eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Jak łatwo skasować kierowców na 800mln PLN?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 413

  • 141. Data: 2014-02-04 00:07:00
    Temat: Re: Jak łatwo skasować kierowców na 800mln PLN?
    Od: "Wiwo" <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl>


    Użytkownik "AL" <a...@s...tam.pl> napisał w wiadomości
    news:lco60v$k28$1@dont-email.me...

    > to jak wytlumaczysz fakt, ze po drogach wciaz porusza sie jakas tam liczba
    > (nie bede wrozyl ile) aut bez waznej policy OC?

    Bardzo prosto. Przez wiele lat TU nie miały wspólnej bazy umów. Cepik z
    swoim burdelem też nie pomagał.
    W efekcie ciężko było weryfikować na jaki samochód było OC wykupione, bo
    często UFG nie wiedziało, że takie auto istnieje.

    > Tylko taka jest zaleta (albo az taka) tych naklejek.
    > Mozna by to polaczyc z badaniami technicznymi i bylby komplet szybko
    > (wizualnie) weryfikowalnych informacji.

    Ten, który nie przejmuje się OC, tym bardziej nie przejmuje się przeglądem
    technicznym.

    > Uwazam, ze kazdego kto placi OC/ma wazne badanie techniczne nie urazi mala
    > naklejka na szybie.
    > Pozostaje jeszcze weryfikacja kosztow calego systemu - ale w obliczu
    > ilosci kasy wspomnianej w tytule, gra moze byc warta rozwazenia.

    Zupełnie bez sensu. W dzisiejszych czasach kupujesz OC przez telefon czy
    internet. Potwierdzenie dostajesz mailem w kilka minut.
    Jak sobie wyobrażasz ten system przy używaniu jakichś naklejek? Bedziemy
    kupować OC miesiąc wcześniej, żeby nie zostać z ręką w nocniku?

    Wytłumacz mi też, jaki problem będzie miał kombinator, żeby taką naklejkę
    sobie wydrukować i nakleić? On i tak gra na ostro. Jeździ bez OC, pewnie bez
    przeglądu, z dużym prawdopodobieństwem bez prawka. Wg Twojej teorii taka
    fałszywa naklejka wystarczy, żeby sąsiad nie podpieprzył do organów, albo
    żeby organy nie wyłapały przypadkiem. W razie wtopy i tak ma pozamiatane,
    ale tak jest i teraz, więc ryzykuje niewiele.


    Problem jest dużo prostszy do rozwiązania niż pomysły z naklejkami.
    Wystarczy, że TU będą wrzucały do jednej bazy info co sprzedały. I tak jest
    już chyba od roku czy dwóch.
    Cepik też chyba powoli zaczyna się do czegoś nadawać, więc porównanie tych
    baz da efekt w postaci wyłapanych kombinatorów.

    Wiwo


  • 142. Data: 2014-02-04 00:09:44
    Temat: Re: Jak łatwo skasować kierowców na 800mln PLN?
    Od: "Wiwo" <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl>


    Użytkownik "Tomasz Stiller" <k...@l...eu.org> napisał w wiadomości
    news:lconm9$uqa$2@dont-email.me...

    > Nie potrzeba żadnej firmy poligraficznej, tylko papier na którym
    > wystawiający umowę będzie drukował nalepkę na zwykłej drukarce. To ni
    > skomplikowanego ;)

    I jak postrzymasz kombinatora od wydrukowania sobie takiej samej?
    Ten patent jest znany: np. patrz pozwolenie parkingowe.

    Wiwo


  • 143. Data: 2014-02-04 00:12:01
    Temat: Re: Jak łatwo skasować kierowców na 800mln PLN?
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "AL" <a...@s...tam.pl> napisał w wiadomości
    news:lco561$f32$1@dont-email.me...
    > On 2014-02-03 12:49, yabba wrote:
    >> Mamy UFG, CEPIK, komputery, Internet. Czy wiesz, że można brak OC
    >> wyłapać poprzez zapytanie do bazy danych?
    >
    > ale watkotworca chce pokazac, ze taka naklejka potrafi wizualnie szybko
    > wylapac auta, ktore sa bez waznego OC.
    >
    > Policjant decydujacy o wyrywkowej kontroli auta nie jest w stanie wylapac
    > kazdego, ktore obok niego przejezdza - musialby po kolei wszystkie
    > wklepywac do bazy - niemozliwe.
    > Naklejka pozwoli mu wyluskac z calej masy pojazdow te, ktore budza jego
    > watpliwosci (podobnie jak policja przy zjazdach z autostrad na zachodzie
    > weryfikuje przez lornetke po naklejce/viniecie przyklejonej do szyby).
    >

    No ręce opadają. W XXI wieku państwo Polskie nie potrafi załatwić kontroli
    OC komputerowym CEPIK-iem i musimy wracać się do epoki papierowych świstków
    i pieczątek. Znowu większym przewinieniem będzie brak papierka niż faktyczny
    brak OC.
    Winietki na autostradach wykupuje się "z zaskoczenia" i nie są one powiązane
    z konkretnym pojazdem, tak jak polisy OC. Więc Twoje porównanie jest
    nietrafione.

    --
    Pozdrawiam,

    yabba


  • 144. Data: 2014-02-04 00:12:18
    Temat: Re: Jak łatwo skasować kierowców na 800mln PLN?
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Tomasz,

    Tuesday, February 4, 2014, 12:04:17 AM, you wrote:

    >>> Zapomniałeś, że to Twoja taktyka. Zamiast dyskutować wymieniając
    >>> argumenty obrażasz.
    >> Już ci to napisałem - nie jesteś partnerem do dyskusji.
    > Skoro nie jestem, to po jakiego wuja ze mną rozmawiasz? Dowartościowujesz
    > się jakoś w ten sposób?

    Liczę, że w końcu wyrośniesz z gier i zaczniesz zachowywać się jak
    dorosły człowiek. Takich młodych ludzi jak ty trzeba stawiać do pionu
    czasem, bo się gubią w rzeczywistości.

    --
    Best regards,
    RoMan
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 145. Data: 2014-02-04 00:12:44
    Temat: Re: Jak łatwo skasować kierowców na 800mln PLN?
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Dnia Mon, 3 Feb 2014 22:26:09 +0000 (UTC), Tomasz Stiller napisał(a):

    > On Mon, 03 Feb 2014 23:03:23 +0100, Tomasz Pyra wrote:
    >>> Owszem, niemniej takie dane są podawane publicznie. Widzisz tutaj
    >>> jakieś wypaczenie?
    >>
    >> Tak - są to nieistniejące samochody.
    >> Byty znajdujące się w bazach danych wyłącznie z powodu urzędniczego
    >> bajzlu, spowodowanego z kolei tym, że do niedawna mało kto zadawał sobie
    >> trud wyrejestrowania pojazdu.
    >
    > Ale masz jakiekolwiek dane na podparcie tej teorii? Gdyby było tak jak
    > mówisz, że faktycznie do niedawna mało kto wyrejestrowywał pojazd to nie
    > rozmawiali byśmy o 250 tysiącach, tylko milionach takich bytów.

    No to może faktycznie nie "mało kto", ale wielu tej formalności nie
    dopełniało. Było też mniej samochodów.

    Różnie wyglądały te formalności kiedyś - bywało i tak że chcąc złomować
    samochód trzeba było za to zapłacić (i to wcale nie mało - kilkaset
    złotych). Nic dziwnego że ludzie to olewali, zwłaszcza że nie było za to
    żadnych konsekwencji, bo za brak OC można było beknąć wyłącznie w razie
    kontroli drogowej.

    Dziś jest baza danych i proste zapytanie zwraca pewnie 250tys rekordów bez
    OC, ale za tymi rekordami nie stoją żadne fizycznie istniejące pojazdy i
    tyle.

    >> P.S. Wiesz że najwięcej w Polsce zarejestrowanych jest Fiatów 126p? To
    >> są dane z tej samej statystyki z której ktoś wymyślił te 250000
    >> samochodów bez OC.
    >
    > Nie wiedziałem.

    No tak jest - i też nie bardzo można zrobić jakiś porządek w tej bazie, bo
    znowu nie wiadomo czy za jakiś czas te auta nagle nie wypłyną gdy ktoś je
    kupi.

    Zresztą jest to obecnie wielki problem ludzie którzy restaurują samochody -
    znajdzie coś w opłakanym stanie, chciałby kupić, wyremontować i legalnie
    zarejestrować. Natomiast w obecnej sytuacji jest to ryzykowne.


  • 146. Data: 2014-02-04 00:19:37
    Temat: Re: Jak łatwo skasować kierowców na 800mln PLN?
    Od: "Wiwo" <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl>


    Użytkownik "Tomasz Stiller" <k...@l...eu.org> napisał w wiadomości
    news:lcotf6$uqa$20@dont-email.me...

    > Tam nie ma się do czego odnosić. Pisałem, że stosunkowo trudno wykryć
    > brak polisy. Z tego co mi wiadomo UFG wykrywa brak dopiero w momencie,
    > gdy pojawi się nieciągłość. Nie ma tam natomiast wpisów osób, które nigdy
    > polisy nie miały. Kupił samochód, nie przerejestrował, nie wykupił OC.

    Ale samochód w bazie jest, więc OC na to auto ciągłość mieć musi. OC jest
    przypisane do samochodu, a nie człowieka.

    > Przecież ja nie pisałem o wprowadzaniu czegoś zupełnie nowego. Cały ten
    > obecny system mógłby zostać w zasadzie nie ruszony. Należy tylko dać
    > możliwość łatwej weryfikacji posiadania polisy i marchewkę za
    > odnalezienie braku takowej. Przy czym pisząc o łatwej weryfikacji nie mam
    > możliwości sprawdzenia w domu przy komputerze. Stąd te nalepki.

    Po raz kolejny zapytam. Jak powstrzymasz kombinatora od wydrukowania sobie
    takiej naklejki?
    Drukuje, wiesza na szybie i co dalej? Rozczarowany sąsiad idzie szukać
    dalej?

    > Oczywiście, że nie. A teraz nie możesz, bo nie masz potwierdzenia?
    > Zerknij raz jeszcze na mój pierwszy post.

    Po kiego mi nalepka, skoro sąsiad i tak musi iść do kompa, żeby sprawdzić
    czy nie jest fałszywa?
    Kto mu zabrania regularnie sprawdzać bazę bez żadnych naklejek?

    >> Coraz lepiej...
    >> A kto ma te nagrody płacic?
    >
    > Raz jeszcze, przeczytaj dokładnie mój pierwszy post.

    ORMO czuwa...

    Wiwo


  • 147. Data: 2014-02-04 00:28:27
    Temat: Re: Jak łatwo skasować kierowców na 800mln PLN?
    Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>

    On Tue, 04 Feb 2014 00:07:00 +0100, Wiwo wrote:
    > Zupełnie bez sensu. W dzisiejszych czasach kupujesz OC przez telefon czy
    > internet. Potwierdzenie dostajesz mailem w kilka minut.
    > Jak sobie wyobrażasz ten system przy używaniu jakichś naklejek? Bedziemy
    > kupować OC miesiąc wcześniej, żeby nie zostać z ręką w nocniku?

    Dokładnie w ten sam sposób. Ta nalepka ma być tylko dodatkiem, a nie
    zastępstwem. Skoro polisa była wykupiona przez sieć, to nie widzę
    problemu żeby do czasu pojawienia się nalepki jeździć właśnie z
    wydrukowanym potwierdzeniem. W końcu ważność polisy będzie ostatecznie
    weryfikowana a nie podstawie nalepki czy potwierdzenia na papierze, ale
    systemu. Dane na nalepce mają być dla Kowalskiego, nie Policji.

    > Wytłumacz mi też, jaki problem będzie miał kombinator, żeby taką
    > naklejkę sobie wydrukować i nakleić? On i tak gra na ostro.

    Nalepka będzie drukowana na papierze, do którego dostęp mają tylko
    ubezpieczalnie. Papier z numerem seryjnym o kontrolowanym ściśle
    dostępie.

    > Problem jest dużo prostszy do rozwiązania niż pomysły z naklejkami.
    > Wystarczy, że TU będą wrzucały do jednej bazy info co sprzedały. I tak
    > jest już chyba od roku czy dwóch.

    Zgadza się. Problem w tym, że w tej bazie nie ma ludzi, którzy nigdy nie
    mieli polis.

    Tomek


  • 148. Data: 2014-02-04 00:29:47
    Temat: Re: Jak łatwo skasować kierowców na 800mln PLN?
    Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>

    On Tue, 04 Feb 2014 00:09:44 +0100, Wiwo wrote:

    > I jak postrzymasz kombinatora od wydrukowania sobie takiej samej?
    > Ten patent jest znany: np. patrz pozwolenie parkingowe.

    Bardzo prosto. Ograniczając dostęp do papieru na którym drukowane są
    nalepki tylko i wyłącznie do ubezpieczalni. Papier z numerem seryjnym,
    jak wycieknie będzie wiadomo od kogo. Proste i skuteczne.

    Tomek


  • 149. Data: 2014-02-04 00:32:15
    Temat: Re: Jak łatwo skasować kierowców na 800mln PLN?
    Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>

    On Tue, 04 Feb 2014 00:12:44 +0100, Tomasz Pyra wrote:
    > Dziś jest baza danych i proste zapytanie zwraca pewnie 250tys rekordów
    > bez OC, ale za tymi rekordami nie stoją żadne fizycznie istniejące
    > pojazdy i tyle.

    Tego nie wiemy tak na prawdę. Jednak nie chce mi się wierzyć, że jednak
    jakiejś tam weryfikacji tych danych się nie prowadzi. To by było
    kompletnie bez sensu.

    Tomek


  • 150. Data: 2014-02-04 00:36:29
    Temat: Re: Jak łatwo skasować kierowców na 800mln PLN?
    Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>

    On Tue, 04 Feb 2014 00:19:37 +0100, Wiwo wrote:

    > Użytkownik "Tomasz Stiller" <k...@l...eu.org> napisał w wiadomości
    > news:lcotf6$uqa$20@dont-email.me...
    >
    >> Tam nie ma się do czego odnosić. Pisałem, że stosunkowo trudno wykryć
    >> brak polisy. Z tego co mi wiadomo UFG wykrywa brak dopiero w momencie,
    >> gdy pojawi się nieciągłość. Nie ma tam natomiast wpisów osób, które
    >> nigdy polisy nie miały. Kupił samochód, nie przerejestrował, nie
    >> wykupił OC.
    >
    > Ale samochód w bazie jest, więc OC na to auto ciągłość mieć musi. OC
    > jest przypisane do samochodu, a nie człowieka.

    Otóż właśnie nie. Do bazy UFG wprowadzane są _nowe_ polisy. Nie ma tych
    super starych z przed nie wiadomo ilu lat.

    > Po raz kolejny zapytam. Jak powstrzymasz kombinatora od wydrukowania
    > sobie takiej naklejki?
    > Drukuje, wiesza na szybie i co dalej? Rozczarowany sąsiad idzie szukać
    > dalej?

    Reglamentacją papieru na te nalepki. Wystarczy, że będzie numerowany a
    dostęp do niego będą mieli tylko ubezpieczyciele. Nawet jak gdzieś
    wycieknie, o co będzie trudno - bo ten kto ma dostęp za to odpowiada.

    > Po kiego mi nalepka, skoro sąsiad i tak musi iść do kompa, żeby
    > sprawdzić czy nie jest fałszywa?
    > Kto mu zabrania regularnie sprawdzać bazę bez żadnych naklejek?

    Nikt, tylko jednak trudniej jest mozolnie wpisywać numery rejestracyjne
    napotkanych pojazdów, zamiast choćby wstępnie weryfikować obecność polisy
    na podstawie danych z nalepek. Pewnie, że jakiś tam promil fałszerstw się
    trafi, ale będzie to znacznie trudniejsze do przeprowadzenia niż
    dzisiejsze po prostu nie opłacenie polisy.

    Zobacz ile jest przypadków na grupie ludzi pytających o ciągłość i jakoś
    bardzo mało pisze o tym, że UFG przywalił im karę.

    Tomek

strony : 1 ... 10 ... 14 . [ 15 ] . 16 ... 30 ... 40 ... 42


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: