-
1. Data: 2012-02-22 13:40:20
Temat: Jak i czym pomalować stalowe felgi?
Od: Marcin N <m...@o...pl>
Sprawa pozornie prosta:
Stalowe czarne felgi wymagają pomalowania - sporo już na nich rdzy.
Rok temu kupiłem więc farbę do rdzy, oskrobałem drucianą szczotką felgi
i przemyłem, po czym pomalowałem.
Po roku - efekt jest mizerny - pełno nowej rdzy.
Powiedzcie, jak to zrobić lepiej.
-
2. Data: 2012-02-22 13:45:21
Temat: Re: Jak i czym pomalować stalowe felgi?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
On Wed, 22 Feb 2012 13:40:20 +0100, Marcin N wrote:
> Powiedzcie, jak to zrobić lepiej.
Piaskowanie i malowanie proszkowe.
Inaczej raczej nie ma szans na przyzwoicie wyglądające felgi.
-
3. Data: 2012-02-22 13:48:49
Temat: Re: Jak i czym pomalować stalowe felgi?
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2012-02-22 13:40, Marcin N pisze:
> Sprawa pozornie prosta:
>
> Stalowe czarne felgi wymagają pomalowania - sporo już na nich rdzy.
>
> Rok temu kupiłem więc farbę do rdzy, oskrobałem drucianą szczotką felgi
> i przemyłem, po czym pomalowałem.
>
> Po roku - efekt jest mizerny - pełno nowej rdzy.
>
> Powiedzcie, jak to zrobić lepiej.
Oddać do wypiaskowania, pomalować dobrym podkładem na to czarny lakier z
pistoletu.
--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis
-
4. Data: 2012-02-22 13:49:05
Temat: Re: Jak i czym pomalować stalowe felgi?
Od: Jacek <n...@g...com>
W dniu 2012-02-22 13:40, Marcin N pisze:
> Sprawa pozornie prosta:
>
> Stalowe czarne felgi wymagają pomalowania - sporo już na nich rdzy.
>
> Rok temu kupiłem więc farbę do rdzy, oskrobałem drucianą szczotką felgi
> i przemyłem, po czym pomalowałem.
Bo się dałeś nabrać na reklamy.
NIE MA farby na rdzę. Nie ma i nie będzie. Każda reakcja chemiczna ma
swoje prawa i nie wymagajmy, żeby 50 mikrometrowa warstwa farby
zawierającej dajmy na to 15% substancji reagującej z rdzą mogła
zneutralizować coś więcej niż rdzawy nalot.
Oddaj felgi do piaskowania i malowania proszkowego. Koszt ok 50 zł.
W tej cenie można znaleźć całe felgi w dobrym stanie.
Jak za drogo, to pomaluj jakimś podkładem reaktywnym np. Malrust i na to
dowolny lakier. Licz się z tym, że nie będzie to zrobione na lata.
Najważniejsza rzecz, to dobre wyczyszczenie stali przed malowaniem. Nie
doczyścisz - nie oczekuj cudu.
Jacek
-
5. Data: 2012-02-22 21:10:05
Temat: Re: Jak i czym pomalować stalowe felgi?
Od: tryton <d...@o...pl>
> Powiedzcie, jak to zrobić lepiej.
zardzewiałe felgi trzeba wyrzucić albo piaskować, dokładne czyszczenie
wiertarką też jest wykonalne, później podkład "minia" i 2 warstwy
hammerait + bezbarwny
kiedyś miałem czas i warunki i takie coś zrobiłem, trwałość jak nowe
albo i lepiej, chyba z 5 lat był stan bardzo dobry
najlepiej kupić nowe i od razu porządnie zakonserwować (jw)
-
6. Data: 2012-02-22 21:22:28
Temat: Re: Jak i czym pomalować stalowe felgi?
Od: -wytnij- <"qnick(-wytnij-)"@interia.eu>
W dniu 2012-02-22 13:49, Jacek pisze:
> Koszt ok 50 zł.
Tyle to płaciłem jak kupowałem felgi już odnowione 5 dych /sztuka, a nie
tylko za malowanie, ale to było 2 lata wstecz :)
-
7. Data: 2012-02-22 23:42:07
Temat: Re: Jak i czym pomalować stalowe felgi?
Od: "Iksinski" <nie_pisz@tu_nic_nie_ma.pl>
Użytkownik "-wytnij-" <"qnick(-wytnij-)"@interia.eu> napisał w wiadomości
news:4f454e84$0$1275$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2012-02-22 13:49, Jacek pisze:
>> Koszt ok 50 zł.
>
> Tyle to płaciłem jak kupowałem felgi już odnowione 5 dych /sztuka, a nie
> tylko za malowanie, ale to było 2 lata wstecz :)
Felgi są w różnych rozmiarach. Cena felgi 13" będzie inna niż 17".
Pozdrawiam
X
-
8. Data: 2012-02-22 23:51:36
Temat: Re: Jak i czym pomalować stalowe felgi?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
On Wed, 22 Feb 2012 23:42:07 +0100, Iksinski wrote:
> Użytkownik "-wytnij-" <"qnick(-wytnij-)"@interia.eu> napisał w wiadomości
> news:4f454e84$0$1275$65785112@news.neostrada.pl...
>>W dniu 2012-02-22 13:49, Jacek pisze:
>>> Koszt ok 50 zł.
>>
>> Tyle to płaciłem jak kupowałem felgi już odnowione 5 dych /sztuka, a nie
>> tylko za malowanie, ale to było 2 lata wstecz :)
>
> Felgi są w różnych rozmiarach. Cena felgi 13" będzie inna niż 17".
Zależy gdzie to będziesz malował.
Jak w firmie zajmującej się renowacją felg, no to cena za malowanie 17"
alufelgi może być nawet 2-3x wyższa niż 13" stalówki (na zasadzie dobrania
ceny do możliwości klienta, a nie do skomplikowania roboty)
Ale wystarczy iść do filmy malującej proszkowo elementy stalowe i tam wtedy
felga to felga. Bo na taką 17" wcale dużo więcej piasku i farby nie pójdzie
niż na 13" - praktycznie ta sama robota, to i ta sama cena.
Może za jakieś wielkie felgi trochę więcej.
W każdym razie ja płaciłem tyle samo za alu 17" i za stal 13"
Z tą różnicą że do "renowacji felg" jedziesz samochodem i odbierasz
samochód, tyle że z odmalowanymi felgami.
Do "malowania proszkowego" musisz zanieść gołe felgi i odbierzesz też gołe
felgi (czyli proces zakładania i zdejmowania musisz ogarnąć osobno).
-
9. Data: 2012-02-23 09:02:40
Temat: Re: Jak i czym pomalować stalowe felgi?
Od: "Iksinski" <nie_pisz@tu_nic_nie_ma.pl>
Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
news:jl8jgnp2yi8s$.f5hxf78xe6sy$.dlg@40tude.net...
> On Wed, 22 Feb 2012 23:42:07 +0100, Iksinski wrote:
>
>> Użytkownik "-wytnij-" <"qnick(-wytnij-)"@interia.eu> napisał w wiadomości
>> news:4f454e84$0$1275$65785112@news.neostrada.pl...
>>>W dniu 2012-02-22 13:49, Jacek pisze:
>>>> Koszt ok 50 zł.
>>>
>>> Tyle to płaciłem jak kupowałem felgi już odnowione 5 dych /sztuka, a nie
>>> tylko za malowanie, ale to było 2 lata wstecz :)
>>
>> Felgi są w różnych rozmiarach. Cena felgi 13" będzie inna niż 17".
>
> Zależy gdzie to będziesz malował.
Zauważyłeś, że odniosłem się do ceny _felg_, a nie ich malowania? ;-)
Pozdrawiam
X
-
10. Data: 2012-02-23 11:20:26
Temat: Re: Jak i czym pomalować stalowe felgi?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
On Thu, 23 Feb 2012 09:02:40 +0100, Iksinski wrote:
>>> Felgi są w różnych rozmiarach. Cena felgi 13" będzie inna niż 17".
>>
>> Zależy gdzie to będziesz malował.
>
> Zauważyłeś, że odniosłem się do ceny _felg_, a nie ich malowania? ;-)
Nie zauważyłem :)