Witam,

Podczas zgłaszania problemu do Google Adwords pojawiła się opcja:

"Automatycznie dołącz zrzut ekranu bieżącej strony, dzięki czemu nasz
zespół lepiej zrozumie Twoje zgłoszenie."

Nie sądziłem, że da się dokonywać zrzutu ekranu i w dodatku wysyłać go
gdzieś za pomocą przeglądarki internetowej. Moim zdaniem to skrajnie
niebezpieczna funkcjonalność. Czy wiecie jak się takie operacje dokonuje?

do góry

W dniu 2012-12-26 13:52, Marek pisze:
> Witam,
>
> Podczas zgłaszania problemu do Google Adwords pojawiła się opcja:
>
> "Automatycznie dołącz zrzut ekranu bieżącej strony, dzięki czemu nasz
> zespół lepiej zrozumie Twoje zgłoszenie."
>
> Nie sądziłem, że da się dokonywać zrzutu ekranu i w dodatku wysyłać go
> gdzieś za pomocą przeglądarki internetowej. Moim zdaniem to skrajnie
> niebezpieczna funkcjonalność. Czy wiecie jak się takie operacje dokonuje?

O ile się nie mylę to zrobione jest to przy użyciu apletu Javy.

--
Cezary Tomczyk
http://www.ctomczyk.pl/

do góry

Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kberv4$2aj$...@n...news.atman.pl...

> Witam,
> Podczas zgłaszania problemu do Google Adwords pojawiła się opcja:
> "Automatycznie dołącz zrzut ekranu bieżącej strony, dzięki czemu nasz
> zespół lepiej zrozumie Twoje zgłoszenie."

> Nie sądziłem, że da się dokonywać zrzutu ekranu

Fajny plugin:
http://pixlr.com/grabber

Czesto z niego korzystam jesli chce zrobic zrzut ekranu strony.
Ma mozliwosc robienia zrzutu takze "ukrytej" czyli nieprzewinietej czesci
danej strony www.

> i w dodatku wysyłać go gdzieś za pomocą przeglądarki internetowej. Moim
> zdaniem to skrajnie niebezpieczna funkcjonalność. Czy wiecie jak się takie
> operacje dokonuje?

A tej czesci pytania nie za bardzo rozumiem..


-- --
Gabriel Zastawnik
http://www.sigsoft.pl
http://www.monitoringkomputera.pl

do góry

W dniu 2012-12-27 17:35, Gabriel Zastawnik pisze:
>
> Fajny plugin:
> http://pixlr.com/grabber

Nie, plugin odpada gdyż raczej trudno jest nakłonić oglądacza strony WWW
do jego zainstalowania.

>
>> i w dodatku wysyłać go gdzieś za pomocą przeglądarki internetowej.
>> Moim zdaniem to skrajnie niebezpieczna funkcjonalność. Czy wiecie jak
>> się takie operacje dokonuje?
>
> A tej czesci pytania nie za bardzo rozumiem..
>

Np. do działu pomocy Google. Masz taką opcję podczas zgłaszania problemu
i to bez instalowania jakiegokolwiek plugina. Pisałem o tym na samym
wstępie. Czego nie załapałeś?

do góry

W dniu 2012-12-27 18:41, Marek pisze:
[...]
> Np. do działu pomocy Google. Masz taką opcję podczas zgłaszania problemu
> i to bez instalowania jakiegokolwiek plugina. Pisałem o tym na samym
> wstępie. Czego nie załapałeś?

Zrób tak: zablokuj w przeglądarce Javę i sprawdź czy działa dalej
możliwość zrobienia zrzutu ekranu.

--
Cezary Tomczyk
http://www.ctomczyk.pl/

do góry

Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kbi18d$7jt$...@n...news.atman.pl...

> > Fajny plugin:
> > http://pixlr.com/grabber

> Nie, plugin odpada gdyż raczej trudno jest nakłonić oglądacza strony WWW
> do jego zainstalowania.

Hmmm... to moze inaczej. Ja zrozumialem Twojego posta jako pytanie o
mozliwosc wykonania zrzutu ekranu strony.
Do pomocy Google Adwords zazwyczaj nie pisze ogladacz stron, tylko osoba
ktora odpala kampanie i jest administratorem strony. Wiec dla mnie nie bylo
problemem zainstalowanie sobie tego pluginu i wykonanie potrzebnego zrzutu.

A dalszą czesc pytania nie potrafilem zrozumiec, bo nie widzialem zadnego
niebezpieczenstwa w przeslaniu komus zalacznika nawet przez formularz www.

Wszystko bylo wynikiem tego, ze nie popatrzylem na Pomoc do AdWords gdzie
pojawila sie opcja zaznaczenia czesci ekranu za pomoca js. Nie widzialem
tego wczesniej a Ty niestety nie opisales tego jakos wyraznie o co chodzi.

> A tej czesci pytania nie za bardzo rozumiem..
> Np. do działu pomocy Google. Masz taką opcję podczas zgłaszania problemu i
> to bez instalowania jakiegokolwiek plugina. Pisałem o tym na samym
> wstępie. Czego nie załapałeś?

Nie. Nie napisales we wstepie ze jest opcja wykonania zrzutu bez plugina,
tylko ze pojawila sie taka opcja. Zreszta to jak ja zrozumialem Twoje
pytanie opisalem powyzej.
Wiec jak widac "nie zalapalem" wielu rzeczy:)



-- --
Gabriel Zastawnik
http://www.sigsoft.pl
http://www.monitoringkomputera.pl

do góry

W dniu 2012-12-27 19:30, Gabriel Zastawnik pisze:
> Hmmm... to moze inaczej. Ja zrozumialem Twojego posta jako pytanie o
> mozliwosc wykonania zrzutu ekranu strony.
> Do pomocy Google Adwords zazwyczaj nie pisze ogladacz stron, tylko osoba
> ktora odpala kampanie i jest administratorem strony. Wiec dla mnie nie
> bylo problemem zainstalowanie sobie tego pluginu i wykonanie potrzebnego
> zrzutu.

No dobrze, ale nawet tam nie instalowałem niczego a ponoć taki zrzut
jest robiony w jakiś tajemniczy sposób. Niestety nie mogłem sprawdzić co
po HTTP idzie do nich ponieważ nie udawało się zgłoszenia wysłać
(przynajmniej spod W8).

> (...) Wiec jak widac "nie zalapalem" wielu rzeczy:)

No dobrze już dobrze :-D Po tak obszernym usprawiedliwieniu się daję Ci
limit na nie załapanie w 15 kolejnych postach :-D

Tak czy owak nie jest potrzebne zrozumienie co jest w pomocy Adwords -
to był tylko przykład, że ponoć Google potrafią screenshoty ekranu robić
bez żadnych pluginów i przesyłać je. No i ja też tak chcę.

do góry

Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kbp61q$731$...@n...news.atman.pl...

> > (...) Wiec jak widac "nie zalapalem" wielu rzeczy:)
> No dobrze już dobrze :-D Po tak obszernym usprawiedliwieniu się daję Ci
> limit na nie załapanie w 15 kolejnych postach :-D

:P

> Tak czy owak nie jest potrzebne zrozumienie co jest w pomocy Adwords - to
> był tylko przykład, że ponoć Google potrafią screenshoty ekranu robić bez
> żadnych pluginów i przesyłać je. No i ja też tak chcę.

Ja kombinował bym tak:
- zaprzac do pracy skrypt podobny do
http://odyniec.net/projects/imgareaselect/
- skoro google generuje ci daną podstrone, to przy generowaniu moze tez
robic jej screenshot przechowywany gdzies u nich z twoim aktualnym ID
- ty im przesylasz nie tyle sam obrazek, ale za pomocą skryptu j/w
koordynaty co chcesz cropować
- oni sobie ten obrazek u siebie cropują za pomocą przeslanych koordynat i w
ten sposob maja zaznaczony fragment

Natomiast nie wiem jak by to zrobic zeby to dzialalo w ten sposob zeby to
sam js generowal obrazek i go przesylal.


-- --
Gabriel Zastawnik
http://www.sigsoft.pl
http://www.monitoringkomputera.pl

do góry

W dniu 2012-12-30 11:54, Gabriel Zastawnik pisze:
> Ja kombinował bym tak:
> - zaprzac do pracy skrypt podobny do
> http://odyniec.net/projects/imgareaselect/
> - skoro google generuje ci daną podstrone, to przy generowaniu moze tez
> robic jej screenshot przechowywany gdzies u nich z twoim aktualnym ID

Hmm... może właśnie coś takiego mieli na myśli. Czyli to nie jest
screenshot lecz renderowanie po ich stronie HTML (który sami do mnie
wysyłają) -> JPG (np), co nie ma nic wspólnego ze screenshotem.

> - ty im przesylasz nie tyle sam obrazek, ale za pomocą skryptu j/w
> koordynaty co chcesz cropować

Ja nie cropuję - nie ma takiej opcji. Oni wspominali tylko o
screenshocie jako takim. Tak więc sprawa jest bardziej prosta.

> Natomiast nie wiem jak by to zrobic zeby to dzialalo w ten sposob zeby
> to sam js generowal obrazek i go przesylal.

Przypuszczam, że takiej funkcjonalności nie ma wbrew moim wątpliwościom
z pierwszego postu. Z jednej strony byłoby to fajne narzędzie do
tworzenia efektownych animacji (tak jak to robią czasem screensavery), a
z drugiej - niezłe narzędzie to przechwytywania prywatnych informacji.

do góry

Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kbq4cl$ai3$...@n...news.atman.pl...

> Ja nie cropuję - nie ma takiej opcji. Oni wspominali tylko o screenshocie
> jako takim. Tak więc sprawa jest bardziej prosta.

No wlasnie cropujesz. Włącz sobie tę opcję i zobacz jak dziala.
Ładuje ci sie wtedy overlay i na nim zaznaczasz fragment ekranu ktory masz
im przeslac. Przynajmniej u mnie tak to sie objawia na IE.

> z drugiej - niezłe narzędzie to przechwytywania prywatnych informacji.

Hmm... ale to wszystko dziala w ramach okna przegladarki. Poza nie nic ci
nie wychodzi.
Tak wiec pod wzgledem bezpieczenstwa jest to raczej bezpieczne.


-- --
Gabriel Zastawnik
http://www.sigsoft.pl
http://www.monitoringkomputera.pl

do góry