzie ? :-)
Tak nawiasem mowiac to kiedys po wypadku stopa lapalem.
Nienachalnie to robilem ... dziesiatki samochodow przejechaly i zaden sie
nie zatrzymal..
> Swoja droga - zdarzylo mi sie kiedys isc 10 km z rowerem, w ktorym zlamal
> sie przedni widelec. I jakos przezylem.
No, mnie sie zdarzaly i dluzsze marsze i to rzekomo dla przyjemnosci.
Co nie znaczy ze nie wole wozic butelki z woda i sprayu, aby takich
spacerow uniknac.
Poza tym 10km w jedna strone i 10 w druga, to juz razem 4h, tylko po to,
aby sie przekonac ze ten krzyzowy klucz tez slaby, albo zapomnieli ci 4
cegiel do kompletu sprzedac :-)
>> Jeden, telefon, ktos domu podjedzie na drugi koniec polski i przywiezie
>> kabelki :-P
> Mam niejasne wrazenie, ze probujesz udowodnic wlasne problemy z mysleniem...
> Naprawde sadzisz, ze najblizsze kable sa na drugim koncu Polski? Nie ma
> taksowkarzy, sklepow, stacji benzynowych i ludzi z CB? No powiedz, ze nie
> pomyslales o takich mozliwosciach...
Najblizsze _dobre_ kable to sa bardzo daleko, jak sie ich zapomnialo
z domu zabrac :-)
Poza tym raz korzystalem z assistance, i 5 dni to trwalo :-)
No, ale tego bym sam nie naprawil.
>> P.S. I korkociag woze na wszelki wypadek. Pare razy sie bardzo przydal :-P
> A podreczny zestaw do planowania glowicy tez? No przeciez gdzies trzeba
> postawic granice...
Ciekawe co zrobisz jak pic sie chce, wino jest, a korkociagu nie ma :-)
P.S. wozilem tez popychac do zaworow, i nie na darmo, no prawie nie na
darmo :-)
>> PPS. I przemawia do mojej wyobrazni scenka "trzaslo, blyslo, zgaslo ...
>> sie nawigacji, a ja wiem tylko ze jestem gdzies miedzy Szczecinem a Krakowem"
>> :-)
> I oczywiscie zepsul sie tez telefon (bo przeciez tam tez jest nawigacja i
Rozladowal sie :-P Nie w kazdym jest.
> cell info)
Hm, w obecnym to nawet nie wiem jak sie wlacza ... a nawet jak wlacze, to
co mi to da ? Dowiem sie ze np jestem w zasiegu Wieckowic, a drogowskazy
pokazuja na Bygdoszcz. Jechac tam, czy w przeciwna strone ?
> Rozumiem, ze masz w domu generator pradu z zapasem paliwa na dwa tygodnie,
> bo przeciez moga prad wylaczyc, zapas jedzenia na miesiac na wypadek powodzi
> itp?
Ty mi nic o tym nie mow, bo ja z Wroclawia i wiem co znaczy jak powodz
przyjdzie. I niektorzy faktycznie przez dwa tygodnie z domu wyjsc nie mogli
..
J.
Najnowsze wątki z tej grupy
- Dzień bez ICE
- Spalinówki płoną doszczętnie
- Pojemność akumulatora
- Elektryk8i dalej płoną.
- Motodziennik #284 NOWY MG HS z hybrydą oraz wraca FORD CAPRI (jako SUV)
- [FILM] SAMOCHODY ELEKTRYCZNE DO WIELKIE ŚCIEMA? TYLKO FAKTY!
- Znieczulica w narodzie
- Protect Your PC with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
- Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Complete Performance and Health Optimization
- IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual: Installation Guide
- stare graty młode kozy
- Nadchodzi nowa opłata od posiadania aut spalinowych
- Droga dwukierunkowa
- Elektryki są fajne
- Elektryki są fajne :(
Najnowsze wątki
- 2024-07-05 eSIM na czym polega
- 2024-07-15 Roaming poza unią
- 2024-07-16 Jak tanio dzwonic do Wielkiej Brytani?
- 2024-07-16 Dzień bez ICE
- 2024-07-15 Spalinówki płoną doszczętnie
- 2024-07-15 Pojemność akumulatora
- 2024-07-15 Elektryk8i dalej płoną.
- 2024-07-15 Motodziennik #284 NOWY MG HS z hybrydą oraz wraca FORD CAPRI (jako SUV)
- 2024-07-14 [FILM] SAMOCHODY ELEKTRYCZNE DO WIELKIE ŚCIEMA? TYLKO FAKTY!
- 2024-07-14 Znieczulica w narodzie
- 2024-07-13 Protect Your PC with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
- 2024-07-13 Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Complete Performance and Health Optimization
- 2024-07-15 stara idea nowe hardware
- 2024-07-14 Dzwonek gong z transformatorem
- 2024-07-14 espnow przerywa na jeziorze?