eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaJak być bezpiecznym z Li-Ion?Re: Jak być bezpiecznym z Li-Ion?
  • Data: 2024-12-27 12:18:27
    Temat: Re: Jak być bezpiecznym z Li-Ion?
    Od: ptoki <p...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2024-12-19 17:20, Zbynek Ltd. wrote:
    > Elo
    >
    > Jak zabezpieczyć się przed skutkami samozapłonu ogniw litowych?
    > Powiedzmy, że formatu 18650. Nie samozapłonem, ale już palącego się
    > ogniwa. W miejscu, gdzie ogień może nie być zauważony zanim zamieni się
    > w pożar.
    >
    > Ma ktoś pomysł jak spakować takie ogniwo, by po jego zapaleniu się ogień
    > nie rozprzestrzenił się?

    Niedasie. No, da sie ale niepraktyczne.

    > Pojemnik szklany typu słoiczek? To najprostsze, ale raczej pęknie od
    > temperatury.
    > Pojemnik metalowy? Z jakiego metalu? Jak grubego? Zakręcany,
    > hermetyczny? Czy może rozszczelniony, aby gazy miały którędy ulecieć,
    > nie robiąc z pojemnika bomby, ale zatrzymując płomienie?
    >

    Nie moze byc hermetyczny. Raczej metalowy lub ewentualnie jakas ceramika.

    Szklo od biedy tez moze byc ale raczej nie samo, wypelnione piaskiem.


    > Zakładam, że ogniwa są w pełni naładowane, bez widocznych śladów
    > uszkodzeń mechanicznych. Prawie pełne naładowanie chyba nie zmienia
    > sytuacji.
    >

    Statystycznie ogniwa nie sa az tak awaryjne.
    Moze pewne serie maja felery ale jak ogniwo z dobrej fabryki to raczej i
    po latach nie zawiedzie.

    > Oglądałem kolejne filmiki o palących się jeździdłach i tak się
    > zastanawiam nad bezpiecznym przechowywaniem ogniw. Co z tego, że to
    > przypadki 1 na milion(?), ale zdarzają się.

    Tak, tak jak zaplon kabli w scianie. Zdarza sie. A to sie gwint w
    mocowaniu drutu obluzowal a to zwierzaki pogryzly...

    A w akumulatorze podobnie, cos ogniwo przebilo, folijka kiepska i sie
    rozszczelnilo itp.

    > O właśnie, co jest przyczyną samozapłonu nie podłączonych do ładowarek
    > akumulatorów w urządzeniach/pojazdach które nie są w danym momencie
    > poddane uszkodzeniu mechanicznemu, albo nawet używaniu?
    >
    >

    Roznie, czasem wilgoc w ogniwie, czasem zwarcie bo sie jakis krysztalek
    urosl w srodku i zwarl okladki, czasem jakies zanieczyszczenie
    sieuaktywnilo od zbyt niskiej czy zbyt wysokiej temperatury...

    Jak chesz bezpiecznie to policz sobie ile energii masz w akumulatorku,
    pomnoz przez pi*oko 5 (bo energia elektryczna w nim z naszego punktu
    widzenia to tylko czesc energii wewnatrz - utlenienie litu to dodatek)

    I jak ci wyjdzie to se policz ile to ciepla i wymysl ile
    piachu/szkla/metalu potrzebujesz aby sie toto nie rozgrzalo do wiecej
    niz 400-600 stopni. To twoja baza bedzie.

    Obstawiam ze jak wsadzisz 2-3 ogniwa do sloika po ogorach i zasypiesz
    suchym piachem to jak sie zapali to dramatu nie uczyni.

    Zamiast sloika mozesz uzyc doniczki. Wazne aby nie zamykac szczelnie bo
    palac sie odgazowuje.


    --
    Lukasz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: