eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyJaki prostownik?Re: Jaki prostownik?
  • Data: 2018-02-13 22:21:36
    Temat: Re: Jaki prostownik?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Tue, 13 Feb 2018 06:26:49 -0800 (PST), Kris napisał(a):
    > W dniu wtorek, 13 lutego 2018 14:54:15 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
    >> Ogolnie to tak sie klient spodziewa - wsadzi nowy i odpali.
    >> A jak nie odpali, to bedzie mial sluszne pretensje, bo akumulatorowi to szkodzi.
    >
    > W sklepie stacjonarnym na miejscu sprawdzisz dopytasz czy
    > naładowane, w sklepie netowym też zapytać można

    Ta, w Tesco sie dopytasz.
    Oczywiscie prosze pana, naladowane ;-)

    >> Alternator masz dobry, to nie trzeba.
    >> Zakladajac jednak, ze nie masz, ze do mechanika trzeba pol godziny w
    >> korkach i na swiatlach ... starczy, czy zabraknie ? :-)
    > Do mechanika mam 300metrów od odmu i 900metrów od pracy;)

    Tez mam takiego. Ale pare razy sp* i teraz go unikam ...

    A 300m ... ciezkie to nowe samochody, nie przepchasz :-)

    > Assistance płacę na takie przypadki

    A kosztuje tyle, co jeden prostownik rocznie ? :-)

    A sprawdzales czy odholuja spod domu ?

    >> W wiekszosci wypadkow pewnie nie trzeba, bo po prostu jest naladowany.
    >> Ale jak sie ma trudne warunki, np trzeba dlugo krecic bo >swiec sie nie chce
    naprawic ...
    > Raz tej zimy się zdażyło że musiałem długo krecić
    > A "naprawa" świec to może czasem kosztować tyle co 5 akumulatorów

    No tak, i zwroci sie assistance, jak nie zapali 500 km od domu :-)

    >> No i jakie certolenie, jesli masz garaz z gniazdkiem ?
    > Jak musze wyjechać o 7 to wsiadam i odpalam
    > Jak nie odpali to z godzine ładowania i spóxniony będę.

    No widzisz, jakbys mial taki 10A, to 15 minut :-P
    Ale to na rozladowane aku, na zepsuty rozrusznik nie pomoze.
    Trzeba profilaktycznie wieczorem nastawic :-)

    > Spóźniać się nie lubię wiec wtedy taxi bym wołał czy tam żonie auto zabrał.

    Zona lubi taxi ?

    >> A oni ci:
    >> -prosze wypelnic zgloszenie, zostawic akumulator i przyjechac za 2
    >> tygodnie :-)
    >
    > Tak by pewnie było
    > Mam jednak ten komfort że unieruchomione na 2 tygodnie auto to dla mnie żaden
    problem.
    > Ale każdy niech patrzy wg siebie.

    >> -ble ... ble ... ble ... z winy użytkownika
    > To bym od ręki drugi kupił za 2 stówy(dla zasady u konkurencji) a z nimi się trochę
    poprztykał

    Ale to nie od reki, tylko po 2 tygodniach :-)
    No dobra, w miedzyczasie moze bys zaoszczedzil na nowy akumulator :-)

    >> A co gorsza - moga miec racje.
    > Mogą
    > Na razie jednak od wiosny ubiegłego roku aku działa i jeszcze sporo ponad rok
    gwarancji ma.

    Naiwny. Z ta gwarancja :-)

    Ogolnie to akumulator moze wiele lat dzialac, ale ... warto miec
    woltomierz aby tak dzialal. A czasem prostownik :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: