eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyJak kiedys proszono o Mercedesa...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 64

  • 61. Data: 2018-01-04 16:33:06
    Temat: Re: Jak kiedys proszono o Mercedesa...
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2018-01-04 o 12:37, J.F. pisze:
    > Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:p2l2fr$cer$...@n...news.atman.pl...
    > W dniu 2018-01-04 o 11:45, J.F. pisze:
    >> Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości grup
    >>>> To jakie interesy robił Mercedes w Polsce?
    >>>> Napisz nie krepuj się.  :-)
    >>
    >>> Rzad jezdzil Wołgami ... ale tak sie zastanawiam, czy troche
    >>> ciezarowek Mercedesa nie jezdzilo w PKS.
    >>> O, i jeden autobus jezdzil
    >>> https://www.wykop.pl/link/3540713/pekaesem-w-swiat-p
    rl-1975/
    >>
    >>> Wiec moze i bylo przedstawicielstwo.
    >
    >> A może jednak nie było?
    >
    > Stara ksiazka telofoniczna Warszawy by szybko odpowiedziala. Taka z 1985.

    Albo i nie.
    Zacytujesz?

    >> To był jednorazowy zakup, podobnie jak kilkanaście ciężarowych
    >> obsługujących w PKSie towarowym zagraniczne trasy.
    >> Przedstawicielstwo się otwiera jak masz ciągłą sprzedaż lub
    >> inne interesy.
    >
    > Serwis, czesci, nadzieje na sprzedaz kolejnych - byl powod.
    > Ale czy wystarczajacy ...

    Widać nie był wystarczający.


    Pozdrawiam


  • 62. Data: 2018-01-04 18:05:43
    Temat: Re: Jak kiedys proszono o Mercedesa...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "T." napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5a4e36b5$0$642$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 2018-01-04 o 11:45, J.F. pisze:
    >> O, i jeden autobus jezdzil
    >> https://www.wykop.pl/link/3540713/pekaesem-w-swiat-p
    rl-1975/

    spojrzcie na 4:00 ... co to za logo - wilk ? Agip ?
    No prosze, to bywaly jakies przedstawicielstwa :-)

    >Wszyscy faceci jadący na tę wycieczkę byli w garniturach i krawatach
    >:-)

    Tych bez krawatow nie wpuszczac, pasazer w krawacie mniej awanturujacy
    sie jest :-)

    Poza tym przesadzasz - nie wszyscy.
    Czasy i zwyczaje tez byly troche inne.

    >Na plaże też w nich chodzili?

    https://youtu.be/EDrX-YWPjdo?t=80

    J.


  • 63. Data: 2018-01-05 17:07:14
    Temat: Re: Jak kiedys proszono o Mercedesa...
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    W dniu 2018-01-04 o 10:49, Robert Wańkowski pisze:
    > W dniu 2018-01-04 o 10:09, RadoslawF pisze:
    >> W dniu 2018-01-03 o 20:19, Poldek pisze:
    >>
    >>>>>> Firma Mercedes zadenuncjowała naszych?
    >>>>>>
    >>>>>> Robert
    >>>>>
    >>>>> Mi sie bardziej wydaje ze to taki ówczesny fejk. W sensie takim ze
    >>>>> tego listu nikt normalny nie napisal tylko zostal stworzony na
    >>>>> uzytek tego programu.
    >>>>> I stoi za tym pewnie jakaś pokretna logika bo naszej władzy nie na
    >>>>> reke bylo by tak wprost przyznawac sie ze 40h sie stoi za miesem...
    >>>>>
    >>>> Ale trzeba założyć, że takowego przedstawicielstwa nie było w Polsce
    >>>> (Mercedesa).
    >>>
    >>> Zdziwiłbym się, gdyby nie było przedstawiciela firmy na Polskę.
    >>> Dlaczego miałoby nie być? Kupa zachodnich firm miała
    >>> przedstawicielstwa i robiła interesy w Polsce. Czemu nie mieli by
    >>> zarobić?
    >>
    >> To jakie interesy robił Mercedes w Polsce?
    >> Napisz nie krepuj się.  :-)
    >
    >
    > Ja wczoraj napisałem do Mercedesa. Zdając pytanie czy w latach `80
    > działał w Polsce.
    > Jak na razie nie odpowiedzieli.

    No i się doczekałem. Nawet nie mail, ale osobiście zadzwonili. Pani się
    przygotowała, że trochę mi szczęka opadła.
    To co zdążyłem zanotować i dopytać:
    W latach '80 nie było przedstawicielstwa w Polsce.
    W 1996 powstał Mercedes Benz Sp. z o.o.
    W 1990 Sobiesław Zasada otwiera salon.
    W latach międzywojennych gdzieś w Małopolsce była montownia, ale pani
    przeprasza, nie udało się jej ustalić dokładnie gdzie.
    Podała mi tytuły książek traktujące o tym zagadnieniu.
    Np. "Mercedes a sprawa polska" chciała mi nawet przysłać, ale nakład się
    wyczerpał.
    Coś wspomniała o domu bez kantów, pewnie w kontekście tego neonu.

    Dziwne, że dzwoniła z Holandii.

    Skoro książki nie miała to mogłem o jakiś niski model Mercedesa
    poprosić. :-)

    Robert


  • 64. Data: 2018-01-05 17:42:16
    Temat: Re: Jak kiedys proszono o Mercedesa...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert Wańkowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5a4fa2ae$0$658$6...@n...neostrada.
    pl...
    >> Ja wczoraj napisałem do Mercedesa. Zdając pytanie czy w latach `80
    >> działał w Polsce.
    >
    >No i się doczekałem. Nawet nie mail, ale osobiście zadzwonili. Pani
    >się przygotowała, że trochę mi szczęka opadła.
    >To co zdążyłem zanotować i dopytać:
    >W latach '80 nie było przedstawicielstwa w Polsce.

    To telewizja klamie, co nie od dzis wiadomo ... albo pani byla kiepsko
    poinformowana :-)

    Tu pisza, ze przedstawicielem Mercedesa byl PHZ Timex
    http://mech-i-patyna.blog.pl/2015/01/31/mercedes-ben
    z-w110-w111-1962/

    Przy czym skrot "PHZ" to mi nasuwa raczej lata 80-te ... ale nie,
    panstwowe
    http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1,54420,1503811
    2,Neon_Mercedesa_na_Krakowskim_Przedmiesciu_idzie_do
    .html

    http://klassikauto.pl/jak-kupowano-mercedesa-w-prlu/

    No i zaczyna byc prawdopodobne, ze takowe prosby Mercedes odeslal do
    polskiego dealera, a ten do TVP.

    J.

strony : 1 ... 6 . [ 7 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: