eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmRe: JotaFon ;)Re: JotaFon ;)
  • Data: 2016-12-21 11:33:01
    Temat: Re: JotaFon ;)
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości
    W dniu 2016-12-20 o 11:26, J.F. pisze:
    >> Nieprzekroczenie, bo trzymanie to tylko, jesli stale jedziesz z ta
    >> dopuszczalna predkoscia.
    >> A to sie u nas rzadko zdarza - swiatla, piesi, wolniejsze
    >> samochody,
    >> skrecajace.

    >Ok, ale my o odcinkowym pomiarze prędkości głównie gadamy. Moim
    >argumentem było to, że nie ma po co się szarpać na nadganianie za
    >wszelką cenę.

    Dlatego od poczatku nalezy jechac szybciej ... a potem ewentualnie
    poczekac :-)

    > Jeśli ktoś Cię przyhamuje i przejedziesz odcinkowy nieco wolniej niż
    > maksymalna dopuszczalna prędkość, to świat się nie zawali od tego.

    Jak zobacza ze to dziala i postawia w kazdej wsi, to sie troche zawali
    ...

    >Dlatego postuluję zamiast kupować jakieś bezsensowne gadgety, to nie
    >przekraczać maksymalnej prędkości w takich miejscach.

    +10. A jak ktos ma ochote, to +12 i pyskowac o dokladnosci pomiaru.
    I wg GPS - co na wielu licznikach pokaze juz ze 65 ..

    > Tempomat z funkcją limitowania prędkości doskonale się tu sprawdza.

    Moj na szczescie ma limitowanie od dolu :-)

    >W mieście natomiast jeśli masz średnią 30km/h i pojedziesz 100km/h bo
    >akurat piesi Cię przyhamowali lub ktoś skręcał, to stracisz prawko.
    >Nadganianie tu nie zadziała.

    Limit w tempomacie trzeba na 95 ustawic i gonic :-)

    >Tak więc limitowanie sobie Vmax to całkiem użyteczna funkcja w
    >również w miastach.

    No tak, taka funkcja moglaby sie przydac w miastach ...

    >>> Po drugie raczej istnieje kłopot z obliczaniem średniej prędkości
    >>> na
    >>> danym odcinku.
    >
    >> Janosik moglby to robic ... ale cos nie robi.

    >Robił, ale się z tego wycofali :-(

    Ciagle licza, ale juz nie pokazuja, tylko na koncu "przekroczyles".

    >Przemyślałem to i... w zasadzie słusznie. Pisałem zresztą o tym
    >gdzieś w tej gałązce ale powtórzę. Zanik GPS na fragmencie trasy,
    >szczególnie przed bramką końcową spowoduje, że obliczenia szlag
    >trafi.

    Dlatego wyswietlac na biezaco. Nawet jak GPS zniknie pod koniec, to
    wiesz ile bylo i czy zwalniac czy nie :-)


    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: