-
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!news.task.gda.pl!news.mm.pl!.POSTED!not-for-mail
From: Karolek <d...@o...pl>
Newsgroups: pl.misc.samochody
Subject: Re: Jak byście zachowali się na takim skrzyżowaniu?
Date: Mon, 12 Dec 2011 20:42:26 +0100
Organization: Multimedia Polska SA
Lines: 384
Message-ID: <jc5lff$72j$1@news.mm.pl>
References: <17s1ydh4ahtfz$.1fmmzageb8w4j.dlg@40tude.net>
<1pk9is8ahomng.hy3ohpmwi5ly$.dlg@40tude.net> <jc08sr$43r$1@news.mm.pl>
<51bb65piqpmq$.finqw5yh7l5f$.dlg@40tude.net> <jc0b8o$4tl$1@news.mm.pl>
<ivngvz2dp1ep$.237p2atml81y.dlg@40tude.net> <jc0nlv$97n$1@news.mm.pl>
<6...@4...net> <jc1qve$m9e$1@news.mm.pl>
<jc24np$dee$1@node2.news.atman.pl> <jc25l7$psd$1@news.mm.pl>
<jc29e8$ico$1@node2.news.atman.pl> <jc2o1l$c9$1@news.mm.pl>
<jc2qtf$67m$1@node2.news.atman.pl> <jc31o6$3o5$1@news.mm.pl>
<jc35ok$i2m$1@node2.news.atman.pl> <jc43bf$hgt$1@news.mm.pl>
<jc5guk$uuu$1@node2.news.atman.pl>
NNTP-Posting-Host: host-46-186-67-158.dynamic.mm.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.mm.pl 1323718959 7251 46.186.67.158 (12 Dec 2011 19:42:39 GMT)
X-Complaints-To: a...@m...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 12 Dec 2011 19:42:39 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; rv:8.0) Gecko/20111105 Thunderbird/8.0
In-Reply-To: <jc5guk$uuu$1@node2.news.atman.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2419989
[ ukryj nagłówki ]W dniu 2011-12-12 19:25, mk4 pisze:
> On 2011-12-12 06:26, Karolek wrote:
>> W dniu 2011-12-11 22:02, mk4 pisze:
>>> On 2011-12-11 20:53, Karolek wrote:
>
>>> Ja nie pisalem czy jest czy nie jest. Prosilem o zdefiniowanie w podanym
>>> przykladzie granic skrzyzowania (skrzyzowan) i skonforntowanie tego z
>>> definicja - nie zrobiles tego. A tak sie zaslaniasz formulkami i
>>> kodeksami. Oj oj.
>>
>> Co Ty chrzanisz.
>> Masz wszytsko podane na tacy.
>> Ja juz prosciej tego przekazac nie potrafie, cierpliwosci pedagoga tez
>> nie mam.
>
> Wiec masz problem - po co sie udzielasz jak nie masz cierpliwosci i ci
> zylka peka?
Bo mam do tego prawo.
> A okreslenia granic skrzyzowania z rysunku jak nie bylo tak
> nie ma...
>
I nie bedzie, skoro jestes na tyle leniwy i glupi, ze nie przeczytales,
ze zrozumieniem tej strony ktora ci podalem.
>>>> Bo jestes po prostu glupi.
>>>
>>> No prosze - trzeba obrazac i inaczej sie nie da (pare emotek nic nie
>>> zmienia).
>>
>> Bo to juz rece opadaja jak sie mowi do betonu.
>
> Slabe, chyba stac cie na wiecej?
>
To nie mialo byc mocne gnojku.
>>
>>> Swoja droga zastanawiala mnie zawsze taka bucowata postawa jak
>>> twoja.
>>
>> A mnie Twoja betonowa.
>
> Brakuje ci aparatu pojeciowo-opisowego, ze sie powtarzasz?
>
Tobie mozgu zeby przeczytac, ze zrozumieniem PoRD.
>>
>>> Ja tu pisze, zeby dociec sprawy, wyjasnic, dowiedziec a w
>>> konsekwencji zwiekszyc bezpieczenstwo na drodze.
>>
>> ROTFL. Negujesz zapisy PoRD, negujesz to co Ci probuje wytlumaczyc jak
>> dziecku, negujesz to co jest na stronie, do ktroej dalem linka...
>> czlowieku nic nie wyjasniasz, tylko nie potrafisz sie pogodzic z
>> rzeczywistoscia.
>>
>>> A ty po co piszesz?
>>
>> Ze jestes betonem.
>
> Przeczytaj w koncu ten kodeks to poszerzy ci sie zakres slownictwa.
>
W przeciwienstwie do ciebie, przeczytalem.
>>
>>> Zeby sobie powiekszyc obrazajac innych?
>>
>> LOL.
>> Daje Ci znac, ze masz problem ze swoim umyslem.
>
> Zadne LOL nie odwroci uwagi ani od sposobu w jaki prowadzisz dyskusje
A wala mnie twoje odczucia ignorancie.
> ani od tego, ze nie przedstawiasz zadnych merytorycznych przeslanek,
No tak, bo PoRD to rzeczywiscie za malo dla takiego wioskowego przyglupa
jak ty.
> z
> ktorych mozna wnioskowac, ze jest tak jak mowisz. Mozesz LOLowac
> ROTFLOWAc i co tam jeszcze a i tak nic to nie da.
>
Zeby cos wnioskowac to trzeba miec mozg. Ty jestes niestety pozbawiony
zdolnosci logicznego myslenia.
>
>>
>>> A jesli
>>> rzeczywiscie wiesz i uwazasz, ze ta wiedza nie nalezy sie dzielic to zle
>>> o tobie swiadczy - bo zapewne wiesz kim sa ludzie, ktorzy obawiaja sie
>>> podzielic posiadana przez siebie wiedza?
>>>
>>
>> Bla bla bla, wszystko w temacie juz zostalo napisane, tylko masz problem
>> ze zrozumieniem niestety :/
>
> Wszystko i nic. Nie podales ani jednego paragrafu z tak uwielbianego
> przez siebie kodeksu (a jeden rzecz jasna nie wystarczy, potrzeba
> spojnego zbioru ze wszystkimi wylaczeniam, zastrzezeniami oraz
> zaleceniami co do interpretacji pewnych sytuacji). Czyzbys nie potrafil?
Czekaj, czekaj... a ile ty podales paragrafow aby potwierdzic twoje
rewelacje o skrzyzowaniach i sygnalizacji... :> Czyzbys nie potrafil?
Bo ja tu nie jestem, aby ciebie PoRDu uczyc.
> Bo tylko sie na niego powolujesz.
A na co mam sie powolac?
Moze na swoje widzimisie tak jak ty to robisz :P
> Skoro tak dobrze go znasz to zapisz co
> z czego wynika.
Toz ci napisalem juz kilka razy idioto.
> Ale to chyba za trudne - za to inwektywy - w tym jestes
> dobry.
>
Skoro uwazasz, ze cos zle napisalem to mnie popraw i przytocz stosowny
artykul z PoRD.
>>>> Wszystkim wyjdzie na dobre jak zdasz swoje uprawnienia do kierowania
>>>> pojazdami mechanicznymi.
>>>
>>> Czekalem kiedy to padnie. Jestes tak przewidywalny, ze az nie zdolalem
>>> tego przewidziec ;)
>>
>> Wow, ale sytuacji na skrzyzowaniu nie jestes wstanie przewidziec :P
>
> No widzisz - ty tez nie potrafisz tego zrobic w kazdej sytuacji i w
> kazdym przypadku. Ja jednak umiem sie do tego przyznac a ty nie.
>
LOL.
Moze mam ci jeszcze po chinsku wylozyc jak przez to skrzyzowanie masz
jechac?
>>> A poki co nie podales zadowalajacych mnie
>>> wyjasnien.
>>
>> czyli jakich?
>> Chciales wiedziec jak jest przez pierwsza nitke to sie dowiedziales,
>> chciales wiedziec jak jest przez druga nitke i tez sie dowiedziales,
>> czego ci brakuje?
>
> A na podstawie czego?
Na podstawie przepisow PoRD i znaczenia znakow drogowych.
Przeczytaj sobie co to jest sygnalizacja swietlna i jak masz sie
zachowac widzac poszczegolne sygnaly swietlne.
O i przeczytaj chociaz pierwsza strone tego (wiem ze wiele wymagam)
http://www.rotr.ie/pdf-downloads/polish/section7.pdf
> Wpierw mowiles cos o granicach skrzyzowania i ze
> wtedy to jest tak a tak. No to dalem ci nadal bardzo prosty ale jednak
> inny przyklad skrzyzowania. I jakos sie okazuje, ze juz nie jestes w
> stanie tych granic nakreslic.
No niby gdzie masz tam problem z granica?
Bo ja naprawde nie wiem w czym ty widzisz podchwytliwosc tego twojego
skrzyzowania.
Cos tam brzdakasz, ze to sa dwa
> skrzyzowania... A do definicji, z ktorej to wynika jak nie bylo tak nie ma.
>
LOL. Ty to faktycznie jestes uposledzony.
Pierwsze skrzyzowanie masz w miejscu przeciecia sie pierwszej nitki z ta
poprzeczna droga, a drugie jest na przecieciu drugiej nitki z poprzeczna
droga. Wow, to rzeczywiscie nie lada wyczyn okreslic :P
>
>>> Ma tez znaczenie, ze poki co nikt cie nie poparl w tym co
>>> piszesz.
>>
>> Wystarczy ze PoRD mnie popiera, a nie banda jelopow z pms.
>
> To uzyj w koncu tego kodeksu do wyprowadzenia wnioskow w przedstawionej
> sytuacji. No i pieknie demonstrujesz swoje nastawienie do innych.
Prosze, tlumoku.
Sygnalizacja swietlna:
1.sygnał czerwony -- zakaz wjazdu za sygnalizator,
2.sygnał zielony -- zezwolenie na wjazd za sygnalizator
http://pl.wikipedia.org/wiki/Polskie_drogowe_sygna%C
5%82y_%C5%9Bwietlne
Skrzyzowanie:
Za początek i koniec skrzyżowania uznaje się przedłużenie na drodze
poprzecznej linii ograniczającej pobocze . Początek (koniec)
skrzyżowania określa więc przedłużona linia prosta zewnętrznych krawędzi
pobocza lub chodnika ."
(Ryszard Stefański, Prawo o ruchu drogowym, Komentarz, Wyd. II, Warszawa
2005)
> Podziel sie z grupa swoim problemem, moze jakos go wspolnie rozwiazemy.
>
Moim problemem sa takie glaby jak ty. Jak chcesz moj problem rozwiazac,
to zacznij myslec, albo zejdz mi z oczu.
>>> Tak wiec albo to wszystko jest oczywiste (tyle tylko, ze skad
>>> ten caly watek i pare postow na poczatku swiadczacych, ze oczywiste nie
>>> jest - w tym przytaczane opinie instruktorow), albo nikt nie jest na
>>> tyle pewien, zeby tak definitywnie sie wypowiadac jak ty to czynisz.
>>>
>>
>> Bo jak widac na naszych drogach jak i na pms, wiekszosc ludzi to banda
>> debili, ktorzy nie znaja PoRD, w wiekszosci dlatego, ze nigdy tam nie
>> zajrzeli, ale jak widac sa tacy co sa ograniczeni umyslowo i po prostu
>> nie potrafia tego zrozumiec.
>
> Juz ci pisalem, ze postawa "wiem ale nie powiem"
Toz na okraglo powtarzam. Czy ty jestes slepy?
>oraz zacisniete piastki
> plus piana toczona z ust nie licuja do czlowieka myslacego ktorym chcesz
> sie tytulujesz.
Com takiego chcem? :P
Zajrzales to zrob choc jedna pozyteczna rzecz w zyciu i
> sie podziel ta bezcenna wiedza
Jak myslisz, ze bede ci paragrafow teraz szukal, to chyba sie z koniem
na lby pozamieniales.
Jeszcze raz powtarzam. Napisalem jak to wyglada zgodnie z przepisami,
wskazalem niejedno miejsce w ktorym mozesz sobie o tym poczytac i na tym
koniec.
Nie jestem pedagogiem ani nianka, jak jestes leniwa lajza i nie
potrafisz sobie sam wyszukac i przeczytac stosownych tresci to to jest
TWOJ problem.
> a nie plujesz jadem az ci po nogawkach
>> cieknie.
>>
Tak reaguje na glupote, przyzwyczaj sie.
>>>> LOL. Jest bardzo dobre wlasnie, ale tylko dla ludzi myslacych.
>>>
>>> Zapraszam na partyjke szachow - zobaczymy jaki ty jestes myslacy :)
>>>
>>
>> OK i co dalej?
>
> Bedziesz mial okazje posluzyc sie mysleniem w czystej postaci oraz
> niejako przy okazji sprawdzic czy rzeczywistosc dorownuje twojemu
> mniemaniu o sobie. Przy okazji milo spedzisz czas - no chyba, ze nie
> umiesz przegrywac ;)
>
Umiem, ale to sie ma nijak do znajomosci przepisow obowiazujacych na drodze.
>>> Ja nie odmawiam ci tego, ze to co mowisz nie ma sensu. Zdaje mi sie
>>> jednak, ze sad by sie nie przychylil do twojej opinii w razie takiej
>>> kolizji i uznalby, ze jednak na czerwonym swietle byl wjazd (a wg.
>>> twojej interpretacji ten fakt nie ma zadnego znaczenia).
>>>
>>
>> To zle ci sie zdaje. Masz znak ustap pierwszenstwa to masz tego
>> pierwszenstwa ustapic, a nie gdybac czy ktos ma zielone, czy czerwone.
>
> A co z definicja skrzyzowania? Teraz nie jest juz wazna?
Eee ale o co ci teraz chodzi?
> To co mowisz brzmi sensownie - ale poki co nie podales zadnych podstaw.
Podstawy sa takie, ze sygnalizator i wyswietlane na nim swiatlo,
swiadczy tylko o tym, ze mozesz wjechac za ten sygnalizator, albo i nie
i nic wiecej. Jezeli pokonales jedno skrzyzowanie, a zaraz za nim masz
nastepne i przed nim znak ustap pierwszenstwa juz bez sygnalizatora to
masz sie stosowac do znaku, tu podstawa jest ustalona hierarchia
waznosci, czyli swiatla...znaki.. itd.
Majac prawko musisz to wiedziec, jak nie wiesz to trudno, ja nie jestem
szkola nauki jazdy, aby ci robic wyklady z zasad ruchu drogowego.
> A poprzednie, na ktorych to budowales sie rozlecialy bo za zadne skarby
> nie chcesz okreslic granic tego skrzyzowania (w koncu jest to jedno czy
> dwa?).
Dwa, przeciez jasno o tym napisalem. Wyzej masz przytoczona prosta
teorie jak okreslic poczatek i koniec skrzyzowania.
> Poprzednio zasypywales okresleniami "odcinek drogi", "gdzies
> dalej", "dotyczy tylko przejscia".
A co mialem napisac, 200m itp.? Toz odnosilem sie do zdjecia i tyle.
Zadna ustawa nie precyzuje ile m czy mm w ta czy w tamta jest
skrzyzowanie czy go nie ma. I bardzo dobrze, bo to by bylo chore.
>A teraz redukcja aparatu
> wnioskujacego do "bo tak jest i juz"? Ja bardzo chce przyjac twoja
> intepretacje - daj mi tylko szanse to zrobic.
>
To ty daj sobie szanse, bo wyjdzie ci to tylko na dobre.
Ja przezyje to, ze dalej bedziesz tkwil w tej ciemnocie.
>> Dla tego stojacego na torowisku to nie ma znaczenia, ma on ustapic
>> pierwszenstwa, bo nie ma obok znaku sygnalizatora, ktory mialby wyzszosc
>> nad znakiem.
>> A dla tego co przejechal za sygnalizator na czerwonym ma o tyle
>> znaczenie, ze dostanie mandat za przejechanie na czerwonym.
>
> I o takie stwierdzenie mi chodzilo. Pomimo wjazdu za sygnalizator na
> czerwonym wjezdzajacy bedzie winien jedynie tego przejazdu a sprawca
> kolizji bedzie ten co toczyl sie z dolu do gory majac zielone na
> sygnalizatorze S1.
Ale zielone bylo na pierwszym skrzyzowaniu tylko... do tego trzeba tutaj
dodac, ze zielone swiatlo nie oznacza pierwszenstwa przejazdu.
>
>>> A tak swoja droga to coraz wieksze dziwolagi powstaja w oznakowaniu - i
>>> to jest zle, bo zamiast upraszczac to wszystko sie niepotrzebnie
>>> komplikuje.
>>>
>>
>> Dziwolagi to ty tworzysz. Oznakowanie jest ok, tylko ludzie sa debilami.
>
> Martwie sie, ze otoczony przez debili niechybnie popadniesz w obled.
>
Jak tak dalej pojdzie to faktycznie zostane otoczony przez debili,
jednak poki co sa jeszcze ludzie, ktorzy daja nadzieje.
> Nie wiem tylko czy dla swiata zysk to bedzie czy tez strata ;)
>
Dla debili pewnie zysk, w ich mniemaniu.
>> Bo sraja sygnalizatorami dla takich jak ty, co nie potrafia zrozumiec ze
>> znak wystarczy i jak im sie swiatelko nei swieci to nie wiedza jak
>> jechac.
>>
>> Bo ludzie przestaja myslec.
>> Podobnie jest z pasami, teraz wszedzie musza byc wymalowne pasy ruchu,
>> bo wiekszosc pajacow nie wie, ze jak droga jest szeroka na dwa auta to
>> sa dwa pasy... po prostu postepujace odmozdzenie.
>
> Jak widac nie rozumiesz w ogole problemu a twoje spojrzenie jest bardzo
> "konserwatywne" i przestarzale.
Ano jest konserwatywne, tak jak i przepisy i bardzo dobrze.
> Jestes jak ten dinozaur skazany na
> powola smierc, ktory ze wzgledu na sztywnosc pogladow nie jest w stanie
> dostosowac sie do galopujacej rzeczywistosci i z rozrzewnieniem wspomina
> stare czasy.
ROTFL :P
Zejdz na ziemie. Przepisy sie jeszcze nie zmienily, jak sie zmienia to
pogadamy.
> Nawet ciezko polemizowac, skoro nie widzisz, ze idzie nowe i potrzeba
> nowych rozwiazan.
>
Nie to nie idzie nowe... to idzie zwykly debilizm i jazda na zasadzie
"bo tak mi sie wydaje".
> PS. Juz nie odpisuj. Moze ktos inny bedzie mial wiedze plus checi i
> merytorycznie rozwiaze zadanie w sposob o jaki mi chodzi i nie budzac
> zadnych watpliwosci.
To wez poczytaj troche PoRD, poczytaj opis znakow, sygnalizacji
swietlnej, moze zapisz sie do jakiejs porzadnej szkoly nauki jazdy i juz
nie bedziesz mial watpliwosci. Bo ja wiem, ze Karolek z usenetu to dla
ciebie za malo, logika tez za malo, tylko czemu do cholery jestes taki
leniwy.
--
Karolek
Następne wpisy z tego wątku
- 12.12.11 22:50 ikaros30
- 12.12.11 23:07 ikaros30
- 12.12.11 23:20 ikaros30
- 12.12.11 23:56 ikaros30
- 13.12.11 06:19 Karolek
- 13.12.11 11:37 Dman-666
- 13.12.11 11:43 Dman-666
- 13.12.11 11:51 ikaros30
- 13.12.11 12:15 ikaros30
- 13.12.11 13:10 Jakub Witkowski
- 13.12.11 13:10 Jakub Witkowski
- 13.12.11 13:17 Dman-666
- 13.12.11 13:31 Jakub Witkowski
- 13.12.11 13:37 Jakub Witkowski
- 13.12.11 13:40 Jakub Witkowski
Najnowsze wątki z tej grupy
- wielkie bu
- Motodziennik #305 Nowy ELEKTRYK za 350 złotych miesięcznie? Kreatywne kredytowanie problemów
- Idzie zima...czyli zaczynamy TETRIS :)
- sprężyny przednie ściśnięte
- Kolejny spaliniak się zjarał
- nie chcem ale muszem zapytać
- test dokładności wskazań zużycia paliwa/energii przez komputery pokładowe (ADAC)
- jak to na autostradzie
- Leapmotor T03 Tak powinna wyglądać elektryfikacja
- Tak się sprzedają elektryczne woldzwageny ;-)
- Akumulator do Hyundai
- Rambo 2024. Co z radio-stopem
- Pijani kierowcy
- "Chciałem zamówić kurs tym"
- Windykatorzy ścigają spadkobierców z mandat nieboszczyka za przekroczenie prędkości???
Najnowsze wątki
- 2024-12-12 Warszawa => Administrator Bezpieczeństwa IT <=
- 2024-12-12 Ostrów Wielkopolski => Trener zespołu sprzedaży Call Center <=
- 2024-12-12 Kraków => Key Account Manager <=
- 2024-12-11 SEP 1 kV E
- 2024-12-11 DNS restrictions are on
- 2024-12-11 wielkie bu
- 2024-12-11 Białystok => Inżynier bezpieczeństwa aplikacji <=
- 2024-12-11 Aku LiPo źródło dostaw - ktoś poleci ?
- 2024-12-11 Warszawa => Specjalista Bezpieczeństwa Informacji <=
- 2024-12-11 Wrocław => Application Security Engineer <=
- 2024-12-11 Warszawa => Analyst in the Trade Development department (experience wi
- 2024-12-11 Lublin => Programista Delphi <=
- 2024-12-11 Motodziennik #305 Nowy ELEKTRYK za 350 złotych miesięcznie? Kreatywne kredytowanie problemów
- 2024-12-11 Warszawa => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2024-12-11 Katowice => Key Account Manager (ERP) <=