eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyJaki VAN kupic?Re: Jaki VAN kupic?
  • Data: 2012-01-13 23:16:05
    Temat: Re: Jaki VAN kupic?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:jeq9pj$jv5$1@inews.gazeta.pl...
    >W dniu 2012-01-13 22:34, Cavallino pisze:
    >>> auto to urzadzenie zlozone - wymaga jakiegos tam serwisu (zawsze)
    >>
    >> Zwłaszcza gdy francuskie jest,
    >> Kup sobie wreszcie coś normalnego i zmienisz zdanie.
    > Rozumiem - Twoje auto nie wymaga żadnej obsługi poza laniem paliwa...

    I corocznym przeglądem (serwisem) - tak, dokładnie tak mam od prawie 5 lat.
    W odróżnieniu od poprzedniego - francuskiego, który wymagał drogich napraw
    przynajmniej raz na miesiąc.
    Mimo że pozbyłem się go po 3,5 roku, to w tym czasie zdążył zaliczyć
    przynajmniej kilkanaście awarii, kitórych naprawa gdyby była robiona wg tego
    jak chciało ASO kosztowałaby ze 20 tys zł.

    > Masz gumowy balon z powietrzem pod ciśnieniem w KAŻDYM samochodzie... Obyś
    > kiedyś nie zdziwił się, że flaka zamieniłeś na... flaka, w środku lasu,
    > deszczu i o 3:00 w niedzielę...

    Jakoś do tej pory jeszcze nie było mi dane, nie wiem, może ASO sprawdza
    podczas przeglądu?
    Ale jakoś w to nie wierzę.


    >
    >>> Ostatnio cos sam robiles zamiast jechac do drogiego ASO :)
    >>
    >> JA ?????????
    >> Przy samochodzie??????
    >> Zdecydowanie z kimś mnie pomyliłeś. :-)
    >
    >> Fakt, pierwszy raz w życiu musiałem zmienić koło na drodze.
    > Wybacz - niektórzy poza kołami zmieniają jeszcze własnoręcznie np. tarcze,
    > klocki, olej, wydech, mechanizm wycieraczki itd. Ot tak dla przyjemności
    > ;) - to tylko ostatni tydzień...

    No ok, ale tam zarzut było do mnie, a nie do "niektórych".

    >> Tak, po umyciu.
    > Pisałeś o wytarciu o trawę

    No jakoś umywalki mi nie podstawili na drogę, trzeba było do niej podjechać
    kilkaset metrów.
    Przy czym na szczęście nie dane mi było się uwalić, bo zarówno zapas, klucz
    i lewarek były dziewicze i czyściutkie.
    A koło z flakiem chwyciłem przez torebkę.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: