On 2010-10-08, Michał V-R <m...@o...pl> wrote:
>
> Na biednego nie trafilo haha, a po za tym straciles chyba poczucie
> humoru i nie potrafisz smiac sie z postow zazdrosnikow, ktorzy ci
> zazdroszcza.
A to dzisiaj Ty masz dyzur na preclu a nie Tytus?
> Ja bym chcetnie pojezdzil, ale jak wiesz nie moge :-(
Bos sierota.

--
Artur
ZZR 1200

do góry

W dniu 2010-10-08 12:25, AZ pisze:

> A to dzisiaj Ty masz dyzur na preclu a nie Tytus?
>> Ja bym chcetnie pojezdzil, ale jak wiesz nie moge :-(
> Bos sierota.
>
My sie wymieniamy, mamy grafik
Nie sierota, ale po przejsciach zyciowych :-P
--
--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
----------------------------------------
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
----------------------------------------

do góry

Siemka

***"AZ"
a ja nie mam czasu na riposte...

Tak jest jak sie przegubem ze wsi do miasta dojezdza...

***Do meritum: rzeczywiscie powod do dumy jest
nie moc dogonic autobusu przegubowego sportowym motocyklem :-)

Za sportowymi motocyklami to z tego co zauwazylem kolega próbuje czasem
nadazyc. A ja to juz prawie klasykiem jezdze

***KHI forever i to juz dawno powiedzialem.

No przeciez napisalem

***Jeno bardzo prawdopodobne ze dorobi sie mniejszego braciszka, mniejszego
niekoniecznie moca :-)

No to dopiero po prostych kolega bedzie chodzil...
Juz wiem po co ta chorwacja - treningi na magistrali odchodza.:)

--
Pozdrawiam
Tytus z fabryki

do góry

On 2010-10-08, Tytus z fabryki <t...@g...pl> wrote:
>
> Za sportowymi motocyklami to z tego co zauwazylem kolega próbuje czasem
> nadazyc. A ja to juz prawie klasykiem jezdze
>
Ja za nikim nie probuje nadazyc, ot sobie jezdze. Ja wiem ze w Nowodworze
ladnie widoczki i natura ale tam sie jezdzi zapierdalac a nie pyrkac i
przeszkadzac jezdzacym.
>
> No to dopiero po prostych kolega bedzie chodzil...
> Juz wiem po co ta chorwacja - treningi na magistrali odchodza.:)
>
Ano, ile mozna jezdzic po prostych...

--
Artur
ZZR 1200

do góry