-
1. Data: 2010-04-11 22:33:20
Temat: Re: Jak wygląda praca na infolinii w Erze
Od: "Piotr M" <x...@x...xx>
Dnia 12-04-2010 o 01:58:40 Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
napisał(a):
> no i najwazniejsze - niestety infolinie tak bardzo zepsuły sobie
> reputacje
I pytanie, czy to tylko efekt przejściowy i niedługo padną na twarz i się
zmieni, czy to jest skuteczne i efektywne.
To że zepsuły sobie reputacje to nie wina tych osób z którymi rozmawiamy
ale menedżerów którzy zatrudniają takie a nie inne osoby i ogólnie wina
całego systemu, wymagań, presji, celów, itd itd. Ale widocznie wszystko
dobrze się ma, są ludzie chętni tam do pracy i się kręci.
--
pzdr, Piotr M
"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
- Szukałem, ale nie znalazłem."
-
2. Data: 2010-04-11 22:58:40
Temat: Re: Jak wygląda praca na infolinii w Erze
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Konsultant z Ery k...@g...pl ...
> Przeglądam od jakiegoś grupę dyskusyjną. Zacząłem ją odwiedzać w
> związku z moją pracą - mianowicie jestem pracownikiem Hotline Ery.
> Dzięki niej poszerzam swoją wiedzę o wiadomości podane bez
> marketingowego i propagandowego bełkotu mającego wyprać umysł.
>
nie bede cytował, odniose sie bardziej ogólnie.
Powstaje podstawowe pytanie - czy ten system jest wydajny?
Jezeli tak i sprzedajecie tyle, ile firma chce, to trudno oczekiwac, ze sie
zmieni.
Jezeli natomiast znasz jakis lepszy - od tego sa managerowie, zeby
projektowac wasza prace.
Co do samych infolinii - przedstawiłes sprzedaz z punktu widzenia linki. A
z punktu widzenia klienta? Dziwisz sie, ze klient ma 0 pytac, kto by nie
miał przy tak zagmatwanych ofertach.
Ja miałem w zyciu wiele kontaktów z infoliniami, akurat nie kojarze, zeby
Era kiedys negatywnie mnie zaskoczyła wiec musiał byc ok.
Rownie pozytywnie oceniam np. mbank, ale juz duzo gorzej taki polbank. I
wiem, ze jest to efekt złego systemu komputerowego, ale co mnie, klienta,
to interesuje.
Ostatnio miałem przyjemnosc kontaktu z infolinia BP - managera ktory
zarzadza tym burdelem, zwolniłbym od razu. Jak po 5 slowach słysze, ze
osoba po drugiej stronie chce mnie zbyc i w dodatku ma obraozny ton - juz
mi sie odechciewa.
no i najwazniejsze - niestety infolinie tak bardzo zepsuły sobie reputacje,
ze nie wyobrazam sobie podjac decyzji o kupnie czegos przy rozmowie z
konsultantem. IMO zadaniam konsultanta jest przedstawic oferte (mozliwie
krotko, podac co zyskam ale i co strace), reszte wrzucic mi do zapoznania
sie (hasło, mail itp) i umowic sie ze mna na weryfikacje. I juz kilka razy
zdarzyło mi sie, ze konsultant nie oddzwonił (ostatnio cyfra)
Na szczescie dla was wiem, ze nadal sporo ludzi podejmuje decyzje (zarówno
na tak i na nie) od razu.
P.S. Jakbym nie miał nadwagi i schudłbym 6kg w pracy - zwolniłbym sie od
razu.
Ile placa?
-
3. Data: 2010-04-11 23:33:37
Temat: Re: Jak wygląda praca na infolinii w Erze
Od: "Konsultant z Ery" <k...@g...pl>
> Co do samych infolinii - przedstawiłes sprzedaz z punktu widzenia linki. A
> z punktu widzenia klienta? Dziwisz sie, ze klient ma 0 pytac, kto by nie
> miał przy tak zagmatwanych ofertach.
wiesz nie mam pretensji do klienta o to, że pyta bo w końcu po to dzwoni
żeby się dowiedzieć; dla mnie chory jest system pracy że klient ma być
obsłużony bardzo szybko i na 100% dobrze poinformowany; no i dobrze żeby mu
coś wepchnąć po drodze
albo szybko albo dobrze - ale tak sie nie da i potem człowiek wariuje od
tego i zaczynają sie kombinacje bo np rozmów poniżej 3 minut raczej nie
oceniają i powyżej 10 minut też nie bo im sie nie chce słuchać tyle
> Ile placa?
jak na Łódź całkiem dobrze - podstawa słaba 1800 brutto ale po pół roku
pracy na rękę zgrania się 2-3 tysiące; problemem jest jednak to że np
wyrabiasz sobie 1000zł ze sprzedaży i ostatnią rozmowe jadą Ci na maksa i
dostajesz z tego 40% i szlag Cię trafia
--
Pracownik Hotline Era
-
4. Data: 2010-04-12 00:02:38
Temat: Re: Jak wygląda praca na infolinii w Erze
Od: Animka <a...@t...nieja.wp.pl>
W dniu 2010-04-12 01:33, Konsultant z Ery pisze:
>> Co do samych infolinii - przedstawiłes sprzedaz z punktu widzenia linki. A
>
> jak na Łódź całkiem dobrze - podstawa słaba 1800 brutto ale po pół roku
> pracy na rękę zgrania się 2-3 tysiące; problemem jest jednak to że np
> wyrabiasz sobie 1000zł ze sprzedaży i ostatnią rozmowe jadą Ci na maksa i
> dostajesz z tego 40% i szlag Cię trafia
A czy po trzech miesiącach nie mówią "paszła won" i zatrudniają
następnego, potem znowu następnego?
--
animka
-
5. Data: 2010-04-12 09:27:34
Temat: Re: Jak wygląda praca na infolinii w Erze
Od: "Maciek \"Babcia\" Dobosz" <b...@j...org.pl>
On Mon, 12 Apr 2010 01:33:20 +0300, "Piotr M" <x...@x...xx> wrote:
>I pytanie, czy to tylko efekt przejściowy i niedługo padną na twarz i się
>zmieni, czy to jest skuteczne i efektywne.
Raczej nie padną. Poza firmami telekomunikacyjnymi często infolinie
nie są prowadzone samodzielenie ale ich obsługę zleca się
wyspacjlizowanym firmom. I efekt niestety jest taki że operator który
sprzewdawał w marcu proszki do prania dziś informuje o promocji
nowego kredytu. Ale jest tanio bo takiego operatora zapoznajesz z
systemm komputerowym i on czyta z ekranu odpowiedzi. Nie ma co liczyć
na indywidulana znajomośc tematu - infolinie komórkowe są jednak na
dość dobrym poziomie w porównaniu z innymi. Nadrzędne jest - tanio. Np
swego czasu działające tak call center w Górze Kalwarii zatrudniało
chętnie właściwie każdego - płacili mniej niż w supermarkecie w
ochronie ale w małym miasteczku stanowili atrakcuyjną ofertę dal
okolicy.
Zdrówko