Chyba będę potrzebował auto na 3 do maks 6 mcy na dojazdy Kraków-Gliwice.
Coś koło 110 km codziennie w jedną stronę.
Pożyczenie auta 2,2 kzł/miesiąc

Kupienie nowego Tipo w benzynie+LPG 48 kzł nowy używany poszedł za 38kzł + 2,5kzł
ubezpieczenie+ 1kzł ekstra koszty

Kupienie w w polecanym komisie (20kkm gwarancji) Mondeo za 40+kzł mogę sprzedać z
powrotem ze stratą 7,5kzł + ubezpiecznie 1500zł

Kupienie jakiejś używki? To będzie bardzo trudne 3 miesiące i nie chce mieć problemów
z autem.

do góry

On 2018-03-02 21:08, Bolko wrote:
> Chyba będę potrzebował auto na 3 do maks 6 mcy na dojazdy Kraków-Gliwice.
> Coś koło 110 km codziennie w jedną stronę.
> Pożyczenie auta 2,2 kzł/miesiąc
>
> Kupienie nowego Tipo w benzynie+LPG 48 kzł nowy używany poszedł za 38kzł + 2,5kzł
ubezpieczenie+ 1kzł ekstra koszty
>
> Kupienie w w polecanym komisie (20kkm gwarancji) Mondeo za 40+kzł mogę sprzedać z
powrotem ze stratą 7,5kzł + ubezpiecznie 1500zł
>
> Kupienie jakiejś używki? To będzie bardzo trudne 3 miesiące i nie chce mieć
problemów z autem.

jak bym mial przez pol roku jezdzic przed i po pracy 110km to albo bym
sie przeprowadzil i wracal na weekendy albo wybral pociag, busa, blabla
cara czy cos, taki dojazd sie bardzo szybko nudzi, a na autostradzie w
tipo rutyna moze sie zle skonczyc

nie wiem jak tamten odcinek ale od opola do legnicy to przynajmniej raz
na tydzien stoi sie ekstra pare godzin w jednym czy drugim kierunku z
powodu wypadkow, robot czy innych cudow

opcjonalnie mozna tez kupic cos czego sie nie bedzie chcialo sprzedawac
zaraz po, dobre poleasingi tez mozna znalezc za rozsadne pieniadze

wypozyczenie wyglada najlepiej - w razie problemow bierzesz nastepne a
zepsute to bedzie ich problem, w przypadku jezeli auto kupisz, obojetnie
czy nowe czy uzywane to jak cos sie stanie to ci je naprawia, tyle ze za
tydzien czy dwa...

auta do wypozyczenia warto poszukac poza duzymi miastami, znajdz cos
posrodku trasy i z tego co widze po mojej okolicy urwiesz pare stowek,
dodatkowo - jak wezmiesz auto z wypozyczalni w polowie drogi to jezeli
sie zepsuje to albo jestes w domu i dasz sobie rade, albo jestes w pracy
i dasz sobie rade albo stoisz im pod drzwiami ;)

do góry

W dniu 2018-03-02 o 21:08, Bolko pisze:
> Chyba będę potrzebował auto na 3 do maks 6 mcy na dojazdy Kraków-Gliwice.
> Coś koło 110 km codziennie w jedną stronę.
> Pożyczenie auta 2,2 kzł/miesiąc
>
> Kupienie nowego Tipo w benzynie+LPG 48 kzł nowy używany poszedł za 38kzł + 2,5kzł
ubezpieczenie+ 1kzł ekstra koszty
>
> Kupienie w w polecanym komisie (20kkm gwarancji) Mondeo za 40+kzł mogę sprzedać z
powrotem ze stratą 7,5kzł + ubezpiecznie 1500zł



Chyba najlepsza opcja to wynajęcie auta, przy umowie na 6 miesięcy
wyjdzie trochę taniej niż 2,2k za miesiąc. Tylko często wypożyczalnie
mają limity kilometrów, a z takimi trasami raczej je przekroczysz więc
dopłata. Opcja z nowym jest też dobra, ale jak wypadnie Ci przegląd,
opony albo co gorsza, stłuczka albo wypadek co obniży wartość przy
odsprzedaży to pewnie będzie mało opłacalne.

---
Ta wiadomość e-mail została sprawdzona pod kątem wirusów przez oprogramowanie AVG.
http://www.avg.com

do góry

W dniu 2018-03-02 o 21:08, Bolko pisze:
> Chyba będę potrzebował auto na 3 do maks 6 mcy na dojazdy
> Kraków-Gliwice. Coś koło 110 km codziennie w jedną stronę. Pożyczenie
> auta 2,2 kzł/miesiąc

https://www.hyundai.pl/Oferta/Abonament/
Jeździsz ile trzeba potem albo stawiasz na parkingu albo odsprzedajesz,
wychodzi cena porównywalna z wypożyczeniem.

> Kupienie nowego Tipo w benzynie+LPG 48 kzł nowy używany poszedł za
> 38kzł + 2,5kzł ubezpieczenie+ 1kzł ekstra koszty

> Kupienie w w polecanym komisie (20kkm gwarancji) Mondeo za 40+kzł
> mogę sprzedać z powrotem ze stratą 7,5kzł + ubezpiecznie 1500zł

Z nowym czy prawie nowym też można się po serwisach bujać, a i na
stłuczki nie są wcale mniej odporne niż te wypożyczone czy w abonamencie.

> Kupienie jakiejś używki? To będzie bardzo trudne 3 miesiące i nie
> chce mieć problemów z autem.

Najtańszy Polonez na gaz lub nawet jakieś Tico, jak nawet zajeździsz w
tym czasie 2-3 samochody, to oddać na złom nie będzie szkoda.

Nie chcesz kupować kolejnego samochodu czy po tym pół roku lecisz na
Marsa, że masz takie "wysublimowane" wymagania?

do góry

Użytkownik "nadir" <n...@h...org> napisał w wiadomości
news:5a9a8f43$0$656$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2018-03-02 o 21:08, Bolko pisze:
>> Chyba będę potrzebował auto na 3 do maks 6 mcy na dojazdy
>> Kraków-Gliwice. Coś koło 110 km codziennie w jedną stronę. Pożyczenie
>> auta 2,2 kzł/miesiąc
>
> https://www.hyundai.pl/Oferta/Abonament/
> Jeździsz ile trzeba potem albo stawiasz na parkingu albo odsprzedajesz,
> wychodzi cena porównywalna z wypożyczeniem.
>

tutaj akurat mają limit kilometrów więc nie to chyba zły pomysł


--
pozdr

Tomasz

tck(at)top.net.pl

do góry

W dniu piątek, 2 marca 2018 21:08:36 UTC+1 użytkownik Bolko napisał:

> Kupienie jakiejś używki? To będzie bardzo trudne 3 miesiące i nie chce mieć
problemów z autem.

Kombinujesz a na koniec podałes najlepsze rozwiązanie
Kup coś za 5-7tys i te 3 miesiące pojeżdzisz
Jak boisz się jakiejś 1 dniowej obsuwy jakby co to assistance wykup np w mbanku za ok
20 zł/miesiąc masz dosć szeroki zakres- m.in auto zastępcze do 3 dni
Ale jak kupisz coś za 5-7 tys to nie 3 miesiące ale 3 lata pojeżdisz
Np multiple z silnikiem jtd lub jak brzydkich aut nie lubisz to coś innego z
fiatowskim 1,9jtd
Ja od lat ta robię ze kupuje auta za 5-10 tys nie bawię się w wymiany rozrządów,
olejow itp tylko po kilka lat jeżdze i odsprzedaje ze strata kilku(2-3) tys

do góry

W dniu sobota, 3 marca 2018 19:14:12 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
> W dniu piątek, 2 marca 2018 21:08:36 UTC+1 użytkownik Bolko napisał:
>
> > Kupienie jakiejś używki? To będzie bardzo trudne 3 miesiące i nie chce mieć
problemów z autem.
>
> Kombinujesz a na koniec podałes najlepsze rozwiązanie
> Kup coś za 5-7tys i te 3 miesiące pojeżdzisz
> Jak boisz się jakiejś 1 dniowej obsuwy jakby co to assistance wykup np w mbanku za
ok 20 zł/miesiąc masz dosć szeroki zakres- m.in auto zastępcze do 3 dni
> Ale jak kupisz coś za 5-7 tys to nie 3 miesiące ale 3 lata pojeżdisz
> Np multiple z silnikiem jtd lub jak brzydkich aut nie lubisz to coś innego z
fiatowskim 1,9jtd
> Ja od lat ta robię ze kupuje auta za 5-10 tys nie bawię się w wymiany rozrządów,
olejow itp tylko po kilka lat jeżdze i odsprzedaje ze strata kilku(2-3) tys

Moje pierwsze auto kupiłem za 500$ dolarów w ameryce paliło litr oleju na 1000 km
ale przez dwa lata było OK

jak wróciłem do polski to kupiłem droższe bo za 1000$ po miesiącu patrzeć nie mogłem
na nie bo coś się chrzaniło co chwile. Ponaprawiałem wszystko
Sprzedałem sąsiadowi i był baaardzo zadowolony.

Z obecnego jestem bardzo zadowolony i chce go zamienić jak TIPO
troche spadnie cena na rynku wtórnym.

A to auto potrzebuje dla żony bo bardzo namawiają na ekstra robote
w Gliwicach a mieszkamy w Krakowie za niezłe pieniądze + zdobędzie doświadcznie
(będzie robić kosmiczne rzeczy dla niej)
w sprawach które są dla niej bardzo ważne.
Nafajniej byłoby wypożyczyć auto tylko że 2kzł paliwo i opłaty + 2kzł za wypożyczenie
i pod względem pieniędzy to zaczyna tak średnio się opłacać.

do góry

W dniu sobota, 3 marca 2018 21:18:00 UTC+1 użytkownik Bolko napisał:

> Nafajniej byłoby wypożyczyć auto tylko że 2kzł paliwo i opłaty + 2kzł za
wypożyczenie i pod względem pieniędzy to zaczyna tak średnio się opłacać.

Toż kurde kup jej coś za 6 tysi i ze dwa ata pojeżdzi inwestując z 1 tysiąć zł
rocznie w normalne naprawy typu "końcówka drążka"
Moja multipla 1,9jtd kupiona w 2013 roku to najdłuzej używane przezemnie auto
Ale dlatego ze więcej jak 1tys zl rocznie w nią inwestować nie musiałem póki co
Wczesniej mieliśmy, m. in galaxy, mondeo, megane, ford ka- były to auta kupowane w
cenach do 7 tys zł i po dwa lata nam służyly bez jakiś koszmarnych nakładów. Z fordem
Ka było najgorzej bo rdza go zarła niemiłosiernie.
Jak potzrebujesz auta żeby 15tys przejechało to kup coś w cenie do 5-7tys(to juz na
bogato) i będziesz zadowolony. Za 3 miecy sprzedasz z niewielka strata albo i bez
straty
Potrzebujesz auta żeby 15tys przejechało a kombinujesz nowe/leasing/wypożyczenie.

do góry

W dniu sobota, 3 marca 2018 21:18:00 UTC+1 użytkownik Bolko napisał:

> Moje pierwsze auto kupiłem za 500$ dolarów w ameryce paliło litr oleju na 1000 km
ale przez dwa lata było OK
I coś takiego kup żonie na te 3 miechy/15tys km

do góry

W dniu 03.03.2018 o 21:17, Bolko pisze:
> Nafajniej byłoby wypożyczyć auto tylko że 2kzł paliwo i opłaty + 2kzł za
wypożyczenie i pod względem pieniędzy to zaczyna tak średnio się opłacać.

Skoro to taka fajna fucha - samorozwój, doświadczenie i takie tam...to
może w zyskach nie wyceniłeś tej inwestycji prawidłowo? ;-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry