-
21. Data: 2011-08-12 15:29:55
Temat: Re: Jaki olej?
Od: Olo <a...@d...pl>
W dniu 2011-08-12 12:22, Karolek pisze:
>
> Jak nie masz pojecia to po jaka cholere polecasz/odradzasz.
odradzam, bo sobie tego nie wymyśliłem... masz rację - nie mam pojęcia
jak olej może robić taki szlam w silniku i jak taki silnik wygląda po
iluś tam wymianach :)
> Taa mnostwo, jakos zagladnalem do pierwszych linkow i sa same poztywne i
> nikt nie potwierdza Twoich i filipkowych rewelacji.
a może filipek nauczysz się z google korzystać?
http://t4-forum.pl/viewtopic.php?f=14&t=405&start=20
http://autokacik.pl/showflat.php?Cat=0&Number=284113
544&page=0&fpart=all&vc=1
http://samochody-24.info/grupy/wymiana-oleju-pytanie
-swiezo-upieczonego-wlasciciela-fiata-,watek,2017292
.html
jak rozumiem oni też sobie wymyślili "filipkowe rewelacje"? ;)
>
>> może biorą się z tego, że wszędzie
>>> są podróby...
>>>
>
> A to innych podrobic sie nie da? :P
jak dziecku - oczywiście , że się da, ale podrabia się to na co jest
popyt (trudne słowo) i co jest najbardziej popularne
> Bo Ty i filipek tak twierdzisz?
ja myślałem że to ty filipek jesteś i tak twierdzisz
> Prawie wszystkie moje samochody na takim oleju jezdzily/jezdza,
> wiekszosc od nowosci na castrolu.
no to czad, gratuluję, wysłać poleconym laurkę?
> Rzeczywiscie mam zajebiste szczescie.
napisałem to ironicznie, ale widać trzeba urzędowym
> Kiedys byl podobny watek to dawalem do wgladu silnik, ktory od nowosci,
> przez 200kkm jezdzil tylko i wylacznie na castrolu, nikt nie skorzystal.
super, świetny materiał do "faktu", ciekawe czemu "nikt nie skorzystał" ;)
> A silnik byl rozebrany na czesci pierwsze (musisz juz teraz uwierzyc na
> slowo) i byl czysty.
no i widzisz teraz się sytuacja odwraca, bo ja również mogę napisać, że
jesteś masz filipkowe rewelacje, tylko po co... ja nie wlewam Castrola
bo w/g mnie (uwaga - w/g mnie) to szajs, tylko po co udowadniać bóg wie
co, ty sobie go lej, tak na prawdę g*wno mnie obchodzi co ty tam lejesz
- możesz jeździć na kujawskim....
-
22. Data: 2011-08-12 16:05:05
Temat: Re: Jaki olej?
Od: Karolek <d...@o...pl>
W dniu 2011-08-12 15:29, Olo pisze:
> W dniu 2011-08-12 12:22, Karolek pisze:
>
>>
>> Jak nie masz pojecia to po jaka cholere polecasz/odradzasz.
>
> odradzam, bo sobie tego nie wymyśliłem... masz rację - nie mam pojęcia
> jak olej może robić taki szlam w silniku i jak taki silnik wygląda po
> iluś tam wymianach :)
Czlowieku, raz zalales castrola i powtarzasz jakies zaslyszane legendy,
to juz powinno wystarczyc za komentarz Twojej fachowosci.
>
>> Taa mnostwo, jakos zagladnalem do pierwszych linkow i sa same poztywne i
>> nikt nie potwierdza Twoich i filipkowych rewelacji.
>
> a może filipek nauczysz się z google korzystać?
>
Filipek to sie niczego nie potrafi nauczyc.
> http://t4-forum.pl/viewtopic.php?f=14&t=405&start=20
> http://autokacik.pl/showflat.php?Cat=0&Number=284113
544&page=0&fpart=all&vc=1
>
> http://samochody-24.info/grupy/wymiana-oleju-pytanie
-swiezo-upieczonego-wlasciciela-fiata-,watek,2017292
.html
>
>
> jak rozumiem oni też sobie wymyślili "filipkowe rewelacje"? ;)
>
Gosciu, marnujesz moj czas i innych.
Przeczytalem te rewelacyjne watki i wiekszosc postow jest typu:
slyszalem, ponoc, kolega mowil...
Jak juz ktos sam osobiscie zagladal mniej lub bardziej do swojego
silnika to tych legend nie potwierdza.
>>
>>> może biorą się z tego, że wszędzie
>>>> są podróby...
>>>>
>>
>> A to innych podrobic sie nie da? :P
>
> jak dziecku - oczywiście , że się da, ale podrabia się to na co jest
> popyt (trudne słowo) i co jest najbardziej popularne
>
Na mobila tez jest popyt... podrabiaja go czy nie?
>> Bo Ty i filipek tak twierdzisz?
>
> ja myślałem że to ty filipek jesteś i tak twierdzisz
>
Sluchaj ja swoje wywody opieram na jakims tam doswiadczeniu, a nie
jednokrotnym nalaniu jakiegokolwiek oleju do silnika i zaslyszanych
opiniach blizej nie okreslonych osob.
>> Prawie wszystkie moje samochody na takim oleju jezdzily/jezdza,
>> wiekszosc od nowosci na castrolu.
>
> no to czad, gratuluję, wysłać poleconym laurkę?
>
Jak z Toba dyskutowac?
Wiedzy nie masz zadnej, doswiadczenia to juz w ogole, za to nadrabiasz
pyskiem.
>> Rzeczywiscie mam zajebiste szczescie.
>
> napisałem to ironicznie, ale widać trzeba urzędowym
>
Nie badz smieszny.
Wypisujesz jakies brednie, bo raz nalales castrola do silnika, a
podpierasz sie mitami, ktorych nijak nie idzie potwierdzic.
>> Kiedys byl podobny watek to dawalem do wgladu silnik, ktory od nowosci,
>> przez 200kkm jezdzil tylko i wylacznie na castrolu, nikt nie skorzystal.
>
> super, świetny materiał do "faktu", ciekawe czemu "nikt nie skorzystał" ;)
>
To bylo akurat latwe do przewidzenia.
>> A silnik byl rozebrany na czesci pierwsze (musisz juz teraz uwierzyc na
>> slowo) i byl czysty.
>
> no i widzisz teraz się sytuacja odwraca, bo ja również mogę napisać, że
> jesteś masz filipkowe rewelacje, tylko po co... ja nie wlewam Castrola
> bo w/g mnie (uwaga - w/g mnie) to szajs, tylko po co udowadniać bóg wie
> co, ty sobie go lej, tak na prawdę g*wno mnie obchodzi co ty tam lejesz
> - możesz jeździć na kujawskim....
Jestes typowym gburkiem, ktory powtarza historyjki uslyszane od kolegow
i zgrywa fachowca w internecie.
Mnie tez wali czy sobie nalejesz castrola, mobila czy inny olej, tylko
po kiego diabla wypisujesz bzdury, ktorych sam nie jestes pewien,
dowartosciowujesz sie jakos w ten sposob?
--
Karolek
-
23. Data: 2011-08-12 17:55:57
Temat: Re: Jaki olej?
Od: Dykus <d...@s...wp.pl>
Witam,
W dniu 2011-08-12 13:16, MZ pisze:
> Znałem "po drodze" kilku mechaników, w różnym wieku, z różnych miast i
> zasadniczo każdy z nich twierdził np. że jak jest Castrol to lepiej nie
> mieszać (nie dolewać) z innym, mimo zgodnej reszty parametrów typu
> rodzaj, SAE itd.
Z drugiej strony, ASO Toyoty przy wymianie oleju pyta, jaki olej chcemy
wlać. Nie byłem bezpośrednio zainteresowany, ale pamiętam, że były chyba
trzy do wyboru, m.in. Castrol (od dawna z Toyotą:) i chyba Mobil (może
trzeci to Toyoty?). I jak powiedziałem, że skoro od lat do silnika lano
Castrol to najlepiej niech tak zostanie, to Pan odrzekł, że olej to olej
i nie ma znaczenia, jakie marki się wymiesza (w domyśle - z tych, które
oni proponują). Podstawowa sprawa to ile możemy zapłacić za tą wymianę.
Droższy - lepszy, Castrol najtańszy...
--
Pozdrawiam,
Dykus.
-
24. Data: 2011-08-12 19:52:11
Temat: Re: Jaki olej?
Od: to <t...@x...abc>
begin Karolek
> Moze, na allegro castrol kusi cena... a co w tych bankach jest to nie do
> konca wiadomo.
> Ja tam osobiscie to nie wiem co ludzie chca od tego castrola... co jakis
> czas wyplywaja te zaslyszane gdzies legendy, ze mechanik powiedzial, ze
> ktos mial syf w silniku... tylko ja mam takiego farta i nic sie nie
> dzieje :>
Ja rozebrałem silnik po 200 tys. na Castrolu i okazał się w stanie bardzo
dobrym, zasadniczo bez specjalnych uwag.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
25. Data: 2011-08-12 20:00:29
Temat: Re: Jaki olej?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia 12 Aug 2011 17:52:11 GMT, to napisał(a):
> Ja rozebrałem silnik po 200 tys. na Castrolu i okazał się w stanie bardzo
> dobrym, zasadniczo bez specjalnych uwag.
Wystarczy posluchac kolegow - kazde starsze auto ma 200 kkm przejechane na
przypadkowym zachodnim oleju i silniki nadal kreca.
J.
-
26. Data: 2011-08-12 20:01:47
Temat: Re: Jaki olej?
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 12-08-2011 20:00, J.F. pisze:
> Dnia 12 Aug 2011 17:52:11 GMT, to napisał(a):
>> Ja rozebrałem silnik po 200 tys. na Castrolu i okazał się w stanie bardzo
>> dobrym, zasadniczo bez specjalnych uwag.
> Wystarczy posluchac kolegow - kazde starsze auto ma 200 kkm przejechane na
> przypadkowym zachodnim oleju i silniki nadal kreca.
No chyba nie kręcił skoro został rozebrany!!! ;)
Pozdrawiam
Paweł
-
27. Data: 2011-08-12 20:27:02
Temat: Re: Jaki olej?
Od: to <t...@x...abc>
begin DoQ
> No chyba nie kręcił skoro został rozebrany!!! ;)
Kręcił się, ale w złą stronę. ;)
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
28. Data: 2011-08-12 20:31:22
Temat: Re: Jaki olej?
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 12-08-2011 20:27, to pisze:
>> No chyba nie kręcił skoro został rozebrany!!! ;)
> Kręcił się, ale w złą stronę. ;)
5-4-2-3-1-6?? ;)
Pozdrawiam
Paweł
-
29. Data: 2011-08-14 11:01:51
Temat: Re: Jaki olej?
Od: Olo <alexhawk@usuntentekst_onet.pl>
W dniu 2011-08-12 16:05, Karolek pisze:
> Jestes typowym gburkiem, ktory powtarza historyjki uslyszane od kolegow
> i zgrywa fachowca w internecie.
> Mnie tez wali czy sobie nalejesz castrola, mobila czy inny olej, tylko
> po kiego diabla wypisujesz bzdury, ktorych sam nie jestes pewien,
> dowartosciowujesz sie jakos w ten sposob?
>
to się nazywa projekcja...
-
30. Data: 2011-08-14 11:12:33
Temat: Re: Jaki olej?
Od: Karolek <d...@o...pl>
W dniu 2011-08-14 11:01, Olo pisze:
> W dniu 2011-08-12 16:05, Karolek pisze:
>
>> Jestes typowym gburkiem, ktory powtarza historyjki uslyszane od kolegow
>> i zgrywa fachowca w internecie.
>> Mnie tez wali czy sobie nalejesz castrola, mobila czy inny olej, tylko
>> po kiego diabla wypisujesz bzdury, ktorych sam nie jestes pewien,
>> dowartosciowujesz sie jakos w ten sposob?
>>
>
> to się nazywa projekcja...
>
Projekcje to ty tworzysz, przy tym jestes zwykla lajza, ktora brak
argumentow nadrabia pyskiem.
--
Karolek