W dniu 2015-06-07 o 11:55, Mirek pisze:
> W dniu 07.06.2015 o 11:27, Adam pisze:
>
>> Jeszcze inne rozwiązanie:
>> routerek mający USB, mający obsługę serwera ftp. Aparat, który przez USB
>> jest widoczny jako pamięć masowa - dane dla ftp.
>> Teraz tylko albo ustawić aparat na zdjęcia cykliczne (niektóre tak
>> mają), albo prosty zegar do "wciskania" spustu w aparacie.
>> Ty z dowolnego miejsca "wchodzisz" wprost na katrę apataru protokołem
>> ftp, zgrywasz, kasujesz - no problem.
>
> Będziesz musiał jeszcze włączać/wyłączać aparat i pod/odpinać USB.
> Tylko po co? jak całe podłączenie i sterowanie aparatem łącznie z
> kręceniem zoomem i ostrością załatwia ci gPhoto?

Nie będzie musiał włączać/wyłączać aparatu.
Robiłem tak dawno temu, na jakiejś jednej z pierwszych lustrzanek.
Ustawiłem zdjęcia cykliczne co kilkanaście minut i aparat je robił przez
okrągłą dobę. Był przez USB podpięty pod RedHata z Sambą, a Samba
udostępniała zdjęcia.

Teraz wystarczy PC zmienić na router z serwerkiem ftp - i tyle. Maszyna
całkowicie bezobsługowa. Stawiasz i zapominasz.

>
> Co do kamery IP - idąc tym tropem można po prostu puścić z niej strumień
> na żywo (zresztą zajmuję się tym na co dzień), tylko chyba nie takie
> było założenie?
>

Kogutek podał założenia wstępne. Ale może być, że jakieś rozwiązanie mu
umknęło lub o czymś nie wie, stąd im więcej różnych propozycji, tym
łatwiej będzie mu coś wybrać i ewentualnie popytać o szczegóły.


--
Pozdrawiam.

Adam