eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaJak znaleźć upływ prądu w ścianie? › Re: Jak znaleźć upływ prądu w ścianie?
  • Data: 2018-08-24 19:52:41
    Temat: Re: Jak znaleźć upływ prądu w ścianie?
    Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu piątek, 24 sierpnia 2018 09:38:50 UTC-5 użytkownik J.F. napisał:
    > Dnia Fri, 24 Aug 2018 06:56:33 -0700 (PDT), s...@g...com
    > napisał(a):
    > > W dniu czwartek, 23 sierpnia 2018 16:54:51 UTC-5 użytkownik J.F. napisał:
    >
    > >>> To lepsze niz dawanie hasla firmie ktora webowym skryptem tyka moje konto...
    > >> To, ze webowym skryptem, to akurat zaleta, bo haslo pozostaje na twoim
    > >> komputerze. O ile oczywiscie producent skryptu nie klamie :-)
    > > Nienienie. Webowy skrypt jest u sofortu. Bo idea byla taka zeby cos sie dzialo
    jak ty nic nie robisz :)
    >
    > Myslalem, ze o Kontomierzu piszesz.
    >
    > Tam obiecuja, ze haslo twojego komputera nie opuszcza - lokalny skrypt
    > siega na strone banku, sciaga dane, a potem sie konczy i haslo znika
    > gdzies w RAM..
    >

    I jak ci sie na konto ktos wlamie to potem sie tlumacz bankowi ze wpisales haslo
    "tylko" w aplikacje firmy trzeciej...
    Tak czy siak, ten aspekt powinien byc rozwiazany przez te regulacje o ktorej
    wspomniales.

    > >> Ale taka sytuacja - kupujesz uzywany samochod za wieksza kwote,
    > >> i jak nie macie konta w jednym banku, to d*.
    > >>
    > > nieeee. Wypisujesz czek a wlasciciel zanosi do swojego banku.
    >
    > No wlasnie. A u nas sie tak nie da, taki dobry system mamy.
    >

    Jak nie? Chyba sa banki co oferuja obsluge czekow. Chyba nie wszystkie ale jak tak to
    ci go wyprocesuja. Choc pewnie wyjdzie drozej niz przelew.

    Ja tam a czekami nie tesknie ale one wcale nie takie gupie. Bo tam ludzik siedzi i w
    usiech zazwyczaj jednak odpowiedzialny jest...

    A przelew leci bez problemu, dlatego mamy nowa regulacje cofajaca te bledne
    przelewy...

    > >Banki sie rozlicza. Podzwonia, poonlineuja sie.
    > >A jakby co to masz czek. Prawnik i sad sie w razie czego nieuczciwym wystawca
    zajma...
    >
    > Na razie efekt bedzie taki, ze samochodu nie masz, i pieniedzy nie
    > masz.
    > Na pocieszenie - moze kiedys sprawca pojdzie siedziec :-)
    >

    U nas w sumie tez tak mozna. Siadasz z gostkiem, piszecie umowe, robisz przelew, on
    mowi ze idzie siku zanim przelew dojdzie i juz nie wraca.
    A konto na slupa.
    I co, zatrzymasz go zeby ci sie na zlosc poszczal w krzeslo?
    A moze sie u notariusza lub przynajmniej na komisariacie umawiac? :)

    > >> Ale przyjac czek od nieznajomego ... tez d* :-)
    > > To jest powod dla ktorego za woda przyklada sie wage do tego czy ktos kogos zna i
    czy ma dobra opinie. Zaskakujaco sprawnie to dziala dla pewnych spolecznosci.
    > > Choc nie powiem aby bylo najlpesze...
    >
    > W jakims zapyzialym miasteczku moze to i dziala, w takim NY nie moga
    > sie wszyscy znac.
    >

    Dlatego sie rozwijaja i zmieniaja. Ale jak widac jakos im to nie przeszkadza.

    > >>>>> O wlasnie, oni dopiero teraz odkrywaja ze supermarkety zabijaja male
    sklepiki.
    > >>>> W USA? Przeciez maja je od dawna.
    > >>> Ale sklepiki dzialaly. Teraz sie im sypie i biadola.
    > >> Teraz ? Przeciez te Wallmarty mieli od dawna.
    > >>
    > > Teraz. Mieli. Ale nie ubjaly malych sklepow skutecznie.
    >
    > Dziwne. Co sie zmienilo ?
    >

    Markety sie rozwinely. Ale jak widac z opisu ponizej, nadal nie oferuja takiego
    wachlarza aby wszystko ubic.
    Dlatego smierc sklepikow nadal sie nie odbyla.

    > > Zreszta te walmarty opiewane jako "gigantic" to takie jak nasze galerie czy inne
    teska. Rozmiar podobny, asortyment tez. No, moze poza wyborem.
    > > Bo mam wrazenie ze jest skromniejszy. Choc nie przez internet. Na ichnich
    stronach wybor jest duzy. Ale przesylka trwa...
    >
    > A ponoc US Mail dziala bardzo sprawnie.
    >

    Dziala jak dziala.
    Scenariusz:
    https://postcalc.usps.com/
    Los angeles centrum -> nowy meksyk pipidowa:
    czas dostawy 3 dni, koszt 7-18$
    https://postcalc.usps.com/Calculator/MailServices?co
    untry=0&ccode=US&oz=91791&omil=False&dz=87801&dmil=F
    alse&mdt=8%2F24%2F2018&mdz=12%3A59&m=12
    W sumie takie stawki sa dla wysylki krajowej.
    Niby nie tak zle. Ale to jednak 30-60pln za paczke.

    > >>>>> -szybkosci i popularnosci inetrnetu
    > >>>>
    > >>>> Obecnie chyba wszedzie popularny.
    > >>>> A szybkosc ... na zagranicznych urzadzeniach ta szybkosc.
    > >>>>
    > >>> Amerykance na zagranicznych nie maja nawet szybkosci.
    > >>
    > >> Tzn jak - transfer z Polski do USA wolny ?
    > >> Z winy USA czy Polski ?
    > >>
    > > Nie, poprostu nie maja pokladzionych swiatlowodow w tej tak zwanej ostatniej
    mili.
    >
    > Aaa, czyli ostatni kabel miales na mysli, nie łacza zagraniczne.
    >

    Tak.

    > > No i gestosc zaludnienia tez daje im po dupie w kwestii zasiegu transferu
    komorkowego.
    >
    > Niewatpliwie ... ale kto by sie w prowincje zapuszczal :-)
    >

    Polowa populacji? :)


    > >>> Czasem dsl 512kbit to szal na wsi jest.
    > >> Na wsi byc moze, ale takiej naprawde dalekiej.
    > >> Przeciez te wszystkie DSL to amerykanski wymysl, dla Polakow robili ?
    > >>
    > > Nie musi byc daleka. Zerknij sobie na statystyki albo na penetracje
    szerokopasmowego internetu. Zdziwisz sie jak to wyglada w malych _miasteczkach_.
    > > U nich zeby podniesc te statsy rozwazaja zeby zmniejszyc predkosc od ktorej
    uznaje sie lacze za broadband.
    > > No i zaliczaja ze jak jest zasieg komorkowy i teoretycznie jakies 3g to juz
    broadband jest i statsy uznaja za spelnione. A ze stronki sie wczytuja kupiato albo
    limit jest na 2-5-10GB/msc to juz w statsach nie bruzdzi.
    >
    > Musze przyznac, ze na niemieckiej wsi LTE bardzo dobrze chodzil.
    >

    Jak chodzi to chodzi. U nich tez chodzi. Tylko nie wszedzie :)

    > > A u mnie na wsi za 57pln mam 100/10mbit swiatlowodu (dwa razy tyle w nocy).
    >
    > Ciekaw jestem, czy nie jestes wyjatkiem.
    >
    > W kazdej wsi mozna sobie swiatlowod zamowic ?
    >

    Wiem ze jestem wyjatkiem :)
    Tepsa dawala neostrade "do" 10mbit a wyciagalo 7 z drobnymi.
    Ale moja gmina ma ten swiatlowod wszedzie pociagniety. Co ciekawie firma wioskowa,
    ugadala sie z tauronem i maja podwieszony ten swiatlowod na slupach energetycznych.
    Czyli byle lolek moze. Nie trzeba byc bonzem. To pewnie nie regula ale wiesz, w usa
    miasto nie moze klasc wlasnej infrastruktury telco.
    Znaczy sie nie zawsze moze. I ludki o to tam walcza zeby mogli bo telekomy ich wala
    bezlitosnie...

    > > A u nas nawet bez autostrad spokojnie sie jedzie. Moze
    > > nie szybko ale i nie jakos katastroficznie.
    >
    > Taaa ... z naciskiem na spojnie.
    > 70 na licznik i spokojnie ...
    > Katastroficznie ... a to zalezy od dystansu, 600km to juz troche trwa,
    > jak nie ma autostrady.
    >

    no te 70 to tak zle nie jest.
    szczegolnie jak sie wezmie pod uwage ze na autostradzie sporo ludzi jezdzi kolo
    100-ki.
    Temu co lubi jechac 140 rzeczywiscie krajowkami sie pojedzie kiepsko.
    Ale zle nie ma. w usa dozwolone jest w wiekszosci 110. Czasem 130.
    Tyle ze u nich drogi proste wiec jedzie sie szybciej. Ale w praktyce wiecej godzin
    schodzi na jazde. Co lepsze?
    Jechac szybko 2h czy wolniej 1h?
    Bo u nas sredni dystans pewnie mniejszy.
    Tyle ze wtedy oni siadaja w samolot a auto wynajmuja na miejscu...
    Ale jak juz porownamy sie do takiej szwecji czy irlandii to zle nie wygladamy...

    > >>> Zdziwil bys sie jaki wybor maja np w kanadzie czy australii.
    > >>> Jak pokazalem znajomemu alejke z serami i czekolada w tesco to sie pytal co to
    za specjalny sklep...
    > >>
    > >> To co maja w tych wielkich Wallmartach ?
    > >> A moze porownywal do swojego malego sklepiku, ktory wlasnie
    > >> bankrutuje?
    > >>
    > > Nie, porownanie do walmartow. Zazwyczaj kazda klasa produktow ma kilka opcji.
    > > Czyli maka pszenna - 5-7-10opcji.
    > > W tym:
    > > Producent1 - opakowanie 2,5kg maki bielonej
    > > Producent1 - opakowanie 5kg maki bielonej
    > > Producent1 - opakowanie 2,5kg maki nie bielonej
    > > Producent1 - opakowanie 5kg maki nie bielonej
    > > Producent2 - opakowanie 2,5kg maki bielonej
    > > Producent2 - opakowanie 5kg maki bielonej
    > > Producent2 - opakowanie 2,5kg maki nie bielonej
    > > Producent2 - opakowanie 5kg maki nie bielonej
    > > Do tego jakas jedna czy dwie fikusne maki.
    > >
    > > Dalej, maka z jakiegos dziwnego afrykanskiego rodzaju.
    > > I jakas z migdalow, i jakas z azji.
    > >
    > > A u nas co prawda wszystko po 1kg ale producentow i klas jest parenascie plus
    jakies mieszanki na chleb itp.
    >
    > No ale ... czy producent maki ma znaczenie ?
    >

    Dla mnie nie, ale to przyklad. Z czekolada, proszkiem, serem juz raczej jest nieco
    inaczej.

    > > Proszkow do prania nie ma. Znaczy sie moze gdzies sie daje znalezc ale trudno
    jest. Tylko kapsulki zelowe z plynem. Cale 3-4 rodzaje.
    >
    > Moze wiecej nie trzeba :-)
    >
    > Ale widze ze jest ... w internecie.
    >

    Ano jest. Tylko trzeba zamowic i za przesylke zaplacic. Dlatego te mniejsze sklepiki
    z innym wyborem nadal tam sa. A u nas wybor duzy w markecie...

    > >>> A inpostowe paczkomaty to wogole kosmos.
    > >>
    > >> Bo niepotrzebne - kurier przywozi pod drzwi i zostawia.
    > >> I nikt nie kradnie. :-)
    > >>
    > >> Z tym "nikt" to oczywiscie przesada, kurierzy tez bywaja ciekawi ..
    > >>
    > > Tak, z tym tez jest w kratke.
    > > I do listy trzeba by tez dodac przestepczosc. W polsce jest niska.
    > > Poza polska nie jest az tak rozowo...
    >
    > Az tak niska, zeby kurier mogl zostawic pudlo pod drzwiami, to jeszcze
    > nie jest :-)
    >

    Ale za to po gebie trudniej dostac, rzadziej wybijaja szyby w autach, auta rzadziej
    kradna, wlamania rzadkie.
    A juz kulke dostac to wogole trza miec pecha.
    Podobnie nozem czy kwasem. A jednak gdzie indziej szanse na takie "rozrywki" wieksze.


    > > A i na koniec disclaimer:
    > > Moje notki na temat usa/kanady/australii sa reprezentatywne dla tej nie
    metropolitalnej czesci tych krajow. W miastach jest niezle, w miasteczkach juz tak
    fajnie nie jest.
    > > Co sprawia ze to co jest u nas nie wyglada zle.
    >
    > U nas na wsi tez jest inaczej.
    >
    > Rodzina np do sklepu nie chodzi. Sklep przyjezdza do niej. Ale zakupy
    > lepiej dzien wczesniej zamowic.
    >

    Teraz to wsioki maja auta i do miasta jezdza do marketu.
    U siebie na wsi to w lokalnym sklepie nie bylem juz chyba ze 4 lata a wczesniej to
    nawet nie pamietam po co zabladzilem tam.
    Reszte sie na wies w bagazniku przywozi, mleko z tesco jest a nie od krowy...


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: