-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!wsisiz.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfe
ed.atman.pl!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-01.new
s.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
Newsgroups: pl.misc.samochody
Date: Sat, 16 Jul 2011 02:23:10 +0200
From: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
Subject: Re: Jazda po czesku
In-Reply-To: <ivmq2r$4pi$1@polsl.pl>
Message-ID: <Pine.WNT.4.64.1107160151420.2060@quad>
References: <ivftfe$uh3$1@news.onet.pl>
<1...@s...googlegroups.com>
<ivi659$4ei$1@news.onet.pl>
<2...@m...googlegroups.com>
<ivkbmb$heq$1@polsl.pl>
<s...@k...sail-ho.pl>
<ivkgfa$5l9$1@usenet.news.interia.pl> <ivlve2$jsi$1@polsl.pl>
<ivm76b$br$1@news.onet.pl> <ivmb8p$7p0$1@polsl.pl>
<ivmbi8$h1s$1@news.onet.pl> <ivmbof$7p0$3@polsl.pl>
<ivmbti$ic9$1@news.onet.pl> <ivmnou$qbl$1@polsl.pl>
<ivmnuq$3qh$1@news.onet.pl> <ivmq2r$4pi$1@polsl.pl>
X-X-Sender: moj@quad
MIME-Version: 1.0
Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8BIT
User-Agent: Hamster/2.1.0.11
Lines: 100
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 83.15.167.123
X-Trace: 1310777044 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 3497 83.15.167.123:63731
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2385362
[ ukryj nagłówki ]On Thu, 14 Jul 2011, Bartłomiej Zieliński wrote:
> Skręcanie w prawo
Masz na myśli *zakręt* w prawo, dla ustalenia uwagi?
Bo do tego się odnoszę. Nie do ścinania toru jazdy już pod
koniec wyprzedzania.
> zaraz po wyprzedzeniu rowerzysty powoduje zajechanie mu
> drogi, zmusza do hamowania.
Wyjaśniam że nie. CO DO DEFINICJI - nie.
Jako rowerzysta.
A to, że jakieś skromne 99% kierowców nie umie sobie policzyć, nie
z dokładnością kalkulatorową ale "na oko" (z niewielkim błędem rzędu
zapasu do 30% :P) jaką prędkość trzeba *utrzymać* podczas wyprzedzania
rowerzysty na łuku (szczególnie ciasnym) aby nie zajechać mu drogi
to inna sprawa.
Nie wiem skąd ten zwyczaj kierowców aby hamować *na* zakręcie
(przy okazji "chamując" :>) zamiast oceny prędkości *przed* zakrętem.
Niemniej stwierdzam że kilka razy w życiu zdarzyło mi się spotkać
przypadki kiedy już obawiałem sie zajechania - a okazało się że
nie, że "kierowca może".
Chyba ze dwa (przypadki).
Z tego raz (co najmniej) kierowca złamał inne przepisy (ale bez
zagrażania komukolwiek), najwyraźniej świadom co i *jak* chce zrobić.
W tym zakresie, zwracając uwagę na różnicę między wyprzedzaniem
a zajechaniem drogi Cavallino ma rację.
Mimo iż często ma zwyczaj naciągania prawa w myśl pewnych "słuszności" ;)
> Skręcenie w prawo podczas tego manewru kończy się
> potrąceniem roweru
NIEPRAWDA.
Wystarczy jeśli kierujący samochodem utrzyma prędkość *kątową*
większą od rowerzysty oraz wystarczający odstęp.
Nie przesadzaj z tą możliwością przyspieszania (przez wyprzedzanego)
podczas jazdy po łuku (zresztą nie wolno podczas wyprzedzania, prawda?)
Jak wyżej: opisujesz "statystyczną nieumiejętność" kierujących,
ale słowami które sugerują przypadek ogólny. A to nieprawda.
Mimo, że tylko ułamek promila kierowców stanowi wyjątek od
"średniej krajowej" (a i nie wiadomo, czy zawsze tak dobrze
im idzie).
Przepraszam za zepsucie argumentacji, ale IMVHO nie można z istotnej
większości nieprawidłowych zachowań wyciągać argumentu że "to
powoduje" (bo w domyśle jest: to ZAWSZE powoduje").
> i stoi w sprzeczności z PoRD, rozdz. 3, art.24., cytuję
> "Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w
> szczególności, czy: 1. ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do
> wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu;"
No więc stwierdzam, że w rzadkich przypadkach, ale doświadczyłem
(w roli wyprzedzanego) że się da.
Problem w tym, że większość kierujących pakuje się w taki manewr wtedy
kiedy się NIE DA (albo co najmniej: oni nie umieją).
Niemniej to inny problem. Poważny, nawet bardzo, zgoda. Ale inny.
> Oczywiście nie mam nic przeciwko temu, żeby kierowca skręcił sobie w prawo po
> tym jak mnie wyprzedzi, ale niech ten manewr nie zmusza mnie do hamowania.
Wrzucasz dwie rzeczy do jednego worka.
Prawdą jest, że wyprzedzanie po zewnętrznej niesie pewne dodatkowe
niebezpieczeństwo dla jednośladu (każdego, nie tylko rowerzysty)
w razie poślizgu wyprzedzanego, ale o to flejm nie idzie więc
pomijam (choć zastrzeżenie ma sens).
>> Ja też nie napisałem, że Ty pisałeś iż wyprzedzanie rowerzysty jest
>> nielegalne.
>
> Ale napisałeś w odpowiedzi że "wyprzedzanie rowerzysty RÓWNIEŻ jest legalne",
> co mogło sugerować, iż ja uważam coś przeciwnego.
Cytatem wyżej sugerujesz że tak jest - że wyprzedzanie MUSI prowadzić
do zajechania drogi.
Drobny promil takich przypadków (kiedy kierowca prawidłowo ocenia
sytuację na drodze) dowodzi, że NIE musi.
Tak, kierowca musi :> trochę umieć (1. przejechać cały zakręt, włącznie
z pewnym odcinkiem przed do odcinka po z niezmniejszaniem prędkości,
a to wg moich obserwacji jest *rzadkość*, 2. prawidłowo ocenić propor-
cjonalnie *większą* prędkość potrzebną do wyprzedzenia po zewnętrznej
3. zapewnić sobie miejsce do skończenia manewru celem niezajechania
drogi).
I być może celem 3. w wielu miejscach musi naruszyć inne przepisy,
ale o tym też mowy nie ma :> (i dopóki nie stwarza tym niebezpieczeństwa
nie widzę powodu do oburzenia - a przynajmniej większego oburzenia,
niż nieprzestrzeganie ograniczen Vmax w miejscach w których 90%++
to czyni).
Na deser dopiszę, że równie śladowy odsetek kierujących wyprzedza
rowerzystę po *wewnętrznej* (np. przy skręcie w lewo na "wyjściowej"
części łuku skrzyżowania), nawet jeśli im się sygnalizuje że
powinni (bo za chwilę jest zwężenie "lejka" z pasów).
Tego też nie rozumiem... no chyba, że nie umieją ocenić z jakim
rozmachem będą brali zakręt i potrzebują ze dwa metry marginesu
z prawej.
pzdr, Gotfryd
Następne wpisy z tego wątku
- 16.07.11 02:43 Gotfryd Smolik news
- 16.07.11 10:07 Cavallino
- 16.07.11 10:34 RoMan Mandziejewicz
- 16.07.11 12:52 Excite
- 01.08.11 12:15 Bartłomiej Zieliński
- 01.08.11 12:16 Bartłomiej Zieliński
- 01.08.11 12:36 Cavallino
- 01.08.11 20:25 Adam Płaszczyca
Najnowsze wątki z tej grupy
- Śmiechu KOOOOOOPA ;-)
- Antyradar
- zasniecie
- wjechał przez bramkę dla służb
- IZERY NIE BĘDZIE. PROJEKT POLSKIEGO ELEKTRYKA LĄDUJE W KOSZU.
- czyste powietrze
- Kamerka sam. na tył
- koniki obsiadły kolejki i numerki
- nie wyrzucaj starych opon
- znów elektryk:P
- "Ręczny" a przegląd.
- Akwarium w aucie
- światła znów wlączyli
- nie lekceważ termostatu
- Autocom CAN CDP+ wysokie kody błędów
Najnowsze wątki
- 2024-12-30 Katowice => Key Account Manager (ERP) <=
- 2024-12-28 Śmiechu KOOOOOOPA ;-)
- 2024-12-29 Pomiar amplitudy w zegarku mechanicznym
- 2024-12-28 Antyradar
- 2024-12-28 Deweloper przegral w sadzie musi zwrócic pieniądze Posypia sie kolejne pozwy?
- 2024-12-28 Warszawa => Full Stack .Net Engineer <=
- 2024-12-28 Warszawa => Sales Assistant <=
- 2024-12-28 Warszawa => Programista Full Stack .Net <=
- 2024-12-28 Warszawa => Full Stack web developer (obszar .Net Core, Angular6+) <=
- 2024-12-28 Katowice => Head of Virtualization Platform Management and Operating S
- 2024-12-28 Błonie => Analityk Systemów Informatycznych (TMS SPEED) <=
- 2024-12-28 Warszawa => Senior Frontend Developer (React + React Native) <=
- 2024-12-28 Żerniki => Employer Branding Specialist <=
- 2024-12-28 ale zawziętość i cierpliwość
- 2024-12-27 most kilometrowy