Dnia Sun, 1 May 2011 18:28:07 +0200, Tadeusz napisał(a):

> zazdrościsz czy co?
> ma taki kaprys - niech kupuje, jego pieniądze, jego wybór
> jeżeli ty tego nie kupujesz to nie musisz dorabiać ideologii
> tym bardziej, że sądząc po ilości SUV się w mieście sprawdza

Jeżeli to tylko jego wybór to pół biedy. Gorzej jak się taką landarą jeździ
po ciasnym mieście, wtedy nie tylko jego. Notorycznie mam takie sytuacje,
że jadąc ciasną uliczką między zaparkowanymi samochodami pojazdy mijają się
prawie na lusterka, ale spokojnie da się jechać.
Aż do momentu pojawienia się jednego z miejskich kowbojów..., wtedy
wszystko staje w miejscu. Na parkingach podziemnych czy w marketach na
jednym miejscu mieści się samochód plus jakieś minimalne otwarcie drzwi.
Ewentualnie czterołapna furmanka kowboja, wtedy już wysiąść się nie da,
więc de facto zajmuje 2 miejsca. I tak dosyć długo można.

No i na koniec po raz pierdyliard pińćdziesiąty szósty - dlaczego dajesz
prawo dowolnego kupowania dowolnie głupiego samochodu a zabierasz prawo
dowolnego naśmiewania się z dowolnie głupiego samochodu?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.