eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyJebany systemRe: Jebany system
  • Data: 2012-12-19 00:24:39
    Temat: Re: Jebany system
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 18 Dec 2012 21:22:39 GMT, PK napisał(a):

    > ["Followup-To:" header set to pl.misc.samochody.]
    >> W anonimowej ankiecie przebadano 105 osób - głównie kierowcy i piloci rajdowi i
    inne osoby związane ze sportem motorowym.
    >> Widać wiele zależy od tego jakich kto ma znajomych :)
    >
    > Myślę, że na dużej próbie miałbym podobny wynik. Znajomi: głównie
    > matematycy, fizycy, kilku ekonomistów.
    >
    > Jedni potrafią jeździć, a inni potrafią się uczyć. Naprawdę w życiu
    > trafiają się wyzwania trudniejsze niż PJ.

    Inna sprawa że teraz oglądam dane statystyczne dostępne w necie.
    Np:
    http://www.pord.pl/doc/statystyki_egzaminow.pdf
    http://www.eurzad.szczecin.pl/files/56E23D39C8BB45AC
    9DC1FCA2DD480D4E/Zdawalno%C5%9B%C4%87%20za%202012%20
    I.pdf
    Na oko zdawalność egzaminu praktycznego kat. B jest poniżej 25%

    Więc wygląda że faktycznie jest trudniej niż kiedyś.
    Albo egzamin trudniejszy, albo teraz w łapę nie biorą.

    I to też nie wygląda tak że jeździć nie potrafią, bo na te kategorie gdzie
    z założenia kandydat jeździć już umie (C, D, E), statystyka trochę wyższa
    ale nie powala.

    >> Żeby przygotować się do egzaminu pojechałem sobie kilka razy wcześniej
    >> za egzaminem (rowerem) żeby zobaczyć co i jak wygląda.
    >
    > To jest akurat świetny pomysł i wszystkim polecam. Ja po kursie
    > objeździłem WSZYSTKIE drogi w okolicy ośrodka i zrobiłem chyba
    > wszystkie możliwe manewry na trudniejszych skrzyżowaniach. Warto
    > też pojeździć za egzaminem, ale bez przesady (rowerzysta w lusterku
    > stresuje młodego kierowcę, a sam egzamin też jest dosyć męczący).

    No nie tak że rowerzysta w lusterku - tak to się zazwyczaj nie udało, ale
    starałem się po prostu mieć egzamin w zasięgu wzroku.

    W sumie wyglądało to tak, że jak mi kursant dał radę uciec, albo
    przynajmniej wymagał solidnego pedałowania to zazwyczaj zdawał. A jak nie
    miałem problemów z nadążeniem, to egzaminator prędzej czy później kursanta
    uwalił.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: