Doczu napisał(a):
> W dniu 2011-01-10 09:42, Norbert pisze:
>
>> A ja wyznaje zasade ze wole mercedesa z silnikiem merca a nie merca z
>> silnikiem od zastawy. Wystarczajaco obrazowo sie wyrazilem?
>
> Boję się pomyśleć ile wybierasz samochód, jak przez pół roku wybierałeś
> TV za 2500zł.
Boje sie o rozumienie tekstu czytanego skoro pol roku Ci sie zrobilo
jakimś cudem.
Z samochodami to roznie. Raz kupiłem z dnia na dzien , drugim razem
wybierałęm z kilku przez miesiac sie namyslajac i rozwazajac za i przeciw.

>> Sorki ale zapytam juz wprost. CO TY PIEPRZYSZ?
> Ale po co zaniżać poziom dyskusji przez inwektywy i krzyki ?
> Nie stać Cię na kulturalną wymianę zdań, to lepiej milczeć.

Owszem stać ale argumenty ktore przytaczas po prostu wolaja o pomste.

>> Doradziłęm koledze co warto kupić.
> Ale to znaczy co - jak juz nie będzie na SQ1 to nie warto ?
> Ja uważam że warto. Zwłaszcza uwzględniając warunki autora tego wątku.I
> nie ma dla mnie znaczenia czy to Samsung, czy Panas, Sony czy inny TV -
> oferuje funkcje, które mnie interesują i zadowalający obraz więc nie ma
> powodu dla którego miałbym go nie kupić.

I ponownie umiejetnosc tekstu czytanego. Napisalem ze warto szukac
matrycy SQ. Nigdzie nie napisalem ze zakazuje zakupu innej.
Po prostu jesli kupuje to niech kupi najlepszy egzemplarz.

>> Nigdzie nie napisałem że zakazuje mu zakupu matrycy innej niz SQ.
>> Jesli ktos pyta na grupie to chyba poto by za ciezko zapracowana kase
>> kupic sprzet mozliwie najlepszy. Wiec gdzie tu dziecinada?
> Ja nigdzie nie napisałem że zabraniasz. Ba - nawet jestem zdania że
> dobrze że informujesz iż są różne rodzaje matryc. Ale bawi mnie robienie
> z tego jakiegoś dramatu. W życiu nie przyszłoby mi do głowy by TV, który
> i tak miesięcznie będzie mnie kosztował 90 zł wybierać przez pół roku.

Jakiego dramatu? Skoro to jest dla Ciebie dramat to musisz mieć wygodne
życie bo inni maja odmienny system stopniowania dramatu.
Widzisz mnie by przyszło wybieranie przez miesiac bo wolalem sie
najpierw zaznajomic z tematem by nie zalowac wyboru.
Może Ty jesteś milioner i masz gdzieś. Ja do milionerów jeszcze nie
naleze i zycie nauczylo mnie szacunku do tego co zarobie.
I jak kupować to raz a dobrze bo jak to mowia biednego nie stac na
oszczedzanie bo kupuje dwa razy.
Poza tym chciałem tv ktory zaspokoi wszystkie moje oczekiwania.
Poszedl do pokoju tzw home video i jestem zadowolony.
Do salonu zadowolilem sie LG z promocji ktory mial byc po prostu do
ogladania i odtworzyc dziecku bajki przez USB. Tu z kolei wazne bylo dla
mnie by byl oszczedny bo w salonie gra sobie do scian caly dzien muzyke
lub wiadomosci.
I sie udalo.
A wyboru tv i tak dokona sam autor watku.
Doradzilem na tyle ile mam wiedzy z wlasnego doswiadczenia i wiadomosci
a nie by tutaj wywoływać wojne jakas bo to niedlugo przypominac zacznie
walki slowne uzytkownikow bmw, mercedesa itd co lepsze.
Pozdrawiam.