Witam,

Ponieważ mam już dość prostowania co sezon (i częściej) plastelinowych
Dezentów doszedłem do wniosku, że czas pomyśleć o wymianie na jakieś
twardsze. No i tu jest problem, jakie kupić żeby nie zapłacić 5kPLN/szt
i mieć gwarancję, że będą lepsze niż te co mam? Ktoś ma jakieś pozytywne
doświadczenia z marką/modelem z gumą o względnie niskim profilu?


Pozdrawiam
Paweł

do góry

W dniu 2011-11-02 22:42, DoQ pisze:
> Witam,
>
> Ponieważ mam już dość prostowania co sezon (i częściej) plastelinowych
> Dezentów doszedłem do wniosku, że czas pomyśleć o wymianie na jakieś
> twardsze. No i tu jest problem, jakie kupić żeby nie zapłacić 5kPLN/szt
> i mieć gwarancję, że będą lepsze niż te co mam? Ktoś ma jakieś pozytywne
> doświadczenia z marką/modelem z gumą o względnie niskim profilu?

O.Z. Superturismo WRC. :P
Ino, te 5kPLN wyjdzie - za komplet.
Ale - masz francuza oidp. To poszukaj Speedline'ów. Na allegro czasem
bywają w rozmiarach pugowych. A są mooocno pancerne.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

do góry

W dniu 2011-11-02 22:42, DoQ pisze:
> Witam,
>
> Ponieważ mam już dość prostowania co sezon (i częściej) plastelinowych
> Dezentów doszedłem do wniosku, że czas pomyśleć o wymianie na jakieś
> twardsze. No i tu jest problem, jakie kupić żeby nie zapłacić 5kPLN/szt
> i mieć gwarancję, że będą lepsze niż te co mam? Ktoś ma jakieś pozytywne
> doświadczenia z marką/modelem z gumą o względnie niskim profilu?

A rozmiar jakiś, czy jakikolwiek?

Ogólnie zasada prosta - kute :)
I można jeździć bez opon.

do góry

W dniu 02-11-2011 22:54, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
> Ale - masz francuza oidp. To poszukaj Speedline'ów. Na allegro czasem
> bywają w rozmiarach pugowych. A są mooocno pancerne.

Mówisz że są OK? Potrzebuje b.małego ET12.. to zawęża pole manewru,
chyba że dystanse pójdą znowu.

Pozdrawiam
Paweł

do góry

W dniu 02-11-2011 23:01, Tomasz Pyra pisze:

> A rozmiar jakiś, czy jakikolwiek?

Najchętniej 17x7,5 ET12 ;)

> Ogólnie zasada prosta - kute :)
> I można jeździć bez opon.

A gdzie mi takie wykłują? ;)

Pozdrawiam
Paweł

do góry

begin DoQ

> Ponieważ mam już dość prostowania co sezon (i częściej) plastelinowych
> Dezentów doszedłem do wniosku, że czas pomyśleć o wymianie na jakieś
> twardsze. No i tu jest problem, jakie kupić żeby nie zapłacić 5kPLN/szt
> i mieć gwarancję, że będą lepsze niż te co mam? Ktoś ma jakieś pozytywne
> doświadczenia z marką/modelem z gumą o względnie niskim profilu?

Zwykle mocne są też cięższe, chyba, że kupisz kute (one z kolei są bardzo
drogie). Ja mam mocne i niestety dość ciężkie, ale wolę to, niż ciągłe
prostowanie felg. Wpadłem w kilka dużych dziur, przejechałem próg
zwalniający przy ok. 80 km/h i nadal są proste, pomimo opon 225/40/R18.
Nie pamiętam marki, chyba Ronal.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

do góry

W dniu 02-11-2011 23:06, to pisze:

> prostowanie felg. Wpadłem w kilka dużych dziur, przejechałem próg
> zwalniający przy ok. 80 km/h i nadal są proste, pomimo opon 225/40/R18.
> Nie pamiętam marki, chyba Ronal.

O, też o nich myślałem - miałem kiedyś takie z rantem, sporo
wytrzymywały. Tylko nie wiedziałem jakie robią teraz. ZTCW robią/robili
je w PL to może i cena będzie przystępna ;)

Pozdrawiam
Paweł

do góry

Użytkownik "DoQ" <

> Ponieważ mam już dość prostowania co sezon (i częściej) plastelinowych
> Dezentów doszedłem do wniosku, że czas pomyśleć o wymianie na jakieś
> twardsze. No i tu jest problem, jakie kupić żeby nie zapłacić
> 5kPLN/szt i mieć gwarancję, że będą lepsze niż te co mam? Ktoś ma
> jakieś pozytywne doświadczenia z marką/modelem z gumą o względnie
> niskim profilu?

Spotkałem się z opinią, że felgi oferowane jako fabryczne przez
producenta auta nie sprawiają zazwyczaj kłopotów z jakością (niestety
nie mogę tego zweryfikować)

do góry

> Spotkałem się z opinią, że felgi oferowane jako fabryczne przez
> producenta auta nie sprawiają zazwyczaj kłopotów z jakością (niestety
> nie mogę tego zweryfikować)

Spotkałem się z ofertami wymiany oryginałów 17 na 16 (Laguna II). Ale myślę,
że chodzi pół na pół o odporność mechaniczną i cenę opon. Tak czy inaczej u
mnie 16 fabryczne są proste od urodzenia, 8 lat, mimo dojazdów na działkę i
jeżdżenia zimą. Ale chroni je 205/55/16 więc ciężko wyciągnąć jakieś wnioski.
Miałem w miejskim autku chińszczyznę jakąś i też były długo proste - ale także
opona nie była z tych nisko profilowych. Myślę ,że nawet nie firma a dany
model/wzór felgi może mieć znaczenie.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

W dniu 2011-11-02 23:04, DoQ pisze:
> W dniu 02-11-2011 23:01, Tomasz Pyra pisze:
>
>> A rozmiar jakiś, czy jakikolwiek?
>
> Najchętniej 17x7,5 ET12 ;)
>
>> Ogólnie zasada prosta - kute :)
>> I można jeździć bez opon.
>
> A gdzie mi takie wykłują? ;)

Na Kujawach. :)

> Pozdrawiam
> Paweł

--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...wp.pl
Green Trafic 140 dCi

do góry