eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaJak się robi kabelki? › Re: Jak się robi kabelki?
  • Data: 2016-06-13 11:48:56
    Temat: Re: Jak się robi kabelki?
    Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Włodzimierz Wojtiuk wrote:

    > No to to zawsze mnie szokowało, jeszcze przemysł wydobywczy, no niech
    > tam węgiel z hałdy sie rozplanuje w okresach nastepnych,
    > ale za jakiekolwiek przekroczenie (w przetwórczym) w górę czy w dół
    > (obojetnie) władza powinna wieszać!

    No i się system zawiesił. Jak ktoś oficjalnie premiuje
    za łamanie własnych reguł gry, to tak właśnie kończy. :-)

    > Piotrze jakie to centralne planowanie widzisz w powyższym,
    > zaleta jest tu taka że wydawca X może precyzyjniej okreslić potrzeby
    > rynku i tyle.

    Nieporozumienie może wynikać z niedoprecyzowania pojęć, więc
    się poprawiam: przez centralne planowanie rozumiem podejmowanie
    decyzji w jednym, specjalnie przeznaczonym do tego ośrodku,
    na podstawie danych zebranych wśród ogólnie rozumianych
    konsumentów (popyt, pożądane cechy towaru itp.) i bieżących
    możliwości wytwórczych, w odróżnieniu od wyłaniania się status
    quo jako wypadkowej luźno powiązanych ze sobą procesów. Nie
    musi to mieć żadnego związku z działaniem na poziomie państw,
    w tym zwłaszcza socjalistycznych, ani nawet ludzi. Większość
    systemów informatycznych, w tym zwłaszcza w architekturze
    klient-serwer, jest centralnie planowana w powyższym sensie.
    Rozproszone ("wolnorynkowe") również są, ale w mniejszości
    -- stosuje się je tam, gdzie to jest uzasadnione potrzebami
    w zakresie m.in. odporności na awarię lub podatności na ataki.
    Są one jednak konstrukcyjnie znacznie bardziej złożone i często
    droższe w eksploatacji, więc się bez dobrego powodu w taką
    architekturę nie wchodzi.

    W podanym przykładzie widzę właśnie taką sytuację: od klientów
    spływają do jednego ośrodka zamówienia (popyt), po osiągnięciu
    jakiegoś progu tenże system centralnie podejmuje decyzję
    o rozpoczęciu wydruków (podaż) i pozostaje tylko spedycja.
    Nie ma tam żadnej grupy konkurujących ze sobą serwerów, które
    starają się uzgodnić, ile tych książek naprawdę potrzeba, tylko
    prosty licznik.

    Pozdrawiam, Piotr



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: