Użytkownik "Robert_J" napisał:

> Do tego dochodzą opłaty na PISF, ZAPA i ZAiKS.

ZAiKS? Poważnie? Chyba przegiąłeś. Chyba, że nadają w sieci własny program.

Remek

do góry

Użytkownik "Piotr Gałka" napisał:

> Nie, to nie ktoś określił cyfrową. To mój błąd - cały czas powinienem
> pisać kablową.

To się nazywa trollowanie. Zresztą większość Twoich wątków ma taki
charakter. Pojęcia nie masz o temacie i wypisujesz horrendalne bzdury. Może
poczytaj wpierw cokolwiek na temat, który poruszasz zamiast zaśmiecać grupę.
W internecie jest sporo wiedzy, ale Ty wolisz pisać byle co.


Remek

do góry

Użytkownik "Piotr Gałka" napisał:

>> Dla mnie to typowe uszkodzenie przetwornicy.

> Serio ? Przerwa tego rezystora 10W 5,6 ohm jest standardowym objawem
> uszkodzenia przetwornicy ?

Nie! Nie to, ale to:

> Ale po wymianie (wstawiłem 10(5W)||10(5W)+0,82(3W)) to bezpiecznik
> odparował, a nie rezystor(y).

> Mnie to zadziwia, ale nie wykluczam, że tak jest - w końcu w momencie
> awarii moc wydziela się na nim znacznie większa niż na bezpieczniku.

Bzdury jak zwykle. Bezpiecznik obliczony jest również do układu
rozmagnesowania kineskopu, który działa udarowo i bezpiecznik powinien być
zwłoczny. W związku z tym często się zdarza, że w przypadku zwarcia w
przetwornicy "leci" rezystor, a bezpiecznik wytrzymuje. Proponuję zamiast
prób protekcjonalnego traktowania mnie, poduczyć się i przestać bredzić.

Remek

do góry

Hello Remek,

Friday, January 15, 2010, 7:52:37 AM, you wrote:

[...]

> Bzdury jak zwykle. Bezpiecznik obliczony jest również do układu
> rozmagnesowania kineskopu, który działa udarowo i bezpiecznik powinien być
> zwłoczny. W związku z tym często się zdarza, że w przypadku zwarcia w
> przetwornicy "leci" rezystor, a bezpiecznik wytrzymuje. Proponuję zamiast
> prób protekcjonalnego traktowania mnie, poduczyć się i przestać bredzić.

A ja bym Ciebie prosił, żebyś w stosunku do innych również zaprzestał
prób protekcjonalnego traktowania oraz używania napisów typu
"bredzić". Bo nie każdy musi być wielki mastaha naprawy współczesnych
telewizorów a wiedzy i doświadczenia Piotrowi wszyscy możemy
zazdrościć.

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

>> Do tego dochodzą opłaty na PISF, ZAPA i ZAiKS.
>
> ZAiKS? Poważnie? Chyba przegiąłeś. Chyba, że nadają w
> sieci własny program.

Nie, nie przegiąłem.

do góry

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał:

> A ja bym Ciebie prosił, żebyś w stosunku do innych również zaprzestał
> prób protekcjonalnego traktowania oraz używania napisów typu
> "bredzić".

Nazywanie rzeczy po imieniu nazywasz protekcjonalizmem?

> Bo nie każdy musi być wielki mastaha naprawy współczesnych
> telewizorów

To nie powinien pisać głupot, a na próbę pomocy usiłować potraktować
respondenta poklepywaniem po ramieniu i mruganiem okiem do reszty świata.

> a wiedzy i doświadczenia Piotrowi wszyscy możemy
> zazdrościć.

To sobie zazdrość. Tylko nie wiem w jakiej dziedzinie.

Remek

PS. mógłbyś mi podpowiedzieć co to jest w telewizorze warstwa pośrednia?

do góry

Użytkownik "Remek" <b...@t...pl> napisał w wiadomości
news:hiph2q$8mu$1@inews.gazeta.pl...

> PS. mógłbyś mi podpowiedzieć co to jest w telewizorze warstwa pośrednia?
W tamtym wątku tak długo tłumaczyłem, a wystarczyło, ze zrozumieniem
przeczytać pierwsze pytanie.
A jak już uzgodniliśmy, że rozróżniamy numer programu, numer pozycji pamięci
(= moja warstwa pośrednia) i numer kanału TV to nagle chciałeś ode mnie
jeden numer dla "programu (pozycji pamięci)", gdy programy mam do 49, a
pozycje pamięci do 99. No i jak nie potrafiłem go podać to uznałeś, że nie
umiem odpowiedzieć na proste pytanie. Nic a nic nie czuję się winny, że ten
(20-letni) telewizor tak ma.

Osobiście nie widzę nic zdrożnego w posługiwaniu się słownictwem
zdefiniowanym na potrzeby danego pytania, ale może nie wszyscy sobie z tym
radzą.
P.G.

do góry

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
news:1353161444.20100115103529@pik-net.pl...

> a wiedzy i doświadczenia Piotrowi wszyscy możemy zazdrościć.

RoMan. Głupio mi się robi, jak tak piszesz, bo w tej kwestii (zdrowo)
przesadzasz.
Tak często widzę tu dialogi, które pokazują mi jak mało wiem, że aż wstyd
się przyznać i wydaje mi się, że Twoja wypowiedź wręcz obraża tych ludzi.
Wrażenie, że dużo wiem, bierze się pewnie stąd, że jak tu się kiedyś często
wypowiadałem to tylko wtedy, gdy byłem pewien tego, co piszę, ale ile razy
(kilka się zdarzyło) zadałem jakieś pytanie to zawsze wyłaziły przy tej
okazji wyraźne luki w mojej wiedzy.
Przypuszczam, że wielu (w tym ja) chciałoby wiedzieć tyle o DC/DC (i nie
tylko) co Ty.
O ile pamiętam, to tylko raz udało mi się Ciebie zaskoczyć gdy napisałem, że
telefony bezprzewodowe padły, bo mają dwa przewody w przeciwieństwie do
przewodowych, które mają tylko jeden.
Każdy wie to, czego miał czas (i chęci) się nauczyć. Wiedzy jest tak dużo,
że zawsze da się znaleźć to, czego się nie wie (np.: czy się da i jak
przestroić ten mój TV), ale nie ma co zazdrościć tym, co wiedzą, bo oni na
pewno nie wiedzą czegoś innego.
P.G.

do góry

Użytkownik "BartekK" <s...@N...org> napisał w wiadomości
news:hinoim$g6s$1@atlantis.news.neostrada.pl...

>> Jak TV analogowa ma przestać istnieć to nawet 10" TV powinny mieć
>> wszystko co trzeba.

> Owszem. To znaczy wejście HDMI/component+audio, i wystarczy. Zależnie od
> potrzeb odpowiedni dekoder/odbiornik/demodulator/decośtam dostaniesz razem
> z abonamentem lub kupisz. Wyjdzie znacznie lepiej, uniwersalniej i taniej
> niż do każdego sprzętu wkładać wszystko, a klient i tak nie będzie
> korzystać z 90% funkcji.

Jeszcze nigdy nie stawiałem koło TV żadnej skrzynki aby móc odbierać
programy - może dlatego mam klapki na oczach i wydaje mi się, że tak powinno
być dalej. Jeszcze kilka dni temu myślałem, że są tylko dwa sposoby odbioru
sygnału TV: analogowy i cyfrowy i odbiornik albo, ma tuner cyfrowy, albo
nie. Ale jak zacząłem przeglądać ofertę TV w Skąpcu to dotarła do mnie
różnorodność możliwości tunerów cyfrowych, a że nie rozważałem nawet
możliwości stawiania czegokolwiek koło odbiornika stąd moje pytanie.
Wydaje mi się, że zaczynam ogarniać (z trudem) całość zagadnienia.
P.G.

do góry

Użytkownik "MKi" <e...@t...op.pl> napisał w wiadomości
news:hinknt$kq7$1@news.onet.pl...
> > Dla tzw.
>> świętego spokoju płacimy ten haracz..
>
> Przez pewien czas pisałem i słałem sprawozdania itp.,
> ale się poddałem i podpisałem umowę z zakładem przetwarzania.
> Kosztuje ciut więcej, ale kompletny spokój.
>
Początkowo Organizacje Odzysku miały zaporowe warunki, ale znalazła się
taka, co bierze tylko jakąś dolę od kg. Nie ja to załatwiam, ale umowa z Oo
zdejmuje z człowieka chyba więcej niż umowa z Zakładem Przetwarzania, ale
nie pozwala chyba obniżyć kosztów poprzez wykazanie się odpowiednim
procentem odzysku.
P.G.

do góry