eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyJak_czesto_miga migacz - Absurdalne_pytania_na_prawo_jazdyRe: Jak_czesto_miga migacz - Absurdalne_pytania_na_prawo_jazdy
  • Data: 2013-07-24 16:14:24
    Temat: Re: Jak_czesto_miga migacz - Absurdalne_pytania_na_prawo_jazdy
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 2013-07-24 11:00, Użytkownik Budzik napisał:

    >>>> W definitywnym stwierdzeniu poza diagnostą był też wymieniony
    >>>> policjant.
    >>> Zgadza sie.
    >>> Podasz, ile w zeszłym roku wystawiono mandatów za przepaloną zarówkę
    >>> kierunkowskazu?
    >>> Zreszta - rozmawiamy tu o jakiś absurdach.
    >>> Policjant na drodze równiez najczęściej proponuje naprawę
    >>> oswietlenia.
    >> Nie zawężaj problemu tylko do przepalonej żarówki, choć biorąc
    >> pod uwagę niedawny wątek na temat możliwości wymiany w niektórych
    >> nowych pojazdach to właściciel może nie być w stanie sam bez
    >> narzędzi wymienić. A jeśli to będzie przyciemnione szyby czy
    >> oświetlenie przednie angielskie czy tylne amerykańskie ?
    >>
    > Pewnych sytuacji nie przeskoczysz, bo rzeczywiście w niektrych samochodach
    > wymiana zarówki wygląda na złośliwie utrudnioną.
    > Niemniej mam wrażenie, że jeżeli ktoś ma zbyt mało zdrowego rozsądku to
    > znajomośc norm mu w niczym nie pomoże.
    > A jeżeli człowiek jest rozsądny to i bez norm sobie poradzi.

    Niekoniecznie. Nie znając norm nieszczęsnych mignięć kierunkowskazu
    nie zareaguje na wyjście poza normę. I w trakcie spotkania z policjantem
    może być za późno na radzenie sobie.

    > Kiedys był tu omawiany podobny przypadek: czy na egzaminie powinno byc
    > pytanie o przyczepkę (jaka maks mozna ciagnac itp)
    > I znów: zdroworozsądkowy człowiek i tak nie bedzie pamietał tego z kursu
    > ale jak bedzie chciał pociągnąć coś niestandardowego - sprawdzi w
    > przepsiach albo zadzwoni na komisariat.
    > Głupek i tak nie będzie pamietał przepisów, ale z racji że to głupek to
    > bezmyślnie założy i pojedzie.
    > Reasumując - niektorej wiedzy uczyć po prostu nie ma sensu, bo i tak nikt
    > tego po zdanym egzaminie pamietac nie bedzie.
    > Czego ja jestem jednym z przykładów.

    O ile zgadzam się w kwestii przyczepki z którą jeżdżę żadko więc
    mogę szczegółów nie pamiętać, sprawdzę przed wyjazdem to kierunkowskazów
    nie zostawiam w garażu, jeżdżą razem z moim pojazdem i poczuwam się
    do obowiązku pamiętać jak mają migać a przy kupnie kolejnego
    pojazdu jaki mają mieć kolor.

    >>>> Zabranie dowodu też potraktujesz jako bezkosztowe
    >>>> czy udowodnisz że nie musi zabrać ?
    >>> Nie mam pojecia jak znajomosc normy szybkosci migania ma mi pomóc w
    >>> stosunku do wiedzy (ma mrugać)
    >>> Czesto mierzysz, z jaka predkoscią ci mruga?
    >> Nie widzę potrzeby częstego pomiaru, no ale ja potrafię
    >> odróżnić mignięcie na sekundę od mignięcia na dwie sekundy
    >> oraz dwu mignięć na sekundę od trzech.
    >
    > No własnie. To po co ci wiedzieć, czy to ma być 60+-, 90+- czy jeszcze
    > inaczej zapisane w przepisach?

    90 +/- 30 czyli poprawna odpowiedź brzmi również od 60 do 120 mignięć
    na sekundę.

    >>>>>>>>> hmm, polskie narzekactwo?
    >>>>>>>>> Zamiast pisac, ze oba są bez sensu, zaproponuj sensowne.
    >>>>>>>>>
    >>>>>>>> Innym razem, nie będę za darmo pracował na niedouczonych
    >>>>>>>> darmozjadów piszących te pytania w ramach obowiązków.
    >>>>>>> Tak, tak, na pewno zaraz niedouczone darmozjady zaraz skorzystają
    >>>>>>> z Twojej pracy.
    >>>>>> Nie skorzystają, nie dałem im okazji.
    >>>>>>
    >>>>> Hmmm, ironia była zbyt zakamuflowana?
    >>>>>
    >>>>>>> Ale cóz - taki klikat. Narzekanie to dyskusja toczy sie pieknie,
    >>>>>>> trzeba cos zaproponowac merytorycznie - od razu okazuje sie, ze
    >>>>>>> nie ma czasu.
    >>>>>> Ty chyba naprawdę masz te pytania w obowiązkach.
    >>>>> Jakie pytania w jakich obowiązkach? I dlaczego naprawde?
    >>>>>
    >>>> "Hmmm, ironia była zbyt zakamuflowana?"
    >>> Tak. Wytłumaczysz?
    >>>
    >> A ty wytłumaczyłeś ten sam wpis ?
    >>
    > Nijak mi nie pasuje. ale zadaje proste pytanie a ty brniesz. nie wiesz, co
    > chciałes powiedzieć?
    > Prosba o wytłumaczenie to za mało? potrzebujesz jakaś oficjalną droga pismo
    > dostać?
    >
    Odpowiem tak jak ty "Nijak mi nie pasuje.", i oficjalne pismo tego
    nie zmieni. Brniesz dalej ?


    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: