-
31. Data: 2011-11-28 00:27:17
Temat: Re: Jaki środek penetrujący?
Od: "zaemka" <N...@w...pl>
jeszcze ewentualnie to zamiast klucza dynamometrycznego:
http://moto.allegro.pl/klucz-elektryczny-udarowy-650
-nm-z-regulcja-sily-i1939899007.html
-
32. Data: 2011-11-28 02:41:24
Temat: Re: Jaki środek penetrujący?
Od: dominik <u...@d...net.pl>
On 2011-11-27 11:50, wowa wrote:
>> Niby czemu?
> Bo będzie dziura? Oczywiście możesz pchać miast holowania :)
Trudno mi sobie wyobrazić, żebyś ukręcił tak by uzyskać dziurę.
--
,~
|\ dominik, gg:919564
/| \ http://dominik.net.pl
~^~ ^~ /_|__\~^~ ~^~
~^~^ ~ '======' ~^ ~^~
-
33. Data: 2011-11-28 08:08:29
Temat: Re: Jaki środek penetrujący?
Od: Czesławek <c...@o...wytnij.pl>
W dniu 2011-11-28 00:27, zaemka pisze:
> jeszcze ewentualnie to zamiast klucza dynamometrycznego:
>
> http://moto.allegro.pl/klucz-elektryczny-udarowy-650
-nm-z-regulcja-sily-i1939899007.html
Nawet nie wiedziałem, że takie coś istnieje.
Zamówiłem już klucz dynamometryczny, więc jak on nie pomoże i nie urwę
świec to rozważę zakup takiego klucza udarowego.
--
Pozdrawiam
Czesławek
-
34. Data: 2011-11-28 10:44:17
Temat: Re: Jaki środek penetrujący?
Od: "PM" <x...@w...pl>
> Mówimy o urwaniu świecy. Zagwarantujesz że po tym zostanie cały płaszcz
> zewnętrzny lub będzie się dało resztki wykręcić domowym sposobem? Ja się
> bałem, chociaż uważam, że w warunkach warsztatowych dałbym sobie radę.
> Wojtek
Ty mówiłeś ze po urwaniu świecy pozostaje holowanie do warsztatu
a ja mówię ze to mało prawdopodobne.
jak ma się świeca ukręcić to raczej powyzej gwintu.
a więc jak do warsztatu dojedziesz o własnych siłach.
-
35. Data: 2011-11-28 12:04:47
Temat: Re: Jaki środek penetrujący?
Od: Kamil 'Model' <k...@g...pl>
W dniu 2011-11-26 19:53, Czesławek pisze:
> Witam,
> Mam w swoim aucie problem z wykręceniem świec żarowych (dwie padnięte) i
> postanowiłem wspomóc się środkiem penetrującym.
> Jaki waszym zdaniem jest najlepszy środek penetrujący?
>
Mi się jeszcze nie zdarzyło nie wykręcić świecy żarowej. Ale zawsze
robiłem to na ciepłym silniku (nie gorącym). W corsie 1,5D dostęp jest
łatwy, więc dobry klucz z przedłużką i z wyczuciem wykręcało się świece.
Natomiast w golfie 1,9TD (dwie świece jeszcze są łatwo dostępne, ale
dwie kolejne są schowane za pompą więc idzie podejść tylko kluczem
płasko-oczkowym) ale też szło wykręcić świece.
Żaden środek penetrujący nie pomoże. A więc dobry klucz, trochę wyczucia
i musi ruszyć, ale wcześniej rozgrzej lekko silnik (odpal go na 2-3 minuty)
-
36. Data: 2011-11-28 13:01:29
Temat: Re: Jaki środek penetrujący?
Od: "Bartek" <N...@p...fm>
Użytkownik "Czesławek" <c...@o...wytnij.pl> napisał w wiadomości
news:jarevj$26l$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-11-26 20:24, wowa pisze:
>>
>> Użytkownik "Czesławek" <c...@o...wytnij.pl> napisał w wiadomości
>> news:jarck4$la1$1@news.onet.pl...
>>> Witam,
>>> Mam w swoim aucie problem z wykręceniem świec żarowych (dwie padnięte)
>>> i postanowiłem wspomóc się środkiem penetrującym.
>>> Jaki waszym zdaniem jest najlepszy środek penetrujący?
>>>
>> Mechanik, który wie jak to naprawić :) Parę dni temu miałem taką
>> naprawę, obyło się bez ściągania głowicy. Jeśli urwiesz świecę, będziesz
>> musiał się holować do warsztatu :(
>> Wojtek
>>
> Podasz namiary na tego mechanika? Podczas próby wymiany świec żarowych
> okazało się, że trzech nie można odkręcić, więc mechanik poinformował
> mnie, że może się podjąć wykręcenia, ale na moją pełną odpowiedzialność.
> Ponadto stwierdził, że żadne środki chemiczne w tym przypadku nie pomogą
> bo gwint jest "szczelny". Z tego co mi wiadomo to rolę uszczelniającą przy
> świecy pełni stożek a nie gwint.
a jaki to silnik?
BTW:
zwykla robota - wymiana swiec zarowych, a już od ktoregos mechanika takie
teksty slysze:)
--
Pozdrawiam, Bartek
-
37. Data: 2011-11-28 14:57:35
Temat: Re: Jaki środek penetrujący?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 27 Nov 2011 21:50:50 +0100, Czesławek napisał(a):
> W dniu 2011-11-27 21:32, J.F. pisze:
>>> Dla pewności kupię jednak klucz dynamometryczny.
>>
>> Calkowicie zbedny wydatek. Przylozysz te 30Nm, ani drgnie, i co dalej ?
>
> Będzie usprawiedliwienie, że po dobroci się nie dało.
> Klucz będę mógł zawsze sprzedać. Widzę, że na allegro schodzą więc
> puszczę 50 zł taniej.
Szkoda zachodu. badz pewny ze mechanik juz wiecej przylozyl niz 30Nm,
a teraz ma jeszcze dluzszy klucz, ale juz sie boi.
>> Co innego jakbys mial pewnosc ze np przy 90Nm swieca/sruba peknie i ze
>> nalezy przylozyc gora 85Nm.
> Producent nowych świec (BERU) podaje, że wytrzymują 35 Nm
Obawiam sie ze 35 to bedzie za malo, a wytrzymaja wiecej.
Dobra, kup sobie taki klucz, tzn wiekszy, napiszesz nam co sie stalo i przy
ilu Nm :-)
> Z tym że przeważnie pękają świece a nie gwint w głowicy.
GWint w glowicy tak latwo nie peknie przy wykrecaniu.
Ale jak peknie swieca, to dalej resztke jeszcze trudniej wykrecic.
J.
-
38. Data: 2011-11-28 15:26:05
Temat: Re: Jaki środek penetrujący?
Od: "wowa" <w...@g...pl>
Użytkownik "dominik" <u...@d...net.pl> napisał w wiadomości
news:jauosj$iuv$1@inews.gazeta.pl...
> On 2011-11-27 11:50, wowa wrote:
>>> Niby czemu?
>> Bo będzie dziura? Oczywiście możesz pchać miast holowania :)
>
> Trudno mi sobie wyobrazić, żebyś ukręcił tak by uzyskać dziurę.
>
Od jakiegoś czasu jestem wielkim wyznawcą praw Murphy'ego :)
Wojtek
--
Taaa... Oczywiście, są lekarze, którzy
poświęcają cały swój czas i wiedzę
dla dobra pacjenta...
np. dr Sowa, dr House...
-
39. Data: 2011-11-28 16:30:56
Temat: Re: Jaki środek penetrujący?
Od: marcin <l...@k...cwo>
> Nawet nie wiedziałem, że takie coś istnieje.
> Zamówiłem już klucz dynamometryczny, więc jak on nie pomoże i nie urwę
> świec to rozważę zakup takiego klucza udarowego.
z ciekawosci. mozesz podac link do klucza? bo obawiam sie ze zrobilem
bezsensowny zakup.
-
40. Data: 2011-11-28 19:22:17
Temat: Re: Jaki środek penetrujący?
Od: Czeslawek <c...@g...pl>
W dniu 2011-11-28 13:01, Bartek pisze:
> a jaki to silnik?
1.9TDI - BJB
> BTW:
> zwykla robota - wymiana swiec zarowych, a już od ktoregos mechanika takie
> teksty slysze:)
Właśnie w tym przypadku niezwykła bo już mechanik sprawdził, że trzy
świece po dobroci nie chcą się odkręcić.
Pozdrawiam
Czeslawek