On 2020-03-19 16:25, Cavallino wrote:
> Czemu nie postulujesz kwarantanny przeciwko grypie?

Od 1 do 7 marca [...] Jak podaje Narodowy Instytut Zdrowia [...] w tym
okresie zarejestrowano 211572 podejrzeń zachorowań i zachorowań na
grypę. Średnia dzienna zapadalność wynosiła 78,74 na 100 tys. ludności.
Zgon z powodu grypy, w tym czasie, poniosło 8 osób.

https://www.worldometers.info/coronavirus/

Włochy mają śmiertelność na poziomie 10% a służba zdrowia załamała im
się na grubo przed dobiciem do zarażenia pół procenta populacji bo nie
rozłożyli tego w czasie. We Francji czy Hiszpanii jest połowa tej
śmiertelności. Niemcy to już w ogóle ewenement.

Tak zdaję sobie że ilość przypadków bez oficjalnej diagnozy jest
znacznie większa co powoduje że śmiertelność jest procentowo niższa. Ale
w liczbach bezwzględnych to we Włoszech jak na razie dobre 2000 ludzi
mogłoby jeszcze sobie pożyć gdyby mniej osób zapadało w jednostce czasu.

> A ci co mają umrzeć na wirusa i tak umrą.

Niekoniecznie jeżeli będzie więcej personelu i sprzętu niż wymagających
ratowania życia. Tu leży problem Włochów. I nasz.