-
11. Data: 2010-03-08 19:07:32
Temat: Re: Jak oblać egzamin na PJ?
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Waldek Godel" <n...@o...info> napisał w wiadomości
news:68w2so0nwvw5$.dlg@lepper.institute.com...
> Dnia Mon, 8 Mar 2010 15:48:58 +0100, neelix napisał(a):
>
>> Jazda już grubo ponad 25 minut. Na jezdni stoi źle zaparkowany samochód.
>> Kursant chcąc go ominąć ma do wyboru przejazd po ciągłej. Udaje się
>> jednak
>> zmieścić między linią a zaparkowanym autem. Niestety oblewa za
>> niebezpieczny
>> odstęp od zaparkowanego pojazdu. Gdyby przejechał po linii dostałby po
>> dupie
>> za linię. Niestety to nie pierwszy przypadek kiedy z czyjegoś powodu
>> egzaminator wykorzystuje sytuację i oblewa egzaminowanego. Nie stuknął
>> lusterkami, nie najechał na linię to egzaminator nie powinien otwierać
>> ryja.
>> Co mógł natomiast zrobić? Zawiadomić policję lub SM, a nie udupiać
>> kursanta.
>> Nic dziwnego, że zdające ludziska uciekają z W-wy na prowincję.
> skąd wymyśliłeś tą brednię? od dłuższego czasu wszystkie samochody mają
> zamontowane kamery rejestrujące przebieg egzaminu, a naruszenie ciągłej
> przy omijaniu nie jest złamaniem przepisów.
A jakiś przepis pozwalający jeździć po ciągłej mógłbyś z łaski swojej
zacytować? Będę bardzo wdzięczny.
neelix
-
12. Data: 2010-03-08 19:14:40
Temat: Re: Jak oblać egzamin na PJ?
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Shrek" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4b953261$1@news.home.net.pl...
> neelix pisze:
>> Jazda już grubo ponad 25 minut. Na jezdni stoi źle zaparkowany samochód.
>> Kursant chcąc go ominąć ma do wyboru przejazd po ciągłej. Udaje się
>> jednak zmieścić między linią a zaparkowanym autem. Niestety oblewa za
>> niebezpieczny odstęp od zaparkowanego pojazdu. Gdyby przejechał po linii
>> dostałby po dupie za linię.
> NIe powinien wtedy dostać, a jakby dostał to powinien się odwołać - jest
> to nagrane - niestety jedyne co wywalczy to darmowa powtórka.
> Ty oblałeś, czy naprawdę jesteś instruktorem?
Nie oblałem. Nie pisałbym, że kursant. Darmowa powtórka marnym pocieszeniem.
To tylko zwrot kasy poprzedzony oczekiwaniem na rozstrzygnięcie. Jeśli można
przejechać między linią a zaparkowanym pojazdem(żadnych ruchów, pusto w
środku) to zarzut o niebezpieczeństwie jest przynajmniej przesadzony. Gdyby
kursant zapytał co ma zrobić, a powinien dla własnego bezpieczeństwa to
mógłby usłyszeć, że to on zdaje a egzaminator ocenia.
neelix
-
13. Data: 2010-03-08 19:17:29
Temat: Re: Jak oblać egzamin na PJ?
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "MadMan" <m...@n...wp.pl> napisał w wiadomości
news:1g5mkafjmkoax.dlg@pedalarstwo.to.moja.pasja.net
...
> Dnia Mon, 8 Mar 2010 15:48:58 +0100, neelix napisał(a):
>
>> Niestety oblewa za niebezpieczny
>> odstęp od zaparkowanego pojazdu.
> Jakby odstęp nie był bezpieczny to by było bum.
Chyba dochodzimy do sedna sprawy. Przynajmniej stuknęłyby się lusterka.
>> Gdyby przejechał po linii dostałby po dupie
>> za linię.
> Po dupie to dostać mógł parkujący za to że blokuje ruch.
Powinien, chociaż widziałem bardziej niebezpieczne numery kierowców w
pobliżu elek egzaminacyjnych. Za grosz wyobraźni i szacunku.
neelix
-
14. Data: 2010-03-08 19:20:57
Temat: Re: Jak oblać egzamin na PJ?
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:Xns9D35B95E6C026budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
..
> Użytkownik neelix a...@w...pl ...
>
>> Jazda już grubo ponad 25 minut. Na jezdni stoi źle zaparkowany
>> samochód. Kursant chcąc go ominąć ma do wyboru przejazd po ciągłej.
>> Udaje się jednak zmieścić między linią a zaparkowanym autem. Niestety
>> oblewa za niebezpieczny odstęp od zaparkowanego pojazdu.
> Jak blisko i z jaka predkoscia przejechałes od tego zaparkowane auta?
> ;-P
> Tak wiem, to nie był twój egzamin. Niemniej post fajnie się wpisał w
> pozostałe dyskusje z twoim udziałem.
Wpisał się tylko w Twojej głowie. Nie wysilaj się. Niczego tym nie
zyskujesz. Pokazujesz tylko, że nie czytasz ze zrozumieniem.
> Ad meritum - jeżeli kursant uważa, że ominął bezpiecznie - niech się
> odwołuje.
Nareszcie ad meritum. Po dyskusji z egzaminatorem wybrał szybki kolejny
termin.
neelix
-
15. Data: 2010-03-08 19:22:48
Temat: Re: Jak oblać egzamin na PJ?
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Mon, 8 Mar 2010 19:17:29 +0100, neelix napisał(a):
>>> Gdyby przejechał po linii dostałby po dupie
>>> za linię.
>> Po dupie to dostać mógł parkujący za to że blokuje ruch.
>
> Powinien, chociaż widziałem bardziej niebezpieczne numery kierowców w
> pobliżu elek egzaminacyjnych. Za grosz wyobraźni i szacunku.
To już raczej nie jest problem egzaminowanego :)
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
16. Data: 2010-03-08 19:29:25
Temat: Re: Jak oblać egzamin na PJ?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik MadMan m...@n...wp.pl ...
>> Niestety oblewa za niebezpieczny
>> odstęp od zaparkowanego pojazdu.
>
> Jakby odstęp nie był bezpieczny to by było bum.
to akurat nie musi byc prawda.
Wszystko zalezy ile jechał i jaki to był odstęp.
Gdyby prawdąbyło to co napisałes, to nie byłoby paragrafu na spowodowanie
niebezpieczenstwa, bo od razu karano by za spowodowanie kolizji.
-
17. Data: 2010-03-08 19:35:27
Temat: Re: Jak oblać egzamin na PJ?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik neelix a...@w...pl ...
>>> Jazda już grubo ponad 25 minut. Na jezdni stoi źle zaparkowany
>>> samochód. Kursant chcąc go ominąć ma do wyboru przejazd po ciągłej.
>>> Udaje się jednak zmieścić między linią a zaparkowanym autem. Niestety
>>> oblewa za niebezpieczny odstęp od zaparkowanego pojazdu.
>> Jak blisko i z jaka predkoscia przejechałes od tego zaparkowane auta?
>> ;-P
>> Tak wiem, to nie był twój egzamin. Niemniej post fajnie się wpisał w
>> pozostałe dyskusje z twoim udziałem.
>
> Wpisał się tylko w Twojej głowie. Nie wysilaj się. Niczego tym nie
> zyskujesz. Pokazujesz tylko, że nie czytasz ze zrozumieniem.
>
Wpisał sie, wpisał. (takie uwagi ad personam po raz kolejny pokazuja poziom
twoich argumentów)
Pokaze ci na prostym przykładzie: co kursant miałby zrobic, gdyby jednak
odstep miedzy zaparkowanym samochodem a linia ciągłą był za mały, zeby sie
tam zmieścic?
>> Ad meritum - jeżeli kursant uważa, że ominął bezpiecznie - niech się
>> odwołuje.
>
> Nareszcie ad meritum. Po dyskusji z egzaminatorem wybrał szybki kolejny
> termin.
Czyli przyznał rację egzaminatorowi. Brawo!
Gdybys jeszcze ty odpowiedział ad meritum o tym odstepie i predkosci...
-
18. Data: 2010-03-08 19:40:31
Temat: Re: Jak oblać egzamin na PJ?
Od: Stefan <s...@c...wp.pl>
Waldek Godel pisze:
>>> a naruszenie ciągłej
>>> przy omijaniu nie jest złamaniem przepisów.
>> jakas podstawa prawna ?
> Najlepsza - brak podstawy prawnej do ukarania.
ROZPORZĄDZENIE
MINISTRÓW INFRASTRUKTURY ORAZ SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI
w sprawie znaków i sygnałów drogowych.
Rozdział 4, par. 86, p. 5
'5. Znak P-4 "linia podwójna ciągła" rozdziela pasy ruchu o kierunkach
przeciwnych i oznacza zakaz przejeżdżania przez tę linię i najeżdżania
na nią.'
-
19. Data: 2010-03-08 19:46:00
Temat: Re: Jak oblać egzamin na PJ?
Od: Stefan <s...@c...wp.pl>
choczsz pisze:
>> Gdyby przejechał po linii dostałby po dupie
>> za linię.
> To jest nieprawda.
Ja tak oblalem egzamin, okolo 2 lata temu.
-
20. Data: 2010-03-08 19:47:40
Temat: Re: Jak oblać egzamin na PJ?
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Mon, 08 Mar 2010 19:40:31 +0100, Stefan napisał(a):
> '5. Znak P-4 "linia podwójna ciągła" rozdziela pasy ruchu o kierunkach
> przeciwnych i oznacza zakaz przejeżdżania przez tę linię i najeżdżania
> na nią.'
czyli awaria samochodu na pasie oddzielonym linią ciągłą oznacza wg. ciebie
trwałe zablokowanie drogi?
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"