eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyJaki prostownik??Re: Jaki prostownik??
  • Data: 2010-01-24 23:56:33
    Temat: Re: Jaki prostownik??
    Od: "kogutek" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > kogutek pisze:
    > > Nie spotkałem się z tanim
    > > prostownikiem który by na koniec ładowania nie przekroczył 15 woltów.
    >
    > Ja z kolei nigdy nie dojechałem z procesem ładowania do końca.
    > Jak kilka razy rozładowałem akumulator, to podłączyłem go do prostownika
    > na może godzinę, a następnie uruchomiłem już silnik.
    >
    > Więc może moje moje pytanie powinno być inne - czy będzie używał
    > prostownika do ładowania akumulatorów, czy tylko do poratowania się w
    > sytuacji kiedy akumulator się rozładował.
    >
    > Bo tu możesz mieć racje - jeżeli ktoś chce ładować akumulator do końca,
    > musi wybrać prostownik z przynajmniej automatyką końca ładowania po
    > przekroczeniu maksymalnego napięcia.
    Ja też nigdy nie dojechałem z ładowaniem do końca. Wydaje mi się że sporo pytań
    o prostowniki to ukryta forma reklamy. W pewnym momencie pojawiają się jakie
    linki. Nie trzeba mieć super prostownika z automatyką. Jak z najtańszego zrobić
    dobry prostownik napisałem. Teraz używam takiego prostego prostownika. Cztery
    dni nie planowałem żadnej jazdy to wyciągnąłem i przytargałem akumulator do
    domu. Prostownik mam o oszałamiających parametrach. 1,5A prąd maksymalny, ale
    nie przekroczy 15 woltów. Od czwartku stoi akumulator pod prostownikiem. 14,65V
    ma od czwartku na klemach. Rok może być tak ładowany i nic mu nie będzie. Z
    odpalaniem to ja mam inny problem. Silnik ma po remoncie 1,5 tysiąca zrobione.
    Wszystkie pasowania zrobione w nim w dolnym zakresie tolerancji, czyli ciasno.
    Głowica była krzywa i jest splanowana. Jak do tego dołożyć olej, co prawda
    wielosezonowy ale przy -20 ciut za gęsty. To z nostalgią wspominam auta co miały
    korbę. Dwa razy bym przekręcił i by odpalił bez problemu. Mnie nie prostownik
    teraz potrzebny a korba. Do następnej zimy będę miał korbę. Da się ją założyć
    bez problemu.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: